Nie pali :(

[patrykp1568]

Witam. Na początku chciałem dodać że jestem nowy na forum więc z góry proszę nie hejtować mnie od razu Otóż pewnego dnia w szkole chciałem odpalić skuter ku mojemu zdziwieniu nie odpalał. Po 30 minutach zabawy odpalił lecz ? Full maneta i prawie wgl nie ma obrotów po ok. 1 minucie wszystko wróciło do normy. Wróciłem do domu i nazajutrz rozebrałem gaźnik oczywiście wyczyściłem z paprochów itd. zalałem gazio 95 poskładałem pale i nic ( przed rozebraniem palił ale bardzo ciężko... ) No to myśle że sprawdze iskre ( jest ) no to nic nalałem paliwa pod świece i startuje znów nic rozebrałem wszystko w drobny mak żeby sprawdzić czy nie zatarty cylek i tłok prawie jak nowe poskładałem zalałem gaźnik i pod świece kopie starterem pale i nic nawet prostownik nie pomógł. I teraz pytanie o co może chodzić kompresja czy coś z elektryką proszę o wszelką pomoc z góry dzieki, pozdrawiam

Nie ten dział
przenoszÄ™..
komarcc

[komarcc]

Jak próbujesz odpalić i wykręcisz świecę to jest mokra czy sucha? Ja zacząłbym od gaźnika, choć po Twoim opisie to teraz wszystko może być przyczyną np. źle ustawiony rozrząd, nieszczelności itp.

[patrykp1568]

Jutro rozkręcę wszystko od nowa i sprawdzę jeszcze raz. Lałem benzynę pod świecę bo nie chciał zapalić.