Sierpień 2012 Alpy (Austria-Włochy-Szwajcaria)

[pawel268]

Hej,
Około 20 sierpnia zamierzam wyskoczyć na jakieś 10 dni w Alpy.
Najważniejsze punkty na trasie to:
- Grossglockner
- Passo Giovo
- Passo Stelvio
- Grimselpass

Trasa mniej więcej wygląda tak: http://tinylink.in/alpy
Planuję nocować najmniej co drugą noc na dziko, a co druga noc może być jakiś camping.
Zamierzam pojechać Suzuki SV650N.

Miałby ktoś może ochotę dołączyć?

A może ktoś chciałby udzielić jakiejś przydatnej rady?

(jutro wyjeżdżam na 2 tyg i mogę mieć ograniczony dostęp do internetu)

[rosiboj]

Nigdy nie nocowalem na dziko, jak to sie robi? Jedziesz duza droga, czujesz , ze jestes zmeczony o np godzinie 18 i co wtedy?

[k9aro3l]

jedziesz sam czy z kimÅ› ?
Jeździłeś już kiedyś w tak długich trasach ?
Proponowałbym poszukać towarzysza, inaczej z brakiem doświadczenia na pewno w którymś aspekcie zapłacisz popularne frycowe.
Ale wiem, że to się tylko łatwo mówi, a niektórzy nie mają horyzontów na znalezienie odpowiednich osób, lub po prostu chcą być sami.

Kumpel kumpla podróżuje po całym świecie na "stopa" i powtarzał to wielokrotnie, że ludzie zagranicą bardzo chętnie przyjmują podróżnych pod swój dach. Zwłaszcza w małych miejscowościach, ludzie są bardziej otwarci i chętni do przenocowania podróżników ( zaznaczam słowo podróżników- nie turystów. Są to dwa oddzielne określenia których chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć?). Wpadasz do małej miejscowości pytasz pierwszą lepszą osobę której wyraz twarzy wydaje Ci się bardzo serdeczny i pytasz czy by się nie znalazło gdzieś tam miejsce dla Ciebie, gdziekolwiek, chociażby nawet w stodole na sianku, byleby tylko nie padało i żebyś miał gdzie moto schować. Uwierz że w częstych przypadkach jest tak że domownicy zapraszają Cię do domu i odstępują Ci najlepsze miejsca. A przed snem można się napić z gospodarzem jakiegoś bimberku czy tego typu wytworów regionalnych i dowiedzieć się ciekawych rzeczy:) Później z rana zapewne dostaniesz jeszcze ciepły posiłek i ciepłe słowo na pożegnanie. I to wszystko za free. Ot po prostu ludzka gościnność. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie:)
Pozdrawiam i powodzenia

[pawel268]

Hej,
Jeśli chodzi o tego typu wycieczki motocyklowe to mam male doświadczenie z kilku jednodniowych wypadów po Polsce i dlatego starałem się zaplanować dość małe odległości do przejechania na poszczególne dni. Zresztą bardzo pilnie szukam jednak jakiegoś ochotnika do dołączenia do mnie, samemu nie za bardzo chcę się pchać na pierwszą wyprawę od razu w Alpy (więc jeśli nikogo nie znajdę to wypad stoi pod dużym znakiem zapytania). Myślę też że obrana przeze mnie trasa jest dosyć popularna wśród motocyklistów więc może już w alpach dałoby radę znaleźć jakąś ekipę do której mógłbym się dołączyć, szczególnie że co do samej trasy i terminu jestem dość elastyczny.

Co do podróżowania samotnie mam całkiem spore doświadczenie, przejechałem samotnie na rowerze Szwecję, Norwegię, Słowenię i Chorwację, a także objechałem autostopem podczas kilku wypraw praktycznie całą Europę.

Co do nocowania na dziko to praktycznie zawsze tak nocuje, chodzi o to że jeśli nie masz zaplanowanego dokładnie miejsca na nocleg to musisz wcześniej zacząć już szukać jakiegoś odpowiedniego miejsca (po zmroku nic nie znajdziesz, szczególnie w alpach może to nie być zbyt łatwe). Sprawę ułatwia jeśli masz jakąś bardzo dokładną mapę.

[konradoni]

Ja wybieram się w Alpy ale w przyszłym tygodniu. Dokładnie jeszcze nie wiem kiedy. Na razie śledzę pogodę na necie bo na razie w Alpahc kicha!

[fairplayo]

Witam! Jak organizacja wypadu? Co tam jest ciekawego do zobaczenia? Pytam bo mam w planach wybrać się do Rumunii, Bułgarii ale jak na razie nie mogę znaleźć chętnych w odpowiednim dla mnie terminie więc może bym się i przyłączył. Przeraża mnie trochę spanie w namiotach, jest to mało wygodne. Jaki zakładasz koszt wycieczki? Orientowałeś się jak wygląda w tym czasie sytuacja z noclegami na jakiś kwaterach ?? Jaki to jest koszt? Pzdr.

[konradoni]

My wwyjeżdżamy w nalbliższy poniedziałek lub wtorek (23-24 lipca)
Jakby ktoś się chciał podpiąć.

[respol2009]

witam i co z tym wyjazdem w alpy?? ja miałem lecieć na 3 komary ale kumpel znalazł żone i go nie puści a drugi nie dostał urlopu i zostałem sam z moją panna mocno napaleni na serpentyny jak coś to pisz

[chester240]

Ja bym się z chęcią pisał na taki wypad ale urlop mam od 11 do 26 Tak że jak bys był w stanie przesunąć o kilka dni wcześniej ten wyjazd to bym mocno to rozpatrzył.

