Dziwna praca silnika po wywrotce (yamaha fzs600)

[fazur]

Cześć. Mam problem: po glebie parkingowej, (prędkość praktycznie żadna) motocykl dziwnie chodzi, jakby syczał. Nie wiem czy tak wcześniej robił bo nie zwracałem uwagi na to, po wywrotce dopiero podczas osłuchiwania zwróciłem na to uwagę. Syczy w ten sposób że z każdym obrotem silnika słychać syk z okolicy silnika (nie jednostajny tylko takie: syk syk syk syk), im wyższe obroty tym szybciej syczy. Motocykl jeździ prawidłowo, żadnego przerywania czy zamulania. Czy to coś strasznego?

[kalin20]

Mógł się wydech obluzować, albo filtr powietrza, sprawdź dokładnie

[sonycbr77]

sprobuj dokrecic kolektory wydechowe albo gdzies dalej przy wydechu

[fazur]

Jak dziś na spokojnie wszystko sprawdzałem to z okolicy gaźników. Króćce mam popękane ale silnik się nie dławi więc na wylot jeszcze nie pękły więc można je wykluczyć. Próbowałem nagrać ale jakość marna.

[PrimoGhost]

Silnik pracował jak motocykl leżał? Kawasaki często lubiły wariować po glebach parkingowych, bo pompa zassała trochę powietrza z olejem. Może ona też na to cierpi?

[fazur]

Pochodził chwilę ale zgasł. Potem się zalał ale odpalił po momencie kręcenia. Teraz wydaje mi się że ciszej cyka ale dalej cyka (robiłem tylko małą przejażdżkę).

[PrimoGhost]

Obserwuj kontrolkę oleju i temp. silnika. Jak nic się poważniejszego nie dzieje, to nie martw się na zapas.

[Nal]

a na zimnym silniku nie jest to bardziej słyszalne?

[fazur]

Cały czas tak samo. Zrobiłem 100km i dalej słychać.