Pierwszy motocykl CBR F3

[Gongo]

Witam!

Chciałbym was zapytać czy zakup CBRF3 na pierwszy motocykl to dobry pomysł.

Doświadczenie: jeździłem YBR250, MZ250, GN250, trochę komarem
Wiek, waga, wzrost: 20 lat, 80kg, 185cm
Gotówka: 6000-7000zł, ciuchy mi ojciec sponsoruje ;D
Budżet na moto: będę dorabiał na studiach, raczej będę miał za co utrzymać
Podobają mi się motocykle sportowe, gdyż lubię adrenalinę, rywalizację itd.
lecz inne motocykle też są fajne.

Ogólnie rozmyślałem nad takimi modelami : GS500, CB500, CBRF3, ER5, SUZUKI GSXR KATANA(JAJKO), SUZUKI GSXR600 SRAD, BANDIT 600, FAZER 600, HORNET 600, KAWA ZX6R, SUZUKI SV650

CBRF3 podoba mi się najbardziej z tych wszystkich. Z racji tego, że nie będę w stanie co roku wymieniać moto, chcę sobie kupić coś na 2-3 sezony przynajmniej. Myślę, że CBR oferuje mi wszystko czego mi trzeba.

Poproszę o jakieś porady i opinie. Dzięki i pozdro

[Deviator]

No to siÄ™ jazda znowu zaczyna

[Kaai]

Ale siÄ™ uwzieli na te sporty, ahh!

'lubiÄ™ adrenalinÄ™, rywalizacjÄ™'

pisząc takie coś, nie mając doświadczenia, cbra cię zabije.

//tak wiem, że sporty są do rywalizacji i adrenaliny etc, ale nie dla kogoś, kto ma 0 doświadczenia, i nawet nie próbuje kłamać, że będzie ostrożny etc.

[Deviator]

Generalnie to jeżli zrobiłeś na w/w sprzętach z 10kkm, w różnych warunkach drogowych i pogodowych to taka F3 nie powinna sprawić Ci problemu, ale jak to był tylko kurs + okazyjne przejażdzki na sprzętach kolegów, to lepiej kup coś w stylu GS500 czy CB500...
Bo tu juz nawet nie chodzi o to, że taka F3 to Cię wyśle na tamten świat, tylko o to,że na słabszym moto szybciej opanujesz tajniki jazdy...bo usłyszysz nie raz, że ktoś tam to zaczynał od R6 a inny od Gixxxera 1000 i żyja....tylko, że duża część takich osób, to jak przyjdzie co do czego, to nawet 125 nie jest w stanie ogarnąć, bo ich jazda ograniczała się do przetaczania z punktu A do B z chwilowymi przypływami mocy, na długich,pustych prostych o dobrej nawierzchni w słoneczny dzień

[Mateusz250]

No to siÄ™ jazda znowu zaczyna

Nie obraź się ale moim zdaniem to nabijanie postów .
Adrenalinę i rywalizację to możesz mieć na torze i to tylko wtedy kiedy w pełni ogarniasz sprzęt, więc mam nadzieję że nie będziesz wprowadzał swoich upodobań w jeździe na ulicy. Generalnie to kolega wyżej ma w pełni rację. Jeśli ogólnie umiesz jeździć i po przesiadce będziesz mógł skupić się tylko na opanowaniu mocy to będzie ok. A tak w ogóle to przejechałeś się chociaż raz jakąś sportową 600?

[mlody636]

Co Wy macie z tym nabijaniem postów....

Najlepiej przejedz się taką 6setką, wtedy będziesz wiedział czy nie jest za mocna. Ja chciałem kiedyś kupić zx10r ale jak kumpel dał mi się przejechać to stwierdziłem, ze to jeszcze nie pora