Ktory wybrac?
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Ktory wybrac?
Witajcie! Mam 11tys na swoj pierwszy motocykl, najlepiej 600ccm... I tu moje pytanie... Podabaja mi sie: Honda CBR F4/F4i, Yamaha R6, Kawasaki ZXr, Suzuki GSXr.... Co byscie z nich polecili i dlaczego? Albo jakie sa inne wasze propozycje;) I jesli byscie dali rade napisac jakie sa mniej wiecej koszty utrzymania kazdego z nich, bo pod tym wzgledem malo wiem... Pozdrawiam
- kiniek93
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 12/8/2009, 11:37
Na motocykle typu zx6r czy gsxr po prostu jesteś za młody i za głupi. Ponadto nie masz doświadczenia na żadnym motocyklu i to też cie dyskwalifikuje do zakupu sporta. Nie szukaj na forach usprawiedliwienia dla wyboru mocnego sprzęta bo go nie dostaniesz.
Z tych co KAG podał weź sobie ER6 i będziesz na 100% zadowolony.
Jeżeli kupisz sporta mimo to, to nie widzę sensu zakładania tematu skoro i tak wiesz lepiej.
Z tych co KAG podał weź sobie ER6 i będziesz na 100% zadowolony.
Jeżeli kupisz sporta mimo to, to nie widzę sensu zakładania tematu skoro i tak wiesz lepiej.
-
tomek_gda - Świeżak
- Posty: 361
- Dołączył(a): 20/9/2010, 18:25
- Lokalizacja: Gdańsk
Kolega zaczynał od cbr f4i. Może nie jest to najlepszy pomysł na 1wszy motocykl, no ale żyje i ma się dobrze (nie żeby to dawało jakąś gwarancję:P) Oznacza to tylko tyle, że kupienie cbr f4i na pierwszy motocykl nie musi oznaczać niechybnej śmierci... no ale dobrym pomysle faktycznie nie jest... choć są i gorsze (kolezanka kupila r6 i smigala w kasku firmy lidl i ciuchac firmy orsay - ot taki przypadek. Także zastanów się, jak bardzo będzie Cie kusiło to, żeby odkręcić. No i czy masz fakktycznie siano na ciuchy
- warmplace
- Świeżak
- Posty: 345
- Dołączył(a): 17/9/2009, 21:20
warmplace napisał(a):Kolega zaczynał od cbr f4i. Może nie jest to najlepszy pomysł na 1wszy motocykl, no ale żyje i ma się dobrze
Wow ale wyczyn, żyje. Jazda na motocyklu nie ma być codzienną walką o życie tylko przyjemnością. Jak świeżak zasiada na sporta to przyjemność na pewno ograniczona jest do pewnego stopnia przez strach. Bo niedaj boże odkręcę za bardzo w zakręcie, albo za mocno wcisnę hamulec w złożeniu. Pozycja za sterami też nie sprzyja nauczaniu.
-
tomek_gda - Świeżak
- Posty: 361
- Dołączył(a): 20/9/2010, 18:25
- Lokalizacja: Gdańsk
tomek_gda napisał(a):warmplace napisał(a):Kolega zaczynał od cbr f4i. Może nie jest to najlepszy pomysł na 1wszy motocykl, no ale żyje i ma się dobrze
Wow ale wyczyn, żyje. Jazda na motocyklu nie ma być codzienną walką o życie tylko przyjemnością. Jak świeżak zasiada na sporta to przyjemność na pewno ograniczona jest do pewnego stopnia przez strach. Bo niedaj boże odkręcę za bardzo w zakręcie, albo za mocno wcisnę hamulec w złożeniu. Pozycja za sterami też nie sprzyja nauczaniu.
W złożeniu? Naprawdę myślisz, że jak ktoś kupił sporta na pierwszy motocykl potrafi się składać w zakrętach? Szczerze wątpię. Pewnie jeździ jak na rowerze, tyle, że na sporcie. 0 techniki. Im większy motocykl na początek, tym trudniej się wsyzstkiego nauczyć.
@topic, nie bierz niczego czego wymieniłeś.
- Kaai
- Mieszkaniec forum
- Posty: 4223
- Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18
heh... i ja się zastanawiam czy daytona 600 by nie była za mocna.. r6 gixa itp odrzucam od razu
pierwszy motocykl bierz coś co ma nie więcej niż 70km.. w zupełności wystarczy a będzie Ci się łatwiej, przyjemniej i lepiej uczyło
pierwszy motocykl bierz coś co ma nie więcej niż 70km.. w zupełności wystarczy a będzie Ci się łatwiej, przyjemniej i lepiej uczyło
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
nie mogę się zgodzić z tym co piszą koledzy. ja jako pierwszy motor kupilem sobie CBR 600 f3. i jestem zadowolony, jak masz głowę na karku i bedziesz zaczynał pomału ogarniesz to:) To ze nie ma ktoś doświadczenia nie oznacza ze nie może mieć 600, sa tacy co jeżdżą po 4 lata i gówno wiedza o jeździe dalej. Wszystko zależy od indywidualnych atutów kierowcy.
