naked dla wysokiego

[xxxwa]

Witam wszystkich serdecznie.
Chcę kupić pierwszy motocykl. Taki do 10 tyś max. Myślałem o hornecie lub fz 600 2004 r. Jedyny problem że mam 188 cm wzrostu. Na hondzie siedzi mi się średnio. Czy yamaha będzie więkasza lub wygodniejsza dla wysokiego? A może odradzacie fz 600 ze względu na jakieś inne wady lub problemy z użytkowaniem?

[misiek1506]

Jeśli to twój pierwszy motor po wsce to fz6 cie zmiecie, to za dużo ; ) Popatrz za czymś innym, np. Yamaha XJ600N, to duży motor, jestem od Ciebie większy i nie mam problemu z wielkością, trasa wrocław-gdynia bez problemu zrobiłem z jedną przerwą na uzupełnienie zupki. Za tą kasę kupisz zadbany egzemplarz, zrobisz sobie wielki serwis i się jeszcze ubierzesz odpowiednio ; )

[xxxwa]

Może nie zmiecie. Jestem rozsądny. mam 30 lat, rodzinę, wiem co mam do staracenia. A z tego co slyszałem po paru miesiącach jazdy na slabszym motorze mówią że już brakuje. A nie chce mi sie bawić w sprzedawanie, kupowanie rejestrowanie. Moja koleżanka kupiła na pierwszy motor horneta, jeszcze na kursie. Jak się zapytałem czy się nie boi powiedziała mi że manetka sama się nie rozkręci . Tak więc wizualnie fz 600 może hornet. Ale nie wykluczam nic innego, tak więc czekam na Wasze opinie

[SkoQ]

To nie do końca dobre myślenie, równie dobrze możesz kupić litra i powiedzieć, że manetka się sama nie odkręci...

[fincher]

Uwierz że się odkręci. I to szybciej niż myślisz.
Gdy masz ładną pustą drogę to prawa ręka sama uwolni odpowiednią dawkę endorfin (czytaj obrotów)

[bts]

Ja mam 187 cm, to wcale nie jest tak strasznie dużo - mając 2 metry to jest problem, ale ja śmigam Kawką ER5 i wcale nie narzekam na niewygodę. Chociaż przed jej zakupem też miałem co do tego wątpliwości, ale okazało się, że wcale nie jest źle.

Poza tym, przepraszam za opinie, ale Twoje gadanie jest dość głupie. Zastanów się w ogóle, do czego Ci potrzebny motocykl - do zabawy, czy do jazdy. Jeśli do zabawy - na torze, czy po mieście? Jeśli do jazdy, to w dłuższe trasy - turystyka - czy do poruszania się przez miasto?

Moim zdaniem, panuje trocħÄ™ "kult mocy" wÅ›ród motocykli, który nie prowadzi do niczego dobrego... PrzeciÄ™tny samochód waży ~1000 kg i ma 60 koni mocy, czyli stosunek wychodzi 16,7 kg / koÅ„ - a za "jadÄ…ce" motory uznaje siÄ™ takie od 100 koni, przy masie załóżmy ~250kg - 2,5 kg/koÅ„ - czysty nonsens! Dążę do tego, że motor pojemnoÅ›ci 500 (CBF500, GS500, ER500), o masie 200 kg i mocy 50 koni (4kg/koÅ„), wystarcza do wyprzedzenia wiÄ™kszoÅ›ci pojazdów, jakie spotyka siÄ™ na drogach i do komfortowej jazdy z prÄ™dkoÅ›ciÄ… ok. 120-140 w trasie. Szybciej po polskich drogach moim zdaniem nie da siÄ™ jeździć. WiÄ™cej mocy możesz użyć moim zdaniem tylko do zabawy, nikt nikomu tego nie zabroni, ale nie nazywajmy tego racjonalnym ; )

Jakkolwiek dla mnie motor jest narzędziem, a nie fetyszem.

[Jasiu123]

Zależy o którego fazera ci chodzi. Moim zdaniem pod twój wzrost najbardziej bedzie pasował model produkowany do 2003r, fazery od 2004 są dużo mniejsze gabarytowo od poprzednika. Według mnie jeśli masz na myśli fazera przed 2003 to bierz fazera a jeśli myślisz o modelu od 2004r to raczej wolałbym horneta.. lepiej wygląda i lepiej jezdzi. Mam 184 wzrostu i zaczynałem od horneta, nie czułem żeby był dla mnie za mały wiec i ty nie będziesz miał problemu. Przejedz sie jednym i drugim i decyduj.

[the-o]

bandzior 600n

[ASR1927]

Jeśli to twój pierwszy motor po wsce to fz6 cie zmiecie, to za dużo ; )

Haha Bez komentarza

Słuchaj, bierz FZ6 i nad niczym się nie zastanawiaj. Ja mam 190cm i FZ6S 2004. Nie ma żadnych problemów z komfortem jazdy

[Black-Ghost]

Szybciej po polskich drogach moim zdaniem nie da się jeździć. Więcej mocy możesz użyć moim zdaniem tylko do zabawy, nikt nikomu tego nie zabroni, ale nie nazywajmy tego racjonalnym ; ).

