zalezy od kasy, smar jaki chcesz, ja czasem smaruje grafitowy bo taki mam czesto pod ręka
kiedys dostałem tube smaru do łozysk białego i tym leciałem. płyn do filtrów to samo, byle nie elf
kup cos za około 40 zł to juz bd ok. co do wyboru konkretniej poczytaj na google albo na forum bo nie raz było o tym, smar do łancucha tez róznie, i tez o tym było, ja czasem smaruje zwykłym gestym olejem przekładniowym 80W, a czasem kupuje smar w spreju, i tak po paru km smar jest usuwany i czasem lepiej czesto lać przekładniowym, niz popsikac raz motulem za 60 zł i osxczędzac go i nastepnym, razem psiknac za tydzien ;P