Zobacz wątek - Jawa 350 ts wał chodzi na boki w karterach
NAS Analytics TAG

Jawa 350 ts wał chodzi na boki w karterach

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Jawa 350 ts wał chodzi na boki w karterach

Postprzez jacekmotor6 » 8/10/2012, 19:47

Witam , składam jawe 350 ts złożyłem skrzynie włożyłem wał skręciłem kartery do kupy i wał chodzi na boki w karterach , to tak musi być ?
Avatar użytkownika
jacekmotor6
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 8/7/2010, 11:16
Lokalizacja: Rylsk Duży


Postprzez KAPELA911 » 10/10/2012, 07:28

kologe sprecyzujmy osiowo czy promieniowo?
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni


Postprzez jacekmotor6 » 10/10/2012, 19:22

nie rozumie
Avatar użytkownika
jacekmotor6
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 8/7/2010, 11:16
Lokalizacja: Rylsk Duży

Postprzez Invi » 10/10/2012, 19:31

Bo niezrozumiale napisał. Chodzi mu o to czy wał chodzi w karterach osiowo, czy promieniowo.









:twisted:
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez mati22252 » 11/10/2012, 08:08

Chodzi on na boki (osiowo) czy góra-dół (promieniowo) tak na prawdę to ten wał nie może chodzić w żadną stronę bo będzie CI kompresja z jednego cylindra na drugi uciekać przez uszczelniacz na środku wału, częsta awaria jaw 2 cylindrowych.
Avatar użytkownika
mati22252
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 805
Dołączył(a): 12/4/2012, 17:04
Lokalizacja: Żagań/ Poznań

Postprzez Invi » 11/10/2012, 14:24

mati22252 napisał(a):tak na prawdę to ten wał nie może chodzić w żadną stronę bo będzie CI kompresja z jednego cylindra na drugi uciekać przez uszczelniacz na środku wału, częsta awaria jaw 2 cylindrowych.



Ja się nie znam na jawach, ale wtedy to by musiał chyba nieźle na boki latać i mieć jakieś przetoczenia żeby aż simmering nie mógł tego uszczelnić... Poważnie Czesi coś takiego odwalili?
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez jacekmotor6 » 11/10/2012, 20:13

wał chodzi osiowo , zauważyłem że chodzi w łożyskach i nie wiem jak się to nazywa po środku wału to chyba usztywnia wał w karterach też się rusza , myślę że do regeneracji będę musiał oddać , tylko jest jeden problem nie mogę zdjąć tej zębatki z wału była podgrzewana ściągacz sam dorobiłem śruby sie ukręcały , i dwa masywne ściągacze wyginały sie łapki .nie wiem co z tym zrobić .
żyje po to aby jeździć jeżdżę po to aby żyć ...
Avatar użytkownika
jacekmotor6
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 8/7/2010, 11:16
Lokalizacja: Rylsk Duży

Postprzez mirekm71 » 12/10/2012, 05:20

Jakos nie uwierze, ze podczas grzania zebatka nie schodzi. Naciagasz solidnym sciagaczem i mocno nagrzewasz zebatke palnikiem acetylenowo-tlenowym. Szybko nagrzana zebatka zmieni rozmiar a wal nie i musi zejsc. Wal chodzi w lozyskach? ma byc na wcisk. Dodatkowo cos chyba jest zle zlozone. Na Twoim miejcu dalbym to komus. Wbrew pozorom nie jest to prosta czynnosc a popelnione bledy beda drogo kosztowaly. Najgorsze jest to, ze jawa to czula maszyna i niedokladnie zrobiona sie zemsci i jezdzila nie bedzie. Jesli zlozy ja fachowiec to calkiem wdzieczny sprzecik.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez jacekmotor6 » 12/10/2012, 19:46

Jutro będę miał porządny ściągacz , łozyska nowe , zebatke podgrzeje bardziej i to czoło wału ma luzy a raczej nie powinno , włożyć drugie czy łożysko też będzie do wymiany ?
żyje po to aby jeździć jeżdżę po to aby żyć ...
Avatar użytkownika
jacekmotor6
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 8/7/2010, 11:16
Lokalizacja: Rylsk Duży

Postprzez sonycbr77 » 12/10/2012, 20:03

lapki sie gna w sciagaczach to pewnie tylko krecisz sruba na maxa i bez rezultatu, jak skrecisz srube dobrze wez mlotek puknij w ta srube i zebatka musi zejsc w jawach tak sciagalem bez zadnego grzania
Avatar użytkownika
sonycbr77
Bywalec
 
Posty: 853
Dołączył(a): 2/12/2010, 13:28
Lokalizacja: Turek

Postprzez jacekmotor6 » 12/10/2012, 20:57

dokładnie tak robiłem i nic ...
żyje po to aby jeździć jeżdżę po to aby żyć ...
Avatar użytkownika
jacekmotor6
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 8/7/2010, 11:16
Lokalizacja: Rylsk Duży

Postprzez mati22252 » 12/10/2012, 21:39

Ja podkładam pod zębatkę otwarty klucz gięto oczkowy i lekko pykam na końcu, schodzi zawsze a jeden ściągacz połamałem, a ten sposób nie przyczynił się do żadnych uszkodzeń. Pamiętać trzeba tylko o wyczuciu
Avatar użytkownika
mati22252
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 805
Dołączył(a): 12/4/2012, 17:04
Lokalizacja: Żagań/ Poznań



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 9 gości




na górê