słuchaj. Chcę się na niego przesiąść z mojego HD. Oczywiście charakterystyka silnika jest inna, inna reakcja na gaz, dużo jest innego, ale nie jest to przeskok z komara na b-kinga
Moje oczekiwania: winkle i jeszcze raz winkle, zaraz później trasy (najczęściej jednorazowo 200-400km), raczej poza miastem, raczej bez plecaka. Do tej pory najbardziej podobał mi się GSX1400, ale CB to inna bajka, poza tym nowsza konstrukcja, a wygląd jak dla mnie mega
(oczywiście nie porównuję gienka z cb, wiem że to całkowicie inne sprzęty). Głównie dylemat czy nie będę się na niej męczył, bo to jednak naked, a ja jednak dłuższe trasy planuję.