Scigacz.pl

przez **tomntm** » 8/1/2012, 17:50

Szukam 1-3 osób chętnych na około 7/10-dniową podróż dookoła PL w kwietniu/maju. Najważniejsze punkty trasy mam zaplanowane.

Zdaję sobie sprawę, że ograniczam w ten sposób krąg zainteresowanych, jednak myślę, że ktoś z motocyklem o większej pojemności mógłby męczyć się przy mnie jadąc maks 90-100 km/h.

Spanie zależnie od preferencji namiot/wynajęty pokój.

Dobrze jeśli dodatkowo taka osoba będzie pasjonować się fotografią/filmowaniem, bo jestem przekonany, że trasa/przygoda jest warta utrwalenia.

Wymagane poczucie humoru. Mam 29 lat, mile widziane osoby +/-10 lat. Oczywiście wcześniej proponuje spotkanie i omówienie trasy, tak aby każdy był maksymalnie zadowolony.

przez **Schab** » 8/1/2012, 19:06

Czym jedziesz i skąd startujesz?

przez **tomntm** » 8/1/2012, 20:59

Yamaha YBR 125, naked, szosa, choć w lekkim terenie z racji na duży prześwit i lekkość ten motocykl sobie radzi.

Jestem otwarty na pomysł, żeby wspólnie zorganizować oficjalne miejsce startu. Obecnie planuję wyruszyć na północ dla rozgrzewki przed dalszym terenem, potem na wschód, przez południe - to najtrudniejsza, ale i najbardziej widowiskowa część trasy, objechać zachód i wrócić od północy.

Przeszukałem źródła i starałem się wybrać najbardziej interesujące miejsca, od ruchomych wydm, przez Czarną Hańczę, Jezioro Białe na wschodzie, Bieszczady, wodospady, kopalnię złota, po Drogę Stu Zakrętów i Kaplicę Czaszek, ale tam nie planuję kończyć : )

Omijam natomiast Beskidy (Zakopane itp.), bo sa wielu motocyklistom dobrze znane.

Chciałbym też przy okazji porozmawiać z miejscowymi ludźmi, żeby przesiąknąć bardziej atmosferą tych miejsc. Po drodze odwiedzić 1-3 instytucje charytatywne i zobaczyć, co ewentualnie można dla nich zrobić lub nagłośnić.

Są to sprawy do omówienia. Nie chodzi mi o to, żeby po prostu jechać szybko. Ważne jest również, żeby się nie śpieszyć, ale cieszyć samą jazdą i ciekawą trasą.

przez **Panc3rny** » 9/1/2012, 00:02

Plan całkiem dobry.
Jeżeli termin byłby pod koniec maja to i ja pisałbym się.
Z objechaniem celów które podałeś nie będzie problemu mimo, że podróżujesz 125.
Objeżdżałem już Polskę yamahą dt 125 x i ponowna wyprawa bardzo mnie interesuje.
Jakbyś miał jakieś bardziej szczegółowe plany, pisz

przez **tomntm** » 9/1/2012, 21:20

Czytałem recenzję tego motocykla i wynika z niej, że jest to dobry sprzęt : )

Napisz trochę o sobie i wyprawie, którą odbyłeś. Szukałem informacji o Tobie po nicku, ale znalazłem tylko posty z 2009 i 2010 o poszukiwanym stelażu do Twojej dt 125.

Jesteś z Konina, masz możliwość spotkać się w najbliższym czasie w Płocku lub Wawie? Więcej szczegółów i trasę mam na laptopie. Dobrze byłoby się poznać i zorganizować, a gdy będzie cieplej pojeździć razem.

Koniec maja jest do przyjęcia. Wcześniej na południu może nadal leżeć śnieg lub po podniesieniu się poziomu wód, drogi mogą być mocno zabłocone.

przez **k9aro3l** » 9/1/2012, 23:26

witaj. Podeslij mi jakbyś mógł na pocztę wstępną trase jaką opracowałeś do jazdy, najlepiej jakis link do e-mapy z zaznaczonymi miejscami i droga jaką planujesz jechać. A w kwesti drogi to opracowywałes trase biorąc pod uwagę stan asfaltu na danej trasie? Szukałes gdzies na forum jakich tras należy omijać ze względu na beznadziejna nawierzchnię? Jaki koszt wstępnie planujesz takiej wyprawy? Jestem zainteresowany taka podróżą po polsce ale dopiero za jakis rok na gs500 póki co to na wiosnę będzie zakup moto i ćwiczenie techniki a dopiero na przyszła wiosnę może coś się zaplanuję.

Wspomiany plan wyslij na karol.12@wp.pl

przez **tomntm** » 10/1/2012, 09:37

Witaj k9aro3l

Stan asfaltu może ulec zmianie w kwietniu/maju. Dla mnie jest dobrze dopóki trasa jest przejezdna. W końcu to wyprawa przygodowa.

Jeździłem trochę w Beskidach i jak wszędzie trafiają się wertepy i dziury, choć najbardziej zaskakujące są podmyte/zapadnięte drogi asfaltowe. Kiedy jedziesz, a za zakrętem na odcinku 200 metrów zamiast połowy nawierzchni widzisz ogromną wyrwę czujesz jak rośnie ci tętno. Ale gmina/mieszkańcy często dokładnie oznaczają niebezpieczne miejsca.

Obrazek

(otwórz link)

Myślę, że koszt zamknie się w 1000zl z paliwem dla 125cm3, noclegami i jedzeniem.

Po wyprawie udostępnię trasę i będziesz mógł ją pobrać gotową do wgrania do GPS (waypointy). Wierzę, że uda Ci się zrealizować plany. Powodzenia.

przez **Rack** » 11/1/2012, 21:12

Widze że podobny pomysł do mojego

, jeśli chcesz zobaczyc jak u mnie to działa zapraszam na www.motoadventures.com.pl

Co do 1000zł to w wypadku 125ccm w 4T, DT spali 2 razy więcej

przez **tomntm** » 12/1/2012, 11:20

Rack, zajrzałem na Twój blog i po wyprawie chętnie przeczytam Twoją relację.

O spalaniu DT musiałby powiedzieć Ci Panc3rny. Odbył już podróż dookoła PL i najlepiej wie ile realnie pali jego własny motocykl.

YBR dotychczas pije najwięcej 2,74 l/100, a najmniej 1,97 l/100 przy 6000 obr. Wtedy rozwijam prędkość poniżej 70 km/h. GPS podaje długość trasy mniej niż 3500km, więc na paliwo YBR powinno wystarczyć około 500zł.

Jaki będzie realny koszt wyprawy, przekonam się po jej zakończeniu.

Do prowadzenia statystyk dot. spalania i kosztów utrzymania motocykla korzystam z motostat.pl. Polecam :)

Powodzenia!

przez **michas_s** » 12/1/2012, 17:36

Jak będziesz w Kudowie oglądał czaszki, to proponuje podjechać i zobaczyć kolorowe jeziorka w rudawach.

przez **tomntm** » 12/1/2012, 19:27

Michas_s dzięki za post. Ciekawe miejsce, które dodałem do trasy.

przez **Panc3rny** » 15/1/2012, 21:31

2 litry najwięcej ?!
Dt-ka zasysa 5,5l/100km. 4l przy naprawdę spokojnej jeździe.
Moja podróż różni się w założeniach od Twojej. Nie zwiedzałem nic po drodze. Jeździłem po Polsce odwiedzając znajomych. Podróż zacząłem w Koninie. Najpierw wybrałem się na Śląsk. Katowice/Tychy/Gliwice. Wyjeżdżałem w niedzielę jadąc krajową 11. Podróż w tą stronę była bezstresowa. Samochodów, które minąłem na tej drodze mogłem policzyć na palcach jednej ręki.
Później kierunek Wrocław -> Poznań - > Bydgoszcz -> Gdańsk -> Konin.
Jeżdżąc bocznymi drogami podróż była wygodna. Czasami wjeżdżałem na główne gdy widziałