Zakup motocykla dla poczÄ…tkujÄ…cego

[JBL]

Witam wszystkich właśnie odebrałem swoje prawo jazdy kategori A
mam 30 lat 90kg wagi 180cm wzrostu

Pora na wybranie sprzętu

Jako ,że będzie to moje pierwsze moto mam dylemat co kupić w grę wchodzi tylko motocykl nowy - salon Polska do kwoty około 18000zł

i proszę się nie śmiać chcę na początek kupić coś ekonomicznego o pojemności 125 lub 250 nie więcej mam zamiar jeździć nim 3-4 sezony

mam dwa typy (moze jakieÅ› porady co o nich sÄ…dzicie )
- KTM DUKE 125 lub 200
- Honda CBR 250r

Jesli znacie jeszcze coś wartego polecenia chętnie posłucham.

[k9aro3l]

Witaj
Jeśli masz na tyle kasy żeby pozwolić sobie na zakup motocykla z salonu to rób to. Ale zdajesz sobie z tego sprawę że później cena przy sprzedaży spadnie dość drastycznie?

Pomyślałeś może o odzieży ochronnej ?
Kask to nie wszystko.

Nikt jak najbardziej nie będzie tutaj się z Ciebie śmiał że wybierasz małe pojemności- wręcz przeciwnie.

Osobiście będąc na Twoim miejscu wybrałbym cebrę.
tutaj masz test http://www.scigacz.pl/Honda,CBR250R,rad ... 14946.html

A nie podoba Ci się mała kawa 250?
http://www.scigacz.pl/Kawasaki,250R,821 ... ,9071.html

[Marcinrednose]

Mała ninja 250 super sprzęcik. Jak na początek jet wprost idealna.
Hondzina 250 wygląda jak reklamówka z supermarketu i jest słabsza on zielonej strzały
Jak kolege stać na wymianie po 1 sezonie to nie możesz lepiej wybrać.
Nie sądzę, że będziesz ją chciał mieć na drugi sezon, ale ... tego wiedzieć nie mogę.

Jeśli chcesz coś na asfalt to moim zdaniem 125 to totalne nieporozumienie.

[JBL]

Właśnie boję się kupić 125 bo to może chodzić jak mały skuterek Ninja 250 jest fajna ale jest już kilka sezonów na rynku a cbr jest troszkę świeższa no i tańsza w zakupie o jakieś 3000zł

no i troszkę boję się mocy tej ninji bo ma ponad 30 km jak dla mnie to czuje ze bedzie troszkę za mocna . nie będę ukrywał ze boje się zrobić sobie kuku

ja prawko zdawałem na ybr 250r i jakoś fajnie mi sie tym jeździło ale jest troszkę za doga bo około 20000zł i jakas taka niedopracowana jest

[k9aro3l]

spokojnie jak będziesz jeździł z głową to nic Ci nie będzie, to nie jest jakiś potwór

[JBL]

Znalazłem jeszcze cos takiego jak SYM Wolf 250 czy znacie tą marke?

[pietrek7557]

Jesli dobrze pamietam to YBR 250 ma wlasnie 30 KM, wiec nie zrobisz sobie tym krzywdy

[Marcinrednose]

Nie masz się co bać Ninji 250.
Jakbym był na twoim miejscu (ale nie jestem) to wziął bym ninje 2-3 letnią.
Moim zdaniem jak weźmiesz 125 ccm to będziesz tego żałował po kilku dniach. To moto dla nastolatków.
33 koniki to nie tak dużo - spokojnie dasz radę.

Najlepiej będzie jak podskoczysz na jazdy testowe.

[pietrek7557]

Nie masz się co bać Ninji 250.
Jakbym był na twoim miejscu (ale nie jestem) to wziął bym ninje 2-3 letnią.
Moim zdaniem jak weźmiesz 125 ccm to będziesz tego żałował po kilku dniach. To moto dla nastolatków.
33 koniki to nie tak dużo - spokojnie dasz radę.

Najlepiej będzie jak podskoczysz na jazdy testowe.

Mi 125 tka znudzila sie juz po tygodniu, ale jakos przelatalem nia 4 lata, wyboru zreszta wielkiego nie mialem Naprawde 125 tka nie ma sensu dla goscia w Twoim wieku i o Twoich gabarytach. Jesli masz pieniadze i mozliwosci zacznij od Ninji albo CBR 250.

P.S Kolega kupil 125 tke z polskiego salonu za 20 kola, po 3 latach jest warta najwyzej 10 000, zastanow sie czy mozesz sobie pozwolic na taka strate.

[JBL]

chyba posłucham waszych rad i jednak zdecyduję się na 250 bo przecież nie po to prawko robiłem zeby smigać jak dzieciaki

[Kelhorn]

Za takie pieniądze brał bym od razu MT-03.

[Brekekeks]

Nie masz się co bać 250tki, ani nawet 500tki. Jeśli chcesz dużo jeździć w trasy, wybierz 500, jeśli większość km będziesz robić na mieście to 250 ci się raczej nie znudzi i zostanie u ciebie nawet gdy będziesz kupował większe moto.

[Listus17]

Myśle że spokojnie ogarniesz jakaś CB , GS , ER-5 Nie ma sensu pchać się w 250 skoro masz już swoje lata . A GS-kiem możesz sobie spokojnie smigac w trasie dużo paliwa Ci nie wypije, więc poważnie się zastanów

[coumarx]

nie wiem czy wiecie ale suzuki gs500f nowa w salonie kosztuje właśnie w granicy 18 tys zł. W gruncie rzeczy nie ma wielkiej różnicy w osiągach między 500 a 250. Kwestia gustu

[JBL]

Gdzie mogę znaleźć salon z takim gs500f bo nigdzie tego na necie niema jest jakaś 600 ale duzo ponad 20000 zł ?

[k9aro3l]

Popatrz własnie na gs500f z ostatniego lub przed ostatniego roku produkcji (oczywiście używkę) i kupuj, myślę że na początek do nauki wystarczy sprzęt używany, ze zbiegiem czasu będziesz mógł pozwolić sobie na coś nowego i przede wszystkim zobaczysz czy Ci się to wszystko spodoba bo nie każdemu może jazda podpaść do gusty- jedni może po prostu wolą popatrzeć na moto niż nim jeździć

[C-bool]

W ogóle już od dość długiego czasu nie produkują GSów...

Ale za kilkanaście tysięcy można kupić kilkuletnią F'ke, która będzie w stanie fabrycznym.
W 2009 roku kupowałem taką, która była z 2004r. i dosłownie nie miałem do czego się doczepić żeby zbić cenę... dlatego wtedy płaciłem 10900 zł za nią (po utargowaniu 100 zł )

[C-bool]

Jestem zdziwiony, zwracam honor i cieszę się, że jeszcze je produkują.

[JBL]

Panowie znalazłem cos naprawde fajnego er 6N z 2007 r cena 10700 zł 14000 przebiegu wygląda pieknie ma ponad 70 kucy tylko czy po takim przebiegu motocykl nie jest zciuchrany ? i czy dam rade go opanować bo 70 kucy to mi sie wydaje masakra ale moto na wygląd jest extra marzenie normalnie co sądzicie o tym sprzecie czy mozna takowym posmigac jeszcze chociaz z 3 sezony ? nie zrobie wiecej jak 2000- 30000 km w sezonie

a moze ktoś pomoze ocenić ten motorek czy jest czegoś wart bo ja mam małe do swiadczenie w temacie


edytuj posty.. kravec

[henio12323]

to nie forum jasnowidzów. skąd mamy wiedziec czy moto jest dobity czy nie ? po tylu km mozna powiedziec że jest dobrze dotarty dopiero. ale jak ktos brał taki sprzęt i piłował do odciny silnik moze juz sie prosic o wymiane... z kolei jak ktos dbał jak nalezy, i nie katował to moze byc igła. nikt tego nie wywrózy. jak chcesz poznac opinie wstaw fotke/link do aukcji.

i to czy opanujesz czy nie to zalezy bardziej od ciebie niz od naszego zdania. niektórzy siadają na R1 n a 1 moto i dają rade i nawet ogarniają co i jak. a niektórzy nie potrafią chinskim skuterkiem w zakręt poprawnie wejść... wszystko zalezy od wrodzonych zdolnosci