Scigacz.pl

przez **jasiek658** » 13/9/2012, 15:38

Witam.

Wiem że tematów tego typu jest multum. Mam 16 lat i 185 cm waże 72kg jedyne moje doświadczenie to jazda na quadzie. I jak w temacie zamierzam kupić Yamahe yz 125 2t. I pytanie jest następujące czy nie będzie on dla mnie za mocny lub słaby? Ewentualnie prosiłbym o jakąś pomoc w naprowadzeniu mnie na właściwą opcje.

Z góry dzięki.

przez **henio12323** » 13/9/2012, 21:55

od tego wieku smialo mozesz zaczynac nauke na takim moto. czy bedzie za mocny to juz twoja kwestia. sprzet to wyczynowka wiec latwy do opanowania nie jest. zalezy czy masz talent do jazdy czy nie

co do moto to mam nadzieje ze wiesz ze to tylko torowka, wylacznie do uzytku na torze crossowym, nie nadaje sie do jazdy po lesie polach itp

przez **jasiek658** » 14/9/2012, 17:32

No to teraz tak bo o tym nie wiedziałem że jest to tylko i wyłącznie cross na tor. Chodziło mi jednak o motorek na którym pojeździł bym bardziej wyczynowo. Jeżeli mógł byś mnie naprowadzić na jakiegoś dobrego crossa do właśnie jazdy po lesie itd.

Dzięki z góry.

przez **pawel89ers** » 14/9/2012, 18:09

Nie cross tylko enduro, standardowo na początek yamaha DT, sprzęt mało awaryjny, solidny, nie wysilony, tani w zakupie i utrzymaniu. W miarę idiotoodporny ze tak powiem

przez **Mateusz250** » 14/9/2012, 18:35

Jak masz kase to szukaj na las hard enduro. Fajne motorki bo wszędzie można jeździć tylko sporo kosztują z resztą Henio pewnie Ci wszystko dobrze wyjaśni

.

przez **henio12323** » 14/9/2012, 20:56

w pl malo znana jest jazda wyczynowa w lesie. rajdy / zawody enduro czy CC nie sa bardzo popularne. a do CC wlasciwie czesto przydaje sie dobra silownia plus smiganie po torze mx, niz typowe enduro.

jak chcesz smigac po lasach to nie wyczynowo tylko amatorsko. wtedy tylko hard enduro np ktm exc 125, yamaha WR 250. sa troche drozsze w zakupie choc mozna wyrwac moto bez papierow za cene crossowki. i wtedy masz moto przystosowane do jazdy po lasach polach, gorach itp itd. nie zameczysz tak moto w lesie jak np yamaszhe yz

przez **jasiek658** » 14/9/2012, 23:18

To jak już jestem w temacie to wykorzystam ten czas i się zapytam czy części do KTM są naprawdę takie drogie, i czy się często coś w nim psuje? Bo widocznie muszę wrócić do stanu wyjściowego i skoncentrować się na KTM

przez **pawel89ers** » 14/9/2012, 23:58

Nie koncentruj sie na jednej marce, kup to co bedzie w lepszym stanie. Czesci do wszystkiego podobnie kosztuja. Chociaz np. do hondy moze byc latwiej o uzywane ale czy jest sens zakladac uzywane? Wiadomo do silnika nie, reszta wg uznania, ja szukalem uzywanej kopki do ktma, bo swoja zgubilem gdzies w lesie. Stwierdzilem ze uzywana mnie zadowoli, to nie jest az tak wazna, jedynie zeby odpalic na zimnym, pozniej jest rozrusznik;p ale na szczescie sie znalazla po 3 tygodniach. Psuc sie nie psuje, wazne zeby pamietac o podstawowym serwisie, oleje, zawory itd.

przez **henio12323** » 15/9/2012, 09:06

wlasciwie teraz to latwiej o czesci do ktma :d pelno tego smiga a zaleta jest jedna spora - sporo czesci pasuje wymiennie od kazdego ktma. plastiki czesto pasuja w kazdym moto do roznych pojemnosci. ale w ktmie np w 4T silniki sa identyczne i roznia sie jedynie korba cylkiem i tlokiem. elektryka, kartery, itp itd to samo. raz nawet na trasie strzelil mi naped, i padla mi przednai zebatka to kolega poratowal zebatka od ktma lc4 i pasowala do mojego 525 bezproblemowo. wiec uwazam to za spora zalete.

a pozatym tak jak kolega napisal, nie liczy sie marka tylko stan bo to i tak bardzo podobne maszyny - czolowka jednym slowem. a do ktma czesci nie sa wcale drogie. orginalne czesci do yamahy czy hondy sa rownie drogie.

przez **jasiek658** » 15/9/2012, 09:36

Ok dzięki za pomoc bo w przyszłości a może wcześniej przy zakupie się to przyda. Naprawde dzięki za pomoc.

przez **Aleksy1996** » 15/9/2012, 14:04

Witam
tez mam 16 lat i podobna budowe ciala co ty. posiadam od 3 miesiecy yamahe yzf r125 ( http://allegro.pl/yamaha-r-125-yzf-2011 ... 23506.html ) osobiscie uwazam ze jesli chodzi o 125 to jest to najlepszy motor porownujac przyspieszenie do spalania paliwa, na poczatku rozgladalem sie za rs 125 ale spalanie, dzwiek silnika i to ze co 15 tys km srednio tloki do wymiany sklonilo mnie do zakupu yamaszki, obecie ja sprzedaje bo udalo mi sie zalatwic inna a 2 nie sa mi potrzebne, mialem w planach wymienienie wydechu na glosnijszy bo motor jak dla mnie ma byc glosny... ale od poczatku nie mialem wiekszych problemow z prowadzeniem tego motoru, oczywiscie przez pierwszy plus minus miesiac jezdzilem ostroznie zeby ogarnac motor i uwazam ze jesli nie bedziesz sie bal tego motoru to bez problemu go ogarnisz. Jak narazie mialem tylko jedna trase (okolo 170km) to spalil mi 2,6l benzyny (jechalem srednio 80 km/h na 6 biegu) specjalnie sprawdzielm z ciekawosci, jesli chodzi o jazde w miescie to jak to miasto, swiatla hamulec swiatla hamulec.... ale ten pierwszy miescic jak jezdzilem bardzo spokojnie to zrobilem 600km po samym miescie na jednym baku, potem jak tankowalem weszlo 13l czyli jak widzisz spalanie nie przekracza 3 litrow w miescie, jak zaczalem jezdzic bardziej odwaznie, mowie tu tylko o przyspieszaniu to przejechalem 470km, nigdy nie katowalem w sesie jazdy na maksymalnych obrotach, paleniu gumy i innych tego typu, polecam ten motor i jak bys byl chetny to moge ci go odstopic.(cena jest oczywiscie do negocjacji) dodam jeszcze bo nie wyczytalem tego na zadnym forum ze ma on maly ale schowek pod siedzemiem kierowcy, sa tam orginalne narzedzia do motoru ... w razie pytan odnoscie motoru napisz sms (mj numer na aukcji) mozesz dzwonic ale czesto jest sytuacja ze nie moge odebrac

pozdrawiam

przez **henio12323** » 15/9/2012, 21:17

aleksy co ty wyskakujesz tutaj z asfalciakiem ? pisz w dziale gielda jak chcesz sprzedac. pytanie jest o motocykle terenowe a yzfka zjezdzajac z kraweznika mozna dostac urazu kregoslupa :d

przez **Aleksy1996** » 16/9/2012, 20:02

O tak co do tego to moge potwierdzic w 100% ze jesli masz drogi albo raczej wiecej dziur niz drogi to yzf nie bedzie dobrym motorem do jazdy bo nie dosc ze strasznie beda cie bolaly nadgarstki to jak wyzej mozesz dostac urazu, motor jest stosunkowo twardy a jazda nim po dziurach to nie lada wyzwanie

przez **Mateusz250** » 16/9/2012, 20:08

Kolego nie obraź się ale moim zdaniem należy Ci się warn. Inny dział i inny temat.

Scigacz.pl

Yamaha yz 125

Yamaha yz 125

Kto przegląda forum