Honda Cb 600 Hornet jako pierwsze poważniejsze moto?
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Honda Cb 600 Hornet jako pierwsze poważniejsze moto?
Witam koleżanki i kolegów
zastanawiam się nad kupnem Horneta, ale nie wiem czy nie bedzie za duży i za szybki jak na pierwszy większy motocykl, obecnie śmigam na MZ ETZ 150, zrobiłem nią jakieś 7 tyś. km, wcześniej simson, romety, jawki, no i oczywiście motorynka; ważę 63kg, mam 179 cm wzrostu i nie mam jakoś super rozwiniętych mięśni - podniosę może ze 45kg,
więc się zastaniawiam czy dam radę udźwignąć te moto, niby kobiety takimi śmigaja i je ogarniają
kumpel jeździ bandziorem 1200 swojego ojca i jakoś mu to wychodzi, a wcześniej miał tylko jawkę (zaznaczę że gabarytowo jest moich kształtów)
co mi podpowiecie, może to ułatwi podjąc mi decyzję?
Pozdrawiam, LwG
zastanawiam się nad kupnem Horneta, ale nie wiem czy nie bedzie za duży i za szybki jak na pierwszy większy motocykl, obecnie śmigam na MZ ETZ 150, zrobiłem nią jakieś 7 tyś. km, wcześniej simson, romety, jawki, no i oczywiście motorynka; ważę 63kg, mam 179 cm wzrostu i nie mam jakoś super rozwiniętych mięśni - podniosę może ze 45kg,
więc się zastaniawiam czy dam radę udźwignąć te moto, niby kobiety takimi śmigaja i je ogarniają
kumpel jeździ bandziorem 1200 swojego ojca i jakoś mu to wychodzi, a wcześniej miał tylko jawkę (zaznaczę że gabarytowo jest moich kształtów)
co mi podpowiecie, może to ułatwi podjąc mi decyzję?
Pozdrawiam, LwG
- rafał motórzysta
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 4/3/2011, 17:57
- Lokalizacja: Sochaczew
Nie takie pierwsze moto skoro przejechałeś 7000km na MZ. W przypadku, gdy nauczyłeś się na niej techniki jazdy tj. poprawnego pokonywania zakrętów, międzygazu, wiesz jakie siły działają na motocykl podczas jazdy to można się zastanowić nad Hornetem. Całkowitemu nowicjuszowi nigdy bym go nie polecił, Tobie też jednoznacznie nie polecam bo nie wiem co potrafisz. W jakich warunkach przelatałeś te 7000km MZ-ką? Po drodze publicznej? Jeździłeś w deszczu? Ćwiczyłeś hamowanie awaryjne? Jesteś facetem więc o masę się nie bój, Hornet jest jednym z lżejszych motocykli w swojej klasie. Kupisz crash pady i będzie ok, podnieść zawsze ktoś pomoże albo nauczysz się techniki. Stajesz tyłem do motocykla kucasz, łapiesz i podnosisz. Oczywiście można to samo wykonać stojąc przodem, ale bez doświadczenia w podnoszeniu np. na siłowni, będziesz miał tendencję do garbienia się i coś Cię zaraz zaboli.
-
motoluka - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1914
- Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
- Lokalizacja: Europe
jak najbardziej drogami publicznymi, no ale nie szybkiego ruchu - etka sie nie za bardzo nadaje, co nie znaczy ze wcale nimi nie jeździłem;d w deszczu jeździłem bardzo rzadko
- rafał motórzysta
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 4/3/2011, 17:57
- Lokalizacja: Sochaczew
Ja tez z mz tylko ze 251 wsiadłem na gixa 600 i było spoko oczywiscie na początku było troche strachu bo gix ma lepszy ciąg na 6 niż mz na 2 ;D zaznaczam ze na mz już umiałem między gaz bardzo dobrze choć w dwusuwie to jest nie konieczne ale sie nauczyłem
ETZ 251>Gsxr 600 k1
-
idzkos - Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 22/8/2006, 15:55
- Lokalizacja: Sokoły
Ludzie mówicie o MZ i JAWACH jak by to romety byly! To też są już motocykle które dysponuja mocą dzisiejszych 4t 250. Więc spokojnie po tych motocyklach można sie przesiac na cos wiekszego. Oczywiscie z głowa. Fakt że przyspieszanie , hamowanie i sama jezda troche sie różni ale jak nie spróbujesz to sie nie dowiesz
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości