GPZ 500s klocek hamulcowy eylecial przedem...

[hugo2003]

Witam..
jak w temacie kumpel jechal moto i po czasie mial hamowanie prawie awaryjne....
Poczatkowo hamulec jaby sie zawiesil po puszczeniu klamki i nacisnieciu ponownie zaczol hamowac i klocek wystrzelil do przodu...

Jaka moze byc yrho przyczyna?
jeden klocek jest mocowany na "pret" prowadnice a srugi jest w "wycietej foremce" i ti wlasnie ten wylecial...
komlet jest juz troche zuzyty (ok 2mmjeszcze maja)
dlacego takie cos milo miejsce pozdro !!!

[zxer]

Jedyne co do glowy przychodzi to to ze prowadnica jakas lewa lub czegos ze zamontowaliscie jak naprzyklad jakies blaszki sprezynujacej. Rownomiernie te klocki sie poscieraly ?

[hugo2003]

Tak rownomiernie. Co prawda jednej blaszki nie ma podejrzewam ze spadla przy wylocie klocka. Czy te sprezynki znajduja sie w kompletach nowych klockow???
Ogolnie zainwestuje w nowe klocki bo tu jest ok 2mm.
piewszy raz taki cos widzialem !!!

[sonycbr77]

do motocykla jeszcze nie kupowalem klockow ale w samochodowych w komplecie sa blaszki czy sprezynki wlacznie ze srubami wiec w motocyklowych tez powinny byc

[hugo2003]

a nie ma!!! koszt takiej malej blaszki-sprezynki to 28zl ;]

[kaboose]

Sprawdź jeszcze czy zacisk na prowadnicach luźno "pływa". Jeżeli masz zatarte prowadnice to możliwe że nie hamuje równomiernie, ten mniejszy klocek musiał za daleko być wysunięty zeby dotknąć tarczy i dlatego wyskoczył. Bez blaszki sie nie obejdzie bo uszkodzisz nowy klocek bardzo szybko.

[hugo2003]

Prowadnice faktycznie ciezko chodziły ale przed tym jak tam zagladalem.. teraz chodza az milo .... bedza nowe klocki i sprezynka... wiec musi byc OK