k1 cz r6?
Posty: 10
• Strona 1 z 1
k1 cz r6?
Siema
Niedługo będę kupował Motor i zastanawiam się nad Suzuki gsxr k1 i yamaha r6 z 2002 roku,możecie mi powiedzieć który wybór był by korzystniejszy ?
Niedługo będę kupował Motor i zastanawiam się nad Suzuki gsxr k1 i yamaha r6 z 2002 roku,możecie mi powiedzieć który wybór był by korzystniejszy ?
- ziomek1234
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 9/5/2012, 16:50
Motocykl jak już Nie wiem jak z K1, ale jestem szczęśliwym posiadaczem R6 Motocykl fajny, jeśli masz dość cierpliwości żeby zmagać się z ciągłymi usterkami. Mam troche starszy model więc być może w 2002 już poprawili część rzeczy, niemniej jednak na to musisz być przygotowany Co do jazdy... bardzo agresywna sportowa 600, pozycja typowa dla tego typu maszyn, w prowadzeniu jak dla mnie genialna Polecam tym bardziej że jak dla mnie jest to najpiękniejsza obok Ninjii 600!
Ostatnio edytowano 26/7/2012, 18:16 przez Faelian, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Per aspera ad astra
- Faelian
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 10/8/2009, 10:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Nie wiem, jeśli nie jesteś już ogarnięty w motocyklach to żaden z nich nie będzie dobrym wyborem.
Jeśli masz już jakieś doświadczenie to ja bym na Twoim miejscu brał R6, ale nie wiem czy jest to rozsądniejszy wybór, ja już po prostu mam takie zboczenie w stronę Yamahy (paradoksalnie jeżdżę teraz Suzuki, ale to jest znowuż zboczenie w stronę Bandita )
Co mogę napisać na temat R6 to prowadzi się ona jak skalpel, hample ma te same co w R1 z tego co wiem, więc o hamowanie nie ma się co martwić bo jest piekielnie dobre. Wygląd wg. mnie też przemawia za Yamahą. Silnik jest brutalny i agresywny w swoim zachowaniu (to już kwestia gustu, większość ludzi lubi bardziej cywilizowane silniki, a ja uwielbiam jak motocykl ma ostry charakter, bo ciekawie się tym jeździ i fajnie jest mieć takiego szajbusa). Przejechałem się R6 i byłem mocno podjarany jazdą, ale jednak wolę się jeszcze doszkolić troszkę na Bandycie.
Co do GSXRa to na jego korzyść przemawia piec (i tak pewnie wolałbym Rszóstkowy), ale nie jeździłem i nie wypowiem się na temat oddawania mocy, prawdopodobnie jest bardziej liniowy i na pewno wytrzymalszy. Co do prowadzenia to gdzie nie czytałem R6 jest podobno lepsze.
Jeśli masz już jakieś doświadczenie to ja bym na Twoim miejscu brał R6, ale nie wiem czy jest to rozsądniejszy wybór, ja już po prostu mam takie zboczenie w stronę Yamahy (paradoksalnie jeżdżę teraz Suzuki, ale to jest znowuż zboczenie w stronę Bandita )
Co mogę napisać na temat R6 to prowadzi się ona jak skalpel, hample ma te same co w R1 z tego co wiem, więc o hamowanie nie ma się co martwić bo jest piekielnie dobre. Wygląd wg. mnie też przemawia za Yamahą. Silnik jest brutalny i agresywny w swoim zachowaniu (to już kwestia gustu, większość ludzi lubi bardziej cywilizowane silniki, a ja uwielbiam jak motocykl ma ostry charakter, bo ciekawie się tym jeździ i fajnie jest mieć takiego szajbusa). Przejechałem się R6 i byłem mocno podjarany jazdą, ale jednak wolę się jeszcze doszkolić troszkę na Bandycie.
Co do GSXRa to na jego korzyść przemawia piec (i tak pewnie wolałbym Rszóstkowy), ale nie jeździłem i nie wypowiem się na temat oddawania mocy, prawdopodobnie jest bardziej liniowy i na pewno wytrzymalszy. Co do prowadzenia to gdzie nie czytałem R6 jest podobno lepsze.
