Panowie sprawa wygląda następująco. Ogólnie od kilku lat jeżdze na moto ale na motocyklach sportowych. Cross przyszedł mi do głowy bo zawsze mnie do tego ciągneło ale nigdy nie potrafiłem zrezygnować z jazdy po utwardzonych drogach. Wpadło mi ostatnio trochę gotówki i miałem w planach zmiane motocykla lecz postanowiłem to jakoś pogodzić... mianowicie mam zamiar kupić troche tańszego ulicznika a reszte zainwestować w jakiegoś crossa o poj. 250. W zwiazku ze w temacie crossowym jestem zielony mam kilka pytań;
1-czy warto w ogole szukać crossa 250cm do kwoty 4000zł czy bedą to raczej śmietniki?
2-jaki jest koszt utrzymania takiej zabawki? (chodzi mi głównie o remont silnika)
3-ile wytrzymuje silnik po remoncie?
4-co wymaga sporego nakładu gotówki w tego typu motocyklach, wiem ze remont silnika nie jest tani, opony, napęd, klocki, plynyb, oleje, co jeszcze?
Nawet nie wiem do końca o co jeszcze mogę zapytać gdyż kompletnie się na tym nie znam ale znalazłem jedną ofertę która przykuła moją uwagę
http://otomoto.pl/honda-cr-250-60km-oka ... 20236.html
Niech się znawcy wypowiedzą czy to dobry pomysł. Wiem że to może nie jest igła ale nie potrzebuje niczego lepszego ani droższego, chcę tylko skrócić czas oczekiwania na następny sezon własnie zabawą na crossie w jesienne i wiosenne dni.
Wybaczcie moj poziom wiedzy w motocyklach tego typu ale tak jak pisałem chcę dopiero zacząć i nigdy nie miałem z tym styczności.
Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam.