Widzenie stereoskopowe (obuoczne)

[GreenGreen]

Na początku chciałbym się przywitać bo to mój pierwszy post na forum, które czytam od jakiegoś czasu ale nigdy nie miałem potrzeby rejestracji, do dzisiaj.

Zacząłem kurs w połowie października z nadzieją że uda mi się zdążyć przed zmianą przepisów na kat. A.
Przy badaniach lekarskich zostałem odesłany do swojego okulisty (tak, noszę okulary).

Pomimo tego zacząłem jazdy na placu żeby się oswoić z maszyną (nigdy wcześniej nie jeździłem na motorze) kolejne godziny mijały jedna za drugą. W końcu nadszedł dzień wizyty, prawo jazdy na B otrzymałem bezterminowo to myślałem że tutaj to formalność.

Jednak okazało się że nie mogę jeździć motorem ze względu na w/w wadę wzroku.

Było to dla mnie lekkim szokiem ponieważ uważam (z doświadczenia jazdy samochodem) że ta wada o wiele bardziej przeszkadza podczas jazdy puszką.

Od lat poruszam się rowerem po mieście w Polsce i za granicą, przeważnie po drogach. Nigdy nie miałem z tym problemu.

Po co ten wywód?

Lekarz trochę mi namieszał w głowie.

Chciałbym się dowiedzieć czy są tu użytkownicy którzy pomimo takiej wady jeżdżą na motorze i mogliby się wypowiedzieć czy to faktycznie takie strasznie i nieumożliwiające bezpieczną jazdę.

[mentorsct]

W badaniach na motocykl jak i na ciężarówkę jest specjalne wymagane badanie na odbłysk/odblask/rozbłysk (coś w tym stylu) tak mi facetka tłumaczyła. Fakt ja nie posiadam wady wzroku ale jak mnie badała to mówiła że zdarzają sie takie przypadki, widac Ty jesteś jednym z nich.

[GreenGreen]

Mylisz badania. Badanie na widzenie obuoczne to test muchy inaczej widzenie przestrzenne.

[Glenroy]

Czy w widzeniu stereoskopowym nie chodzi czasem o zawężenie kąta widzenia i problemy z określeniem odległości?

[GreenGreen]

Tak. Główny problem to brak możliwości określenia odległości.

Nie znajdzie się nikt kto by mógł napisać coś na temat ?

[Glenroy]

Było to dla mnie lekkim szokiem ponieważ uważam (z doświadczenia jazdy samochodem) że ta wada o wiele bardziej przeszkadza podczas jazdy puszką.

Nie wiem, nie napisałeś czy jeździłeś już na moto, ale uwierz, że każda dysfunkcja przeszkadza na moto 10x bardziej niż jadąc puszką

Od lat poruszam się rowerem po mieście w Polsce i za granicą, przeważnie po drogach. Nigdy nie miałem z tym problemu.

Nie rozumiem tutaj, porównujesz rower do motocykla? rowerem nie pojedziesz 100km/h i nie spowodujesz takiego zagrożenia tym, że źle ocenisz odległość, czy nie dostrzeżesz czegoś na poboczu.

Lekarz trochę mi namieszał w głowie.

Lekarz dba o swoje czyste sumienie po prostu

[specificman]

Ponoć można tę wadę zmniejszyć operacyjnie a w niektórych przypadkach stosując odpowiednie ćwiczenia. (Wiem to od mojej mamy, okulistki, która niestety jest już dawno na emeryturze więc może nie być na bieżąco ale...) Potrzebna jest jakaś dobra poradnia okulistyczna. Tutaj coś znalazłem tak tylko orientacyjnie: http://www.gabinetokulistyczny-lodz.pl/ ... aburzenia/

[madcap]

sam mam drobny problem ze stereoskopią pomimo uprawnień zawodowych
najprostszy - przećwiczony z autopsji sposób - zamiast okularów mieć założone soczewki na badaniu w poradnii psychotechnicznej i u okulisty