[respol2009]

chester240 a jakim moto śmigasz?? ja mam już wolne od 14.08 sam jeździsz czy z partnerką?

[chester240]

Ja śmigam starą zx9r. Jak nie planujesz zbyt długich przejazdów za jednym razem to bedzie ok. I sam brumam.

[respol2009]

hm a na ile dni możesz lecieć? - bo wiadomo im dalej i dłużej to kasy trza więcej, paliwko w austri ujdzie ale już we włoszech ponad 7zł to też trzeba brać pod uwage! ja jak byłem rok temu na grossglocner to robiliśmy 2xpo 500km/dziennie bo trzeba było w dwa dni z centrum pl dolecieć-myślę że w tym roku nie inaczej(ale oczywiście tankowanie co 200km i w międzyczasie krótkie postoje na rozprostowanie) i na miejscu to po 100-200km, średnio po autostradach lecieliśmy 120-150km a po drogach w pl różnie zależnie od warunków ale ja najlepiej czuje się przy 120-140km/h, nie jestem kimś kto szuka wypasionych noclegów bo każda złotówka się liczy;) ja bym leciał z panną, chciałbyś konkretnie coś zobaczyć?

[chester240]

Czasu mam 2 tygodnie więc tempo nie musi być zabujcze. 120-140 jest jak znalazł. Nocowałem juz w naprawde dziwnych miejscach ale raz na jakiś czas przydałoby się ciepłe wyrko i dach nad głową. Jezeli chodzi o kase to tak z 5-6 kilo powinienem mieć mam nadzieje ze starczy.

[respol2009]

czyli co jesteś pewniak?:) powiem szczerze od pierwszego postu na tym forum mineło kilka dni i przemyślenia miałem różne nawet żeby nie jechać samemu bo w razie czego to nawet nie ma mi kto pomóc coś ogarnąć przy moto a w trasie różnie bywa, ja jeżdżę hondą sc57a, kasy w tamtym roku na dwie osoby paliwo noclegi i jedzenie wydałem chyba 2400zł, a więc w tym roku myślę że 3tyś styknie bo kilometrów więcej i paliwo droższe, jeżeli mielibyśmy jechać razem to gdzieś na przysłowiowe piwko trzeba by się umówić w najbliższych dniach- co ty na to? nic nie piszesz że chciałbyś coś zobaczyć? ja głównie myślę nad
- Passo Giovo i polecieć drogą do solden
- Passo Stelvio
i może jezioro garda, w sumie sama droga do tych miejsc to najlepsza atrakcja same winkle;) ja myślę na 7 dniami, bo jakimiś tam kosztami jestem ograniczony a język jakiś znasz?? ja angielski łamany przez rosyjski hehe ogólnie miernie tam głównie niemiecki ale idzie się jakoś dogadać

[chester240]

Jezeli chodzi o jezyki to angielski dobrze i troche niemieckiego.
Mi generalnie zalezy na wyjezdzie zobaczeniu widokow w trakcie trasy troche winki i spokoju. Przydałby by sie nad morze wypasc chociaz na jeden dzien dla relaksu. Nie chce spinania sie i gonienia od jednego mijsca do nastepnego. Brak specjalnego celu poprostu wyjazd w te i z powrotem.

[respol2009]

no też myślałem nad jednym dniu nad morzem, nie wymyślam dużej ilości miejsc bo tak jak piszesz lepiej zobaczyć coś z bliska połazić niż gnać z miejsca na miejsce, tak myślałem dojazd do alp można zaplanować autostradami a to poleci ale tam na miejscu to dziennie myślę ok 200-250 km żeby wszędzie ustać i polukać bez pośpiechu, jutro postaram się coś pomyśleć nad jakąś sensowną trasą i się odezwę, widzę że jesteś z łomianek- dałbyś radę kiedyś gdzieś się ustawić na spotkanie? może być w połowie trasy między wawą a włocławkiem;d bo w sumie przed takim wyjazdem wypadałoby się spotkać;)

[chester240]

Okazuje się ze troche sie przeliczyłem z dostepną kasą.
Niewiele ale zawsze. A jezeli chodzi o spotkanie to mozna w wyszogrodzie sie kiedyś zgadać.

[respol2009]

witam
dziś okazało się że raczej wyjazd w alpy z przyczyn odemnie zupełnie nie zależnych raczej nie wypali, sorki za zamieszanie ale sam jestem wkur...że nie mogę realizować pasji (przynajmniej w sierpniu)
pozdrawiam

[playerslawo]

Witam. Urlopuje od 09.08 około 3 tyg. Mogę się przyłączyć, będzie nas więcej.

[BBartek]

Witam, Trochę się pogubiłem kto jedzie kto nie. Więc zacznę od nowa.
Chętnie przyłącze się do wyprawy w Alpy. Planuje wyjazd od 9 do 14 dni. chciał bym wrócić przed 30 sierpnia. Jadę z żoną Fazerem600, turystycznie, bez szaleństw. Co do samej trasy, gdzie jechać, co zwiedzić jestem elastyczny. Mam znajomych znających dobrze temat więc mogę coś zaproponować. Będzie to nasza pierwsza tak długa wyprawa.
Kto leci ?