Jaki motocykl na początek do 3000zł?

[Michau20]

Witam! nazywam się Michał i chciałbym zacząć przygodę z motocyklami i chciałbym aby doświadczeni motocykliści mogliby by coś poradzić, zaproponować.

- Jakie masz doświadczenie : jeździłem, komarem, skuterem oraz suzuki GN125 zdaję na kat.A za tydzień mam egzamin.
- Wiek, waga, wzrost : 20lat, 78kg, 171cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla : jazda na co dzień, do pracy, po mieście, weekendowe latanie z kumplami.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? : tego to jeszcze niewiem jak najwięcej
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach? - do 3000zł na ciuchy mam koło 600zł
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie? : na to pytanie trudno opowiedzieć
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, turystyki
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę? - Yamaha XJ 600 Diversion, Suzuki GS 500 a w szczególności GS 500F z owiewkami tylko jest droższe i musiałbym poczekać i dozbierać ;/


Wcześniej zacząłem temat ale chciałbym uznać tamten za zamknięty a ten za otwarty ponieważ był nie na miejscu POZDRAWIAM

[SkoQ]

Na zwykłego GS 500 musiał byś dozbierać... buty, kask, spodnie, kurtka, rękawice chcesz kupić za 600 zł ? Moim zdaniem kupisz za 3 tysiące szrota który więcej będzie stać w garażu niż jeździć, a za 600 zł komplet ciuchów... ehh bardzo słabej jakości używane, może znajdziesz. Nie chce Cię zniechęcać ale żeby wszystko grało to dozbieraj jeszcze ze 4/5 tysięcy...

[czajnik88]

Jestem tego samego zdania. Za 600 zł to ew. kupisz jakieś rękawiczki i kask. 3 tysie to mało na motocykl. Dozbieraj coś.

[prowinski]

Do wiosny jeszcze dużo czasu lepiej odłóż sobie z 6/7 tyś na moto plus 1,5 do 2 tyś na ewentualne wyszykowanie go do sezonu, opony, napęd, płyny. Ciuchy w granicy 4 tyś. Za taką kasę możesz mieć nowy kombiak dainesse w promo nawet po 2tyś chodzą, kask shoei ok. 1400zł i dobrej firmy buty z rekawiczkami za 600zł, jak kupisz wszystko w jednym salonie to jeszcze powinni ci rabat dać. A za 3 tyś to możesz kupić skuter a nie motocykl. Pozdro.

[czajnik88]

Po co mu odrazu taki kombiak? Nie ma kasy na moto a ty chcesz go ubrac w takie drogie ciuchy. Wiem na zdrowiu nie powinno się oszczedzać ale za mniejsza kasę tez może kupić fajne rzeczy.

[sailence]

Panowie, nie zniechęcajcie chłopaka a SkoQ Twoja rada: 3tyś + jeszcze ze 4/5tyś = 7-8tyś na pierwsze moto? No błagam... Na początku: chłopak nie wie jakim nurtem chce iść (sport, turystyka, naked na miasto) jak każdy z nas gdy szukał pierwszej maszyny. Do każdego z tych typów lepsze są inne ciuchy, więc inwestycja w Alpajnstara da taki wysoki próg wejścia, że niejeden by się zniechęcił.
Ja zaczynałem tak:
- kask 300zł
- kurtka- 550zł
- buty 270zł
- rękawice 100zł
I cieszę się, że nie wywalałem na początku nie wiadomo ile, bo i tak będę zmieniał na coś bardziej sportowego.
Sprzęta za 3tysie kupisz, naszukasz się, ale kupisz. Żeby nie kupić miny będziesz musiał poświęcić trochę czasu na sprawdzanie ofert, ale da się spokojnie w tej cenie dostać na pierwszy sprzęt (XJ600 na pewno) coś co przelata Ci cały sezon bez najmniejszej awarii (tak jak na ten przykład mnie).
Wywalić kupę kasy na pierwszą maszynę, później wywalić się i płacz, że kupa owiewek do wymiany, a to kosztuje krocie. Serio: serwis starszego klocka jest tańszy, bo i części na rynku wtórnym więcej i za małe pieniądze. Grunt to nie kupić padaki, ale wywalać nie wiadomo jakich pieniędzy na GS500, czy XJ600 bo jest w superaśnym stanie to wg mnie też przerost formy nad treścią. Dalej będą to tylko dwa słabiutkie sprzęty nadające się głównie do nauki.

[czajnik88]

No ale jeśli bedzie szukał i szukał i szukał tego swojego pierwszego sprzeta za 3 tysiace i bedzie to trwało niewiadomo ile, to bedzie to pierwsza rzecz ktora go zniecheci. Potem załózmy że kupi juz to pierwsze moto i cały czas bedzie sie cos psuć to moto bedzie stało dluzej u mechanika niż on nim pojezdzi. Nie mowie zeby wydac niewiadomo ile kasy ale też nie idzmy w 2 strone ;]

[sailence]

Dlatego napisałem, że trzeba wystrzegać się padaki, w której już przy kupnie widać, że dużo będzie trzeba wymieniać, bo nie nadaje się do eksploatacji. Ale bywa tak, że moto jest zapyziałe, lakier w słabym stanie, kapcie do wymiany i już cena dużo niższa, a wystarczy tylko chuchnąć i moto będzie latać aż miło

[czajnik88]

No a skad on wezmie ten 1000 zł na wymiane kapci jak go nie ma??;>

[Michau20]

Podobno ceny motocykli spadają w zimie i wtedy też można się przyczaić, albo po prostu teraz sobie odpuszczę i z kompletuje sobie strój, kask, buty, rękawice do zbieram trochę i na lato coś pomyśle o zakupie.

[sailence]

Ogólnie poza sezonem (czyli w sumie już) można trafić na zajebiste promocje w sklepach z ciuchami i akcesoriami motocyklowymi. Bywa, że kombi warte 3tyś można kupić za 1,5tyś (bo na nowy sezon wychodzi całkowicie nowy model, przeprojektowany od nowa - czyli zmienili wzorek na rękawie). Więc i z tych tańszych ciuchów można coś wyrwać. Tak samo ze sprzętami - moc ludzi pozbywa się swoich maszyn, bo nie mają gdzie trzymać/szukają na nowy sezon nowego, więc ceny są zdecydowanie niższe.
Szukanie motocykla w lecie i tuż przed nim to najgorszy ekonomicznie pomysł. Wszystkie lepsze maszyny na rynku już sprzedane, a ceny tych co zostały będą dużo wyższe niż teraz, poza sezonem.

[Michau20]

No to zrobić tak jak już ten sezon zimowy prawie mamy dozbierać jeszcze 1500zł razem daje 4500zł to już raczej na pewno bym kupił w sezonie zimowym jakiegoś GS 500 lub XJ 600 chyba że są inne ciekawsze modele chętnie wysłucham. A ciuchy po prostu dopiero jak się sezon zacznie, dozbierać w czasie zimowym 1000zł lub więcej jak się uda kupić kombinezon czy strój używany, kask i wszystkie potrzebne rzeczy najważniejszy podobno jest strój i kask, nie muszę kupować nie wiadomo jakich butów ani rękawic na początek przecież.

[sailence]

Ja bym zrobił tak, że czaił bym się na okazje w sklepach, bo często gęsto Louis robi jakąś zajebistą promocję na jeden konkretny model kurtki, rękawic i jeśli trafi się coś co Ci będzie pasować to możesz brać. W zimie człowiek się nie ma po co z tym śpieszyć - do początku sezonu daleko, a można naprawdę dużo pieniążków uratować od wywalenia na haracz dla sklepu. Więc nie musisz kupować wszystkiego na raz, tylko w miarę przypływu gotówki sobie kompletować.
Nie zapominaj, że buty i rękawice to też elementy stroju. Nie wiadomo jakich nie, bo to jakie możesz szukać to wiadomo: w miarę dobrze doposażone protektorami, buty sztywne za kostkę, takie, które będą dawać jakąś gwarancję bezpieczeństwa. A na drugim miejscu komfortu oczywiście.
XJ600 i GS500 - wg mnie najrozsądniejsze opcje na pierwszy sprzęt, taniutkie w eksploatacji. Nawet w przypadku (odpukać) gleby lub innej sytuacji.

[guciol]

Ja także szukam motocykla tyle że do 4tys. przeglądam różne oferty, ale rozmawiałem z osoba która trochę pojeździła motocyklami różnymi i zaproponowała mi suzuki gsf 400 bandit. Ponoć ma dość dobre przyspieszenie. Może to być ciekawą alternatywą? Problem jest że motocykle są te z 91r. i trochę ich mało na aukcjach. Szukam właśnie takiego w rejonie Polski północno-wschodniej, może ktoś chciałby oddać za rozsądne pieniądze takowy egzemplarz w dobrym stanie...?

[Michau20]

No bardzo jest ich mało na allegro to 4 sztuki tylko;/ i do tego nie wiadomo czy nie katowane rocznik 90/91 to również trzeba się liczyć z tym że liczniki mogą być przekręcane i po ślizgach jak koledzy wcześniej pisali na innym poście może wyglądać jak perełka a w środku szrot.. tak już jest najlepiej oglądać motocykle z kimś doświadczonym jeżeli ktoś się szykuje do zakupu bo samemu można się później wielce rozczarować. A ja dalej nie wiem co mam robić do lutego dozbieram 1500zł co daje mi 4500zł i teraz pytanie co szukać jaki będzie najodpowiedniejszy w tej cenie bez rozczarowań? a po lutym do marca z 1000zł również dozbieram i to będę chciał przeznaczyć na strój najlepiej używany abym zmieścił się w 1000zł albo troszkę więcej.

Spodobał mi się ten Bandit 400 i do tego 4 cylindry tylko bardzo mało ich jest;/

[piotr_motoland]

Witam.Za 3000zl,czyli jakieś 750 euro,spokojnie kupisz motocykl w dobrym stanie,w tym przypadku gs 500 wNiemczech,ale od prywatnego dostawcy,jak masz kogos kto dobrze szprecha po niemiecku to na miejscu możesz urwać 100-200 euro.Teraz jest najlepszy moment na kupno motocykla,częsci,odzieży,bo już od stycznia,lutego,będzie cię to kosztować 20%-30% więcej.Motoykl 20 letni jest czasami lepiej utrzymany niż dwuletni,zależy kto nim jezdzi i jak dba.