Suzuki Bandit 400 był
Suzuki SV650 S jest
Suzuki SV650 S jest
-
Sykopson - Stały bywalec
- Posty: 1097
- Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
- Lokalizacja: Kraków (Zielonki)
Jak przebija?
Suche fakty ->
K1 ma amor skrętu, wtryski i nie ma problemów ze skrzynią biegów. A K1 750 (nie pisałeś który) ma dodatkowo USD czego R6 też nie ma. R6 z 2002 są też średnio zmęczone bardziej od GSXRów.
R6 ma nieco lepsze heble.
Suche fakty ->
K1 ma amor skrętu, wtryski i nie ma problemów ze skrzynią biegów. A K1 750 (nie pisałeś który) ma dodatkowo USD czego R6 też nie ma. R6 z 2002 są też średnio zmęczone bardziej od GSXRów.
R6 ma nieco lepsze heble.
-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
A ja bym kupił Ninje 600 Najlepiej 636 z 2003roku.... Ma USD, genialne hamulce, wtrysk paliwa, równie trwały silnik no i nietuzinkowo agresywny wygląd!!!
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Black-Ghost napisał(a):A ja bym kupił Ninje 600 Smile Najlepiej 636 z 2003roku.... Ma USD, genialne hamulce, wtrysk paliwa, równie trwały silnik no i nietuzinkowo agresywny wygląd!!!
No BG, wiedziałem że prędzej czy później wystrzelisz z Kawą i w Twojej wypowiedzi zgodziłbym się w 100%, gdyby nie szczegół że 636 mam wrażenie jest troszkę droższe od poczciwej R6 i K1.
Suzuki Bandit 400 był
Suzuki SV650 S jest
Suzuki SV650 S jest
-
Sykopson - Stały bywalec
- Posty: 1097
- Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
- Lokalizacja: Kraków (Zielonki)
Gadka w stylu r6 prowadzi się dużo lepiej od k1 brzmią śmiesznie. One są bardzo do siebie zbliżone. To juz 10 lat tyrania.
Opony (rodzaj i zuzycie), luzy na łożyskach kół oraz główce ramy i skręcenie dobrze silnika do niej, łańcuch rozciągniety . Jak w którymś "testowanym" przez ciebie będzie kicha z jedną chodź rzeczą co wymieniłem , wyjdzie ze faworyt z dziennikarskich wypocin sprzed dekady okaże się zgrzytem przy pierwszym "teście":)
Chodzi mi o przerzucanie motocykla naprzemiennie w winklach. To supersporty wiec brutalnie podejść do tematu. Odwiniecie mu na wyjściu mocno a nie jakieś tam pierdzenie do odcinki na prostej
Chyba że lanserka pod trzepakiem to patrz na wygląd
Opony (rodzaj i zuzycie), luzy na łożyskach kół oraz główce ramy i skręcenie dobrze silnika do niej, łańcuch rozciągniety . Jak w którymś "testowanym" przez ciebie będzie kicha z jedną chodź rzeczą co wymieniłem , wyjdzie ze faworyt z dziennikarskich wypocin sprzed dekady okaże się zgrzytem przy pierwszym "teście":)
Chodzi mi o przerzucanie motocykla naprzemiennie w winklach. To supersporty wiec brutalnie podejść do tematu. Odwiniecie mu na wyjściu mocno a nie jakieś tam pierdzenie do odcinki na prostej
Chyba że lanserka pod trzepakiem to patrz na wygląd
Ostatnio edytowano 29/7/2012, 02:03 przez skidmarks, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Yamaha YZF 1000
-
skidmarks - Stały bywalec
- Posty: 1402
- Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
- Lokalizacja: zachód Polski
Sykopson Każdy chwali swoje Co do tematu to czasem lepiej dosciubac 2tys zl wiecej i miec konkretnego sprzęta niż potem pluc se w brode że zawias nie taki albo że silnik za słaby. Za 636 z 2003roku trzeba może dac z 2tyś wiecej ale i różnica miedzy tymi motocyklami jest warta tych pieniedzy A jeśli masz uwalone tyle te dwa motocykle R6 i K1 to wolał bym k1 ze wzgledu na wtrysk paliwa i to że mam uprzedzenie do yamahy
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości