Scigacz.pl

przez **Adamkrol** » 9/4/2012, 14:56

Witam . Proszę o poradę .
Przebiłem oponę , przejechałem na niej kilkadziesiąt kilometrów , co zresztą widać .
Powiedzcie czy opłaca mi się ją naprawiać czy od razu kupić nową ?
(Najbardziej interesuj mnie kwestia bezpieczeństwa) . Załączam zdjęcie
http://zapodaj.net/aabbc9850ee1.jpg.html

przenoszę do bardziej odpowiedniego działu.. kravec

przez **grunder** » 9/4/2012, 15:02

To ma się rozumieć że przebiłeś oponę w tym miejscu i przejechałeś nią dodatkowo na kapciu?

przez **Adamkrol** » 9/4/2012, 17:54

Nie nie .
Ostatnio normalnie jeździłem i odstawiłem motor do garażu - jakoś 3 dni temu .
Dzisiaj zachodzę patrzę, w oponie nie ma powietrza .
Więc pytanie czy da rade to zakleić (u wulkanizatora oczywiście) aby ten mankament nie zagrażał mojemu życiu w żadnym stopniu podczas jazdy.

Uważam że to ta dziura jest winna wszystkiemu , rozważałem również ujście powietrza przy ? wentylu ? - nie wiem jak się pisze .

przez **Bostorn** » 9/4/2012, 18:19

do wulkanizacji, kołeczek wbiją, dobrze zrobią i smigaj dalej

ps: nie ten dział

przez **kravec** » 9/4/2012, 18:27

No no Bosti:D ale zastanów się gdzie to wrzucić bo ja poległem... mechanika czy akcesoria?

przez **RUTRA.RD** » 10/4/2012, 10:41

do jakiego to moto i jak jezdzisz. kumple jezdza na latanych i nic sie nie dzieje wiec twoja decyzja

przez **SuzukiMaster** » 11/4/2012, 11:19

RUTA.RD Nie ma znaczenia jak jeździ i do jakiego to moto, ta dziurka jest bardzo małych rozmiarów i po zakołkowaniu w żaden sposób nie zagrozi jego bezpieczeństwu.

przez **RUTRA.RD** » 11/4/2012, 11:48

moze i tak przy tylniej bym sie nie zastanawial ale przy przedniej jak sie jedzi ponad 200 to juz hmmm

przez **SuzukiMaster** » 11/4/2012, 15:29

to jest tylny laczek.

przez **Invi** » 11/4/2012, 18:50

Jakby robiło wielką różnicę czy przy 200km/h pójdzie tył czy przód

Ja raz miałem wbitego kołka, badziewnie to zrobili bo co kilka dni trzeba było podjechać pod kompresor. Ale zjechałem oponę do końca i a później spaliłem do drutów i nie było problemów.

przez **k9aro3l** » 11/4/2012, 19:27

jak masz kase to lepiej kupić nową i nie kombinować zbytnio bo przekombinujesz i będziesz potem zbierał plastiki z ulicy

przez **RUTRA.RD** » 13/4/2012, 06:55

przy 200 to wolal bym jednak zeby z tylu powietrze zeszlo a nie przodu

przez **stareRadio** » 13/4/2012, 10:16

załatać i jeździć jak jest dość mięsa

przez **omerx** » 13/4/2012, 20:38

Ja bym załatał, i na razie latał spokojnie, można palić spokojnie kapcia bez żalu że się katuje zdrową oponę. W między czasie zbieraj kasę na zdrową oponę. Jak tego laczka dojedziesz do ograniczników to wymienisz.

przez **KAPELA911** » 15/4/2012, 09:07

pojedziesz na wulkanizacje to poproś żeby Ci załadowali łatke z kołkiem, a nie sam kołek/sznurek jak kto tam to nazywa. JA łatałem u siebie łatką z kołkiem i trzymało bez problemowo do końca, koszt 20 zl

przez **zxer** » 15/4/2012, 09:57

Jedz na miasto. Postaw tabliczke z napisem "ZBIERAM NA NOWA OPONE" i zrob maly show z paleniem gumy

Scigacz.pl

Opona

Opona

Kto przegląda forum