Zobacz wątek - VFR, Bandit czy Fazer?
NAS Analytics TAG

VFR, Bandit czy Fazer?

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

VFR, Bandit czy Fazer?

Postprzez Redragoox » 12/7/2012, 16:24

Witam wszystkich forumowiczów! :)

Jako nowy użytkownik forum, jak i młody motocyklista postanowiłem zwrócić się do was o pomoc przy wyborze mojej drugiej maszyny. W tym sezonie jeżdżę kawą gpz 500, jednak pod koniec sezonu planuje ją sprzedać i przerzucić się na coś większego. W glowie pojawił sie pomysł na jeden z tych trzech modeli: Honda VFR 800 fi, Suzuki Bandit 1200 lub Yamaha Fazer 1000. I tu pojawia się pytanie do was. Porównując te trzy sprzęty co moglibyście powiedzieć? Który byście wybrali? Na co zwrócić uwagę? Mam 195 cm wzrostu wiec dlatego stawiam na coś z tej klasy sprzętu, aby nie brakowało mocy, ale i jeździło sie wygodnie, bezproblemowo (czyt. bezawaryjnie) przez kilka sezonów. Nie szukam zadnej szlifierki. Chce zakupić motocykl dający radość z jazdy w przyszłym sezonie. Nie turlając się, ale tez bez szaleństw. Póki co najbardziej skłaniam się ku Hondzie, ale czekam na wasze komentarze. Do wydania będę miał pewnie do 10 tys. złotych. Pozdrawiam :)

P.S. Założyłem nowy temat w celu porównania tych modeli i doradzenia czego powinienem szukać. Tak pisze w razie czego jakby ktoś sie przyczepił że zakładam nowy temat zamiast poszperać trochę. A uprzedzam że czytalem :)
Redragoox
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 12/7/2012, 15:37
Lokalizacja: Wejherowo


Postprzez jaroaro » 12/7/2012, 20:11

Triumph speed triple i zamiatasz :)
Triumph Street Triple
jaroaro
Bywalec
 
Posty: 758
Dołączył(a): 1/6/2012, 12:19
Lokalizacja: się biorą wszy


Postprzez MANIAK. » 12/7/2012, 20:39

VFR to bardziej turystyk , Fazer 1000 hm , za duza moc (143 km ) po zejsciu z GPZ..Mialem Bandita i powiem Ci tak , sprzet zajefajny , dobry do turystyki i do szalenstw..na kolo idzie bez problemu..ma zajebisty dól , ciagnie juz od 3k obrotow , na swiatlach jest rakietowy start , na codzien tez dobry , daje duzu funu z jazdy.:D ogolnie sprzet zacny..ma 98 km , ale nadrabia pojemnoscia i momentem obrotowym , kieys czytalem ze osiagami doruwnuje Fazerowi 1000.
Hmm spalanie Bandita w trasie 6.5 , palowanie w miescie i dawanie w palnik 9-10L. A za 10K kupisz juz ladna sztuke..polecam Bandita..
Kawasaki ZX-14R '12.
Avatar użytkownika
MANIAK.
Świeżak
 
Posty: 428
Dołączył(a): 15/4/2012, 17:43
Lokalizacja: jestes ?

Postprzez Bosman » 12/7/2012, 21:23

VFR 800 Fi kozak maszyna sam się za nią rozglądam, wpadaj na forum VFR i tam zapytaj!

http://www.vfr-oc.pl/forum/index.php

Dużo dobrych i pomocnych chłopaków.
Bosman
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15/6/2012, 00:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez motoluka » 12/7/2012, 21:25

Nie demonizowałbym Fazera, nie jest specjalnie agresywny. Zależy ile kilometrów kolega przejechał i czego się nauczył. Pytanie podstawowe, wolisz trasy czy śmigasz po mieście? Jeździsz solo czy z pasażerem/dużą ilością bagażu? No i rozpatrujesz wersje S czy N?
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez Redragoox » 13/7/2012, 08:27

Co do VFR to właśnie czytałem że fajny sprzęcik, a przede wszystkim niezawodny. Bandit słyszałem, że trochę mniejszą moc nadrabia świetnym momentem obrotowym, tyle że jedyna wersja jakiej bym szukał to seryjny naked do którego później dorzuciłbym akcesoryjną owiewkę, bo przy moim wzroście to naprawdę robi różnicę czy z owiewką czy bez... a Bandit S jest hmm.. mało urodziwy powiedzmy :) Wersja S wygląda moim zdaniem świetnie, wystarczy dokupic owiewkę. Kilofazerka właśnie bym się trochę obawiał ze względu na dużą moc, myślę że coś koło 100-110 koni byłoby w sam raz. A maszynki używam głównie do jazdy po mieście, weekendowych wypadów za miasto. Oczywiście będe chciał organizowac sobie jakieś dalsze wyjazdy, ale póki co ani nie pozwalały mi na to fundusze, ani moja machina, z której jestem naprawdę zadowolony, ale na dalsze wypady przy moim wzroście za wygodnie by nie było :)

P.S. Kilometrów mam przejechanych.. Mniej niż bym chciał :) ale pare ciekawych zdarzeń drogowych miałem, co samo w sobie uczy człowieka pokory (np. błąd w wejściu w zakręt + trochę piasku na jezdni= wiadomo.. :) )
Redragoox
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 12/7/2012, 15:37
Lokalizacja: Wejherowo

Postprzez maciejka69 » 13/7/2012, 08:45

Co do VFR nie wypowiem się bo nie jeździłem. Do bandita przymierz się koniecznie. Ja mam 186 cm wzrostu i niestety miałem problem z upchnięciem kolan. Zdecydowanie najwygodniejszą pozycję miałem na fazerze. Jest mocny, ale jeśli go nie będziesz bardzo wysoko kręcił, nie powinien Ci zrobić krzywdy. A może mały fazer?
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Postprzez MANIAK. » 13/7/2012, 12:31

Licz sie z tym ze VFR bedzie slabszy od Bandita i Fazera..
Kawasaki ZX-14R '12.
Avatar użytkownika
MANIAK.
Świeżak
 
Posty: 428
Dołączył(a): 15/4/2012, 17:43
Lokalizacja: jestes ?

Postprzez Bosman » 13/7/2012, 16:49

GŁUPOTY PISZESZ MANIAK.

VFR będzie oczywiście mocniejszy od Fazerka i Bandita

Popatrz sobie choćby na ilość koni i moment a potem pisz, VFR to na prawdę mocna maszyna.

VFR można śmiało porównać do Fazera FZ8 mają praktycznie identyczny moment i ilość kucy, jeździłem na FZ8 więc wiem że mocy mu nie braknie (bynajmniej w mieście)
Bosman
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15/6/2012, 00:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sykopson » 13/7/2012, 17:32

Co do Bandita 1200 to tak jak Maniak napisał, motocykl ma Potężne kopyto mimo że na papierze ma 98 kunia. Podobno bardzo często zdarza sie że jak ktos pojedzie największym z Bandziorów na hamownie to ku zdziwieniu wszystkich pokazuje ponad 100 na kole (ja słyszałem że 116 komuś odnotowało), dodatkowo Bandit jest mocno zdławiony na wydechu i założenie porządnego komina i dobra regulacja potem może dorzucić kolejne paręnaście kucy.
Motocykl oddaje liniowo moc w całym zakresie obrotów i ogólnie jest kozakiem.

O Fazerze się nie wypowiem bo nie miałem z nim żadnej styczności.

A VFR charakteryzuje się podobno niesamowita wytrzymałością. Jak to V-ka idzie z samego dołu dość konkretnie. Wolna nie jest (3.5s do 100 i bodajże z 250 pójdzie). Ma zajefajny jednostronny wachacz :D . Dużo od pozostałych moto nie będzie odstawać bo V-ka nadrabia charakterystyką.

Ale osobiście z tych 3 brałbym Bandytę :)
Suzuki Bandit 400 był

Suzuki SV650 S jest
Avatar użytkownika
Sykopson
Stały bywalec
 
Posty: 1097
Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
Lokalizacja: Kraków (Zielonki)

Postprzez motoluka » 13/7/2012, 17:40

Bosman pierdzielisz jak kuna w agreście. Przeczytaj dokładnie temat a dowiesz się, że nie chodzi o klasę 600ccm. Nie zmienia to jednak faktu, że charakterystyka oddawania mocy VFR-ki jest bardzo przyjemna. Honda to ciekawa propozycja ze względu na absolutnie niezawodny napęd kołami zębatymi. Przy moim wzroście 185cm pozycja jest bardzo wygodna.
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez Bosman » 13/7/2012, 18:35

ok mój błąd :)

co nie zmienia faktu że VFR-ka jest mocniejsza od 600-ek ;)
Bosman
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 15/6/2012, 00:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez RUTRA.RD » 17/7/2012, 10:00

ja bym brał fazera 1000 uniwersalny zabójca Ścigów do 240 później jego skromna owiewka nie pomaga
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Avatar użytkownika
RUTRA.RD
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4149
Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa

Postprzez Slusar91 » 17/7/2012, 10:11

W Vtec'u odeszli z patentu z kołami zębatymi, wymiana łańcucha koszt ok. 1000 zł - dopiero jak zacznie hałasować ;)
Slusar91
Świeżak
 
Posty: 136
Dołączył(a): 14/8/2011, 16:59
Lokalizacja: Żagań/Lubuskie

Postprzez Redragoox » 20/7/2012, 09:07

Dzięki za wszelkie opinie :) Chodzi mi właśnie głównie o wygodę użytkowania, bo na mojej kawie narazie to mogę sobie przedramiona na udach opierać :P Skoro mówicie że na Fazerku jak i VFRce przy większym wzroście jest okej to super, ciekawe jeszcze jak w Suzi. Pytanie jeszcze dotyczące kosztów utrzymania. Będe miał do wydania około 8 tys. zł i zastanawiam się czy kupować coś do tej kwoty i zostawić sobie 2-3 tys. zapasu na uzytkowanie czy lepiej odrazu dołożyć i kupić coś około 10 tys. zł? Jak myślicie?
Redragoox
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 12/7/2012, 15:37
Lokalizacja: Wejherowo

Postprzez stareRadio » 20/7/2012, 10:21

Panie , wszystko zależy od stanu, zostaw sobie troche na wymiany płynów, oleum, koszty zębatek i łańcucha czy sprawdzenia zaworów warto znać i zawsze to jakis punkt do zbicia ceny
stareRadio
Świeżak
 
Posty: 443
Dołączył(a): 25/8/2011, 11:57
Lokalizacja: Dębica



Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości




na gr