Kupno GS500 na gorÄ…co. potrzebna pilna pomoc!

[lukslowak]

Witajcie motórzyści!

Zwracam się do was z problemem który dzisiaj mnie napotkał. Trafiła się pewna okazja. gs500 z 2005r za 4000zł. nieori malowanie, z anglii sprowadzony dwa lata temu. krótko jeżdzony w pl. nowe łożyska w ramie, nowe tarcze hamulcowe i klocki etc. Stan wydaje się ok, do przełknięcia za tą kasę. wszak dzisiaj, kiedy oglądalem go po raz drugi zauwazylem ze jeśli przytrzymam minimalnie gaz na 2tys obrotów to pochodzi on chwilkę na nich a po tym słychać bardzo ciche stuknięcie i następnuje jakby przerwa w pracy silnika,obroty spadają o jakies 400-500 jednostek a potem jednak wraca na te 2tys rpm. . cały proces trwa ok 1-2sekund no i gdzieś co 4 sekundy sie powtarza. stutniecie jest ciche jednak wyraźne i czuć zadrganie motocykla. bardzo mnie to zaniepokoiło i przesądziło o tym, że na razie nie kupiłem motocykla. powiedzcie, co to może być i czy powinienem się tego obawiać. PROSZĘ o SZYBKĄ POMOC!

[SkoQ]

Tak się dzieje na rozgrzanym już silniku czy na lodówie ?

[lukslowak]

No silnik był zimny. pochodził z 5min przed tym odkryciem. na wolnych obrotach pracuje równo, na wyższych również. tylko w okolicach 2tys źle się dzieje.

[sailence]

panewa?

[SkoQ]

Zależy jak właściciel dbał o sprawy olejowe, chociaż hmm taki typowy objaw panewy to to raczej nie jest...

jeśli masz wątpliwości, podskocz z tym moto do diagnosty, zapłacisz kilka dych i albo zaoszczędzisz 4 kafle nie kupując moto z silnikiem do remontu, albo to nic poważnego i trafisz okazję

[sailence]

Wystarczy, że się zerwało ją obraca się co jakiś czas na wale. Miałem taką "kręcącą się" panewkę w samochodzie, też efekt był taki, że silnik "przyhaczała" i obroty spadały. Tylko, że dochodził do tego charakterystyczny łomot w takt obrotów. A jak jest w tym GSie poza tym stukiem przy spadku obrotów?

[SkoQ]

No w sumie nie pomyślałem o tym, brałem pod uwagę tylko wytarcie panewki, a nie jej zerwanie, rzeczywiście to może być to. Ile ta GS'ka ma przejechane km'ów ?

[leff]

ustalmy jedno - okazji NIE MA

[lukslowak]

Obroty spadają w momencie stukotu, kolejny stukot, zaraz za pierwszym i obroty spadają jeszcze odrobinę niżej. potem wracają 'na miejsce' i cykl się powtarza. Ma przejechane ok 5000mil. co mnie jeszcze zastanowiło to ślady korozji na trąbce klaksona i np. ponoć 'przepleciona' instalacja elektryczna. nie mam pojęcia co to może znaczyć, niemniej było coś kombinowane, bo nikt nie okręciłby czerwoną izolacją przewodu, jesli cały dół motocykla jest czarny (rama, silnik).


edit: właśnie zauważyłem, że juz był temat omawiany na innym forum. dokładny link do aukcji http://allegro.pl/show_item.php?item=2581466281


dzięki za pomoc i kubeł zimnej wody chłopaki

[SkoQ]

Na pokrywach nie ma etykiet suzuki, to normalne w tych rocznikach czy być może jednak szlifowanie i dłubanie przy silniku ?