- Masterthc
- Świeżak
- Posty: 29
- Dołączył(a): 20/2/2012, 13:45
- Lokalizacja: Babimost
Masterthc napisał(a):nie mogę się zgodzić z tym co piszą koledzy. ja jako pierwszy motor kupilem sobie CBR 600 f3. i jestem zadowolony, jak masz głowę na karku i bedziesz zaczynał pomału ogarniesz to:) To ze nie ma ktoś doświadczenia nie oznacza ze nie może mieć 600, sa tacy co jeżdżą po 4 lata i g.... wiedza o jeździe dalej. Wszystko zależy od indywidualnych atutów kierowcy.
składasz się na winklach do kolana i ze 100km/h potrafisz wyhamować w mniej niż 40m?
Czy 'ogarnąłeś' w sensie, że potrafisz ruszać?
- Kaai
- Mieszkaniec forum
- Posty: 4223
- Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18
Może najpierw powiesz coś o sobie bo tak trudno nam doradzić , na czym jeździłeś wcześniej , waga ? Jeżeli chcesz 600 no to może coś bardziej spokojnego ? xj 600 lub gpz ? Te motorki nie są drogie a polatasz sezon dorośniesz trochę i napewno ogarniesz jakąś cbr-ke takie jest moje zdanie
- Listus17
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 26/5/2011, 16:58
- Lokalizacja: Stawiszyn
nie nie wchodzę w zakrety na kolanie i wątpie że ty też:) nie mówimy tutaj o jeździe sportowej tylko normalnej. dla mnie nie jest ważne by zapierdzielać po 160 i ładnie wchodzić w zakręt tylko by cieszyć się z jazdy przy każdej prędkości. Jeżeli chlopak chcę CBR to nie zabroni mu nikt. A mojstyl jazdy jest spokojny nie kręcę hondy wysoko i jeżdżę z respektem do manetki gazu a wasze zdanie że na CBR od razu trzeba zapierdzielać bo to sport jest błędne i to wy robicie z siebie opinie że jeśteście cwaniaki ze wsi i typowe głomby sorki za dosłowność ale trzeba nazywać rzeczy po imieniu:)
Jeśli się z czymś nie zgadzasz, nie musisz od razu pisać obraźliwych tekstów.
komarcc
Jeśli się z czymś nie zgadzasz, nie musisz od razu pisać obraźliwych tekstów.
komarcc
- Masterthc
- Świeżak
- Posty: 29
- Dołączył(a): 20/2/2012, 13:45
- Lokalizacja: Babimost
Masterthc napisał(a):nie nie wchodzę w zakrety na kolanie i wątpie że ty też:) nie mówimy tutaj o jeździe sportowej tylko normalnej. dla mnie nie jest ważne by zapierdzielać po 160 i ładnie wchodzić w zakręt tylko by cieszyć się z jazdy przy każdej prędkości. Jeżeli chlopak chcę CBR to nie zabroni mu nikt. A mojstyl jazdy jest spokojny nie kręcę hondy wysoko i jeżdżę z respektem do manetki gazu a wasze zdanie że na CBR od razu trzeba zapierdzielać bo to sport jest błędne i to wy robicie z siebie opinie że jeśteście cwaniaki ze wsi i typowe głomby sorki za dosłowność ale trzeba nazywać rzeczy po imieniu:)
Chłopie to Ty jesteś w błędzie. Najtrudniejszy okres dopiero przed Tobą. Po jakimś czasie wydaje Ci sie, że wszystko już umiesz i nic Cie nie zaskoczy. Gleba. I wtedy dopiero wychodzi, czy aby napewno tak bardzo kochasz motocykle...
Absolutnie odradzam. Duzo latwiej jest opanowac uslizgi kola i inne awaryjne sytuacje na motocyklach klasy 125 - 500 cm3 niz wiekszych. Strach przed odkręceniem i wejściem w zakręty będzie Cie tylko hamowal w nauce jazdy.
P.S Listus17, polecajac GPZ miales chyba na mysli 500 tke
- pietrek7557
- Bywalec
- Posty: 514
- Dołączył(a): 21/5/2009, 10:57
- Lokalizacja: Opole
Po co kupować sporta, żeby jeździć spokojnie? Sporty aż się proszą, żeby ze sprzęgła na 3cim biegu przy 180 wrzucić je na koło, wchodzić na kolanie w zakrętach. taka idea sportów..
