No dobra, każdy robi jak się mu podoba, jeśli o mnie chodzi to odstawiam moto jak się nie da jeździć, czasem zaleje do pełna, czasem jak długo nie ruszam to wyciągnę akumulator coby nie stał na mrozie i w raz środku zimy podładuje. Do nie ogrzewanego garażu, niczym nie przykrywam, bo po co ma mi coś co będzie trzymało wilgoć.
Odpalanie - totalnie bez sensu, nie daje nic dobrego, a szkodzi bardzo. W pierwszej kolejności pójdą świece, ale nie tylko.
Black-Ghost napisał(a):Nie rozumiem po co chcesz spuszczac paliwo z gaźników skoro benzyna ma to do siebie że odparuje.
No właśnie, odparuje, ale nie wszytko, część się osadzi i z czasem może nabruździć w gaźnikach, nawet lekkie przypchanie dyszy wpłynie na pracę gaźników. Dlatego poleca się spuszczać paliwo z gaźników.
Tematów było tak dużo, niektóre nawet z tej jesieni że naprawdę można poszukać. Do tego co najmniej kilka artykułów na różnych portalach.