Jako posiadacz NSRki mogę Ci doradzić - też szukałem motoru w zeszłym roku. Dowiedziałem się też, że gość z 1szego linku to typowy handlarz - robi świetne wizualnie, a wewnątrz to taki trot, że po paruset km się rozpada. Trzeba na to uważać. W związku z tym NSR z drugiego linku powinna być w porządku, ale jak zwykle zachowaj ostrożność - sprawdź kompresję, stan ogumienia, klocki, napęd, elektrykę, no wszystko co Ci do głowy przyjdzie
. Szkoda się zapakować w minę.
A, i jeszcze jedno - przebieg traktuj wyłącznie jako ciekawostkę. Co to za problem rozebrac licznik i cofnąc. Kiedyś gdzieś ktoś powiedział - cena i przebieg do negocjacji
.