przejdzie:) ... tylko wiele słyszałem juz akcji od sprzedających jak zrobili "jazde probna". Ktoś zarzekał sie ze ma wielkie doswiadczenie w jezdzie i pojechał... niestety juz nie wrócił. Wiadomo Ty jestes świadomy swojej niewiedzy, no ale sam rozumiesz.
"Nigdy nie jezdzilem na takim monstro" - a czyms w ogole jezdziles? bo nie piszesz o tym, no ale jak mowisz ze kolega radził zebyś hamował tylko przodem to świadczy o tym, że raczej nie.
A jak to jest ze składaniem sie... no jak zle sie złozysz przy nieodpowiedniej predkosci to lecisz w buraki
... albo skaweznik i słup :/ heh... no ale jak piszesz ze ciezko Ci idzie na prawa strone to jezdziles juz czy nie? Niedoprecyzowales i nie wiadomo co Ci teraz to napisac
Jezeli juz musisz to w trakcie jazdy nie wkrecaj go wiecej jak 8000 obrotów, przodem hamuj delikatnie, pamietaj ze powyzej 150 droga hamowania sie wydłuuuuza, no i... masz tylko jedno życie
<chyba ze wierzysz w buddyzm
> nie ma sie co zalamywac no ale musisz byc OSTROZNY
a jeszcze btw. widzac Twoj podpis juz sam nie wiem
lubie sobie zjechać z gixera^^.