wendzonka napisał(a):myślałem nad CBR-ką 125 ale przerażają mnie jej cienkie kółka. albo NSR
A co ma szerokość opony za znaczenie? Zwłaszcza przy nauce ? Może właśnie łatwiej Ci będzie się uczyć na motocyklu który ma mniejsze laczki?
Z tego co wiem to ludzie zaczynali niegdyś i dalej to robią na mz, wsk czy simsonach, gdzie opony są jeszcze mniejsze, chociażby taki Martin Krátký zaczynał na mz 250 i z tego co widać to bardzo dobrze sobie radzi w stuncie bo technikę ma opanowaną na wysokim poziomie.
Kup najlepiej jakiegoś po niedużym szlifie. Jeśli jakieś plastiki będą w dobrym stanie to sprzedaj je, zawsze kasa się przyda. Wstaw klatkę, dużą zębatke na tył, stelaz do 12stki, zrób przegrode w misie żebyś motocykla nie zatarł jeżdżąc na gumie, prosta kiere dla wygody, wklep bak, dziurkę w siedzeniu na nogę, z czasem rozkmin coś z kierownicą co abyś sobie przypadkiem nogą nie wyłączył silnika. Przy kupnie nie kieruj się do końca stanem wizualnym motocykla, raczej stanem technicznym. Po kilku treningach nie będzie on pięknie wyglądać zważywszy na to że się będziesz na nim uczyć. A i z czasem jak Ci się spodoba to zainwestuj w coś nowszego. Na pewno łatwiej Ci bedzie się nauczyć na SM niż na 125 w sporcie.