Hahahaha teraz to poleciałeś Jak mieszkasz pod Białoruską granica to może nie da sie jezdzić, lepiej kupić sobie samochód terenowy z dobrym 4x4 na polskie drogi. Co do autora tematu to sprzet jakoś ogarniesz, ze wzrostem też bedzie okej. Najlepiej sie przymierz to bedziesz wiedział jak ci sie siedzi.

[xxxwa]

Wiem że i tak większość kończy na ścigaczach. Jak napisalem fz6 wpadł mi w oko, a że ma 100 km to już inna sprawa. Na pierwszy sezon jak się uda to go zdławię. Chociaż manetka się sama nie rozkręca lepiej być przezornym

[drug0n]

Fazer 600tka nie jest dobry na pierwsze moto, ciężkie i szybkie. Naprawdę szybkie, to nie jest tak jak na 500tce, gdzie trzeba jakoś super kręcić, aby mieć osiągi. Tutaj 120 pojawia się bardzo szybko na liczniku, a motocykl dalej jedzie. Skoro nie chcesz odwijać to po co Ci więcej niż te 40-50 koni? Ludzie, którzy polecają takie moto jako pierwsze nie potrafią przyznać się do błędu, jaki popełnili moim zdaniem, klasa 500 to naprawdę świetne moto, lekkie, żwawe i tanie w eksploatacji.

[hubert115c]

Ludzie, którzy polecają takie moto jako pierwsze nie potrafią przyznać się do błędu, jaki popełnili moim zdaniem,.

Nie zgadzam sie z toba ja na pierwsze moto kupilem Suzuki GSR 600 ma 98km i jakos idzie je opanować. Jak masz chodź trochę oleju w głowie to wszystko jest ok. Ważne by pamiętać, że oprócz ciebie są jeszcze inni uczestnicy ruchu na drodze. A najważniejsze by mieć respekt to motocykla i mocy jaką posiada.

Jeżeli masz rodzine to mysle ze dobrze wiesz w co sie pakujesz i co możesz stracic w zaledwie pare sekund, i szczerze mówiąc mysle ze poradzisz sobie z opanowaniem FZ6

Pozdrawiam i LWG

[leff]

widzialem dzisiaj na miescie takiego pacjenta na hornecie ..... jechal tak, ze musialem mocno sie starac zeby go samochodem nie wyprzedzic .... dramatycznie jechal

[Jasiu123]

Zawsze jest tak samo. Gość jest już zdecydowany na 600. Nie zadał pytania typu: co wybrać 500 czy 600. Zapytał którą z 600 wybrać. Na forum jest właśnie tak prawie za każdym razem... pada pytanie o cbr 600, r6, zx6, 1000rr czy zx10 a w odpowiedzi: nie kupuj bo 500-tka lepsza, gdzie bedziesz tym jeżdził przecież na polskich drogach się nie da, nie ogarniesz i sie zabijesz, kup gs500 itd, itp.... ludzie ile tak można? Forum rzeczywiście głównie dla posiadaczy 500-tek no i niech tak bedzie ale nie proponujcie 500-tki chłopakowi który szuka dwukrotnie mocniejszego horneta bo skoro horneta czy fazera szuka to wie czego chce. Sorry ale musiałem;)

[drug0n]

Jak nie ma doświadczenia to nie wie czego chce! Tu nie chodzi o to, że to forum posiadaczy 500tek, bo większość ma inne moto, ale po prostu akurat ten segment jest najlepszy do nauki. Tak samo jak do nauki pływania lepszy jest płytki basen niż rzeka z ostrym nurtem. Jedyna wada tych motocykli jest taka, że wszyscy biorą je na jeden sezon, więc zapominają o serwisie, braki się nawarstwiają i trudno kupić moto za przyzwoite pieniądze w dobrym stanie.

[Jasiu123]

Dobra może xxxwa nie ma doświadczenia ale temat "500 jest najlepsza na świecie" jest poruszany przy każdym temacie dotyczącym wyboru motocykla niezależnie od tego czy dany gość chce kupić 50, 125, 600, 1000 czy 1800 i niezależnie od jego doświadczenia. Po prostu jeśli ktoś chce kupić sobie fazera lub horneta to niech się wypowiedzą posiadacze/byli posiadacze tych motocykli a nie ktoś kto nigdy na tych motocyklach nawet nie siedział i w każdym poście przekonuje do cb500, gs500 czy er5 bo takowy model właśnie posiada. Wiem że każdy chwali to co ma ale bez przesady... tym bardziej że w większości tych opini nic co ma więcej niż 60km nie ma racji bytu bo po co skoro tyle wystacza do poruszania się. Nie chce tu nikogo obrazić tylko zwrócić uwagę na ten bezsensowny i ciągle powtarzający się proceder.

[bts]

Hahahaha teraz to poleciałeś Jak mieszkasz pod Białoruską granica to może nie da sie jezdzić, lepiej kupić sobie samochód terenowy z dobrym 4x4 na polskie drogi.

Gdzie masz warunki do jazdy z przelotówką powyżej 140? Na 1200km autostrad na cały kraj? Wolne żarty. Lataj sobie po drogach niższej klasy nawet 200, mi to wisi, ale życzę Ci żeby Ci się nic nie stało.

[xxxwa]

500 odpada. Jestrm za wysoki. To moze konskim targiem - bandit

[leff]

CBF500 bedzie ok