Kask szczękowy do 500zł

[Sykopson]

Przyszedł czas na kask. Do tej pory byłem nastawiony na Airoha Mathisse, ale gdy poznałem stronkę z testami Sharp, to okazało się że dość słabo chroni on (wg nich) głowę podczas upadku. Występuje do was więc z pytaniem, czy olać to i kupić tego Airoha bo to znana i porządna firma, czy może polecicie mi podobnego szczękowca z blendą w tych pieniądzach. Mówimy tu o maks 500 polskich złotych.

[Nal]

Osobiście nie mam kasku z blendą ale już nie od jednej osoby słyszałem że po czasie w tych tańszych modelach wyrabia się mechanizm i blenda sama się zsuwa lub spadnie znienacka jak będziesz jechał po gorszej drodze. Jadąc pod słońce zakładam okulary, plus jest taki, że przy mniejszych prędkościach mogę jechać z otwartą szybką nie martwiąc się że jakiś owad wbije mi się w oko. Minusem jest to, że trzeba krótkiej chwili by założyć okulary.

[Sykopson]

Dobra nie o to pytałem, ale w sumie rozważę. Jakieś propozycje?

[Sykopson]

Będę w nim jeździł dopóki będzie się do tego nadawał i spełniał swoje funkcje.
Mógłby ktoś podać jakieś konkretne modele...
...albo chociaż wyrazić swą opinię na temat wspomnianego przeze mnie Airoha.

[Sykopson]

I'm still waiting. Sory że tak cisnę ale chciałbym kupić na dniach, a nic o niczym nie wiem w tej kwestii.

[PieraÅ›]

shark s700s

[Sykopson]

Dobra biorę Mathisse, chyba że zostanie gotówki to Miro.

[lucyfer78]

No to zdecydowanie lepiej S700s. Miałem mocno do czynienia z Airohem od podszewki - jeden wielki dramat. Zajrzyj do jakiegoś sklepu stacjonarnego co ma obydwie marki i niech się też oni wypowiedzą