Siema wszystkim !
Obecnie mam Hondę CBR 600 F4 po lekkim tuningu mechanicznym.
Od niedawna bo dni kilku uczę się jazdy na kole.
Stwierdziłem że przyda mi się takie małe urozmaicenie monotonii jazdy, ponieważ nie uznaję dużych prędkości jako rozrywki i ich unikam
Do rzeczy, niezależnie czy ze sprzęgłem czy z gazu:
Boję się że polecę na plecy !
Niech nikt nie waży się napisać czegoś w stylu "przełam się" itd. BO JECHAŁEM JUŻ NA KOLE ZE 100 Razy ! Tylko po prostu jak postawie już ten motor na koło to nagle niesamowity strach że plecami przyglebię i puszczam manetkę / hamuję. ! :/
Najczęściej zaczynam z 1 biegu i wkręcam go trochę na obroty potem wstaje wybijam się z amora i gaz opór. No i przejadę parę metrów i ląduję obsrany że polecę do tyłu.
Teraz kilka konkretnych pytań:
-czy jest możliwe polecenie na plecy na takim motorze ? (czy np tylko litrowe mają tyle mocy)
-czy ogólnie możliwe jest polecenie na plecy ? (za duża waga i się nie da, tylko tak mi się wydaje że lecę do tyłu a to niemożliwe)
-czy jadąc na kole bieg zmieniam na wyższy bez sprzęgła czy z ?
-jest jakaś reguła która mówi kiedy mniej więcej odpuścić gaz jadąc na kole żeby nie polecieć do tyłu?
Niech się ktoś wypowie bo ja bym dawno dobrze na gumie latał tylko mnie to blokuje :/