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
- Kaai
- Mieszkaniec forum
- Posty: 4223
- Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18
kupiłem sporta bo mi sie podobają:) z czasem może zacznę szybciej jeździć. Narazie jeżdżę kolo 90-100km/h mam strasznie duży respekt do prędkości(jeżdżę zawodowo ciężarówkami i wiem co to znaczy długa droga hamowania) dlatego wole bezpieczną jazdę i wolną nawet na sporcie:) tyle w temacie:)
- Masterthc
- Świeżak
- Posty: 29
- Dołączył(a): 20/2/2012, 13:45
- Lokalizacja: Babimost
AMEN !
Każdy może robić co mu sie podoba.
Jak bym miał kase i ochote to bym sobie kupił 2 sztuki Panigale.
Jednym bym pojeździł a drugi powiesił na ścianie jako obraz - nie moge??? oczywiście że mogę.
Każdy może robić co mu sie podoba.
Jak bym miał kase i ochote to bym sobie kupił 2 sztuki Panigale.
Jednym bym pojeździł a drugi powiesił na ścianie jako obraz - nie moge??? oczywiście że mogę.
- Marcinrednose
- Świeżak
- Posty: 49
- Dołączył(a): 2/5/2008, 19:44
- Lokalizacja: Warszawa
KaG - mamy demokracje (póki co) więc chłopakowi nie zabronisz. Każdy ma swój pogląd - choc też mimo że sam mam R6 uważam że było głupim pomysłem kupowanie jej na pierwszy samodzielny sezon - ale nikt mi nie bronił mysleć wcześniej Niech każdy ma co ssam chciał LWG
Per aspera ad astra
- Faelian
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 10/8/2009, 10:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kaai napisał(a):tomek_gda napisał(a):warmplace napisał(a):Kolega zaczynał od cbr f4i. Może nie jest to najlepszy pomysł na 1wszy motocykl, no ale żyje i ma się dobrze
Wow ale wyczyn, żyje. Jazda na motocyklu nie ma być codzienną walką o życie tylko przyjemnością. Jak świeżak zasiada na sporta to przyjemność na pewno ograniczona jest do pewnego stopnia przez strach. Bo niedaj boże odkręcę za bardzo w zakręcie, albo za mocno wcisnę hamulec w złożeniu. Pozycja za sterami też nie sprzyja nauczaniu.
W złożeniu? Naprawdę myślisz, że jak ktoś kupił sporta na pierwszy motocykl potrafi się składać w zakrętach? Szczerze wątpię. Pewnie jeździ jak na rowerze, tyle, że na sporcie. 0 techniki. Im większy motocykl na początek, tym trudniej się wsyzstkiego nauczyć.
@topic, nie bierz niczego czego wymieniłeś.
No tak najlepiej wybrać jedno zdanie z całej wypowiedzi i zacząć słynne już na forum polowanie na czarownice na 600 Przeczytaj całość, a nie komentujesz nie mając pojęcia.
1) Moj kumpel nie srał w gacie za kazdym razem jak wsiadał na moto - bez przesady chyba cbr f4i to nie jest moto, które jest zupełnie niekontrolowane. Nie wiem skąd wywnioskowałeś, że nie czerpie przyjemności z jazdy. No pewnie wiesz lepiej niż ja co on czuje, bo w końcu do tego sprowadza się pewnie Twoje myślenie - "wiem lepiej"
2) Nie jeździ też na kwadratowo - może rossi nie jest, ale bez przesady
3) cbr f4i jest jednym z bardziej przyjaznych 600 scigaczy i nie zabija jak na niego wsiądziesz
4) przeczytaj może co napisałem, a napisałem, że nie jest to najlepszy pomysł na 1wszy motocykl, ale wizja niechybnej smierci po jeździe tym motocyklem jest mocno przesadzona
5) Jeszcze raz napisze, co byś pojął - NIE JEST TO NALEPSZY POMYSŁ NA 1wszy MOTOCYKL, no ale chyba wszyscy wiemy, ze przesada jest niedobra w każdym wypadku.
- warmplace
- Świeżak
- Posty: 345
- Dołączył(a): 17/9/2009, 21:20
rozumiem ze 600 na pierwszy to przeginka... ale no wczesniej troche jezdzilem, nie mialem z tym doczyniena tyle co inni... mam 19lat i 180wzrostu i tylko 66kg wagi... jezdzilem wczesniej Yamaha TZR50 i TZR80, z czego 50 przez 2 lata, jezdzilem tez sporo na RS125, no i mialem tez troche doczynienia wlasnie z CBR F4i... nie moge powiedziec ze potrafie jezdzic, ale glupi pod tym wzgledem nie jestem... najwiecej doswiadczenia nie mam, ale lezalem na Aprilii i wiem jak to jest... dlatego pytam was jaki bylby najlepszy wybor pod wzgledem wytrzymalosci, kosztach eksploatacji i wgl charakterystyki jazdy
Ostatnio edytowano 25/3/2012, 21:27 przez kiniek93, łącznie edytowano 1 raz
- kiniek93
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 12/8/2009, 11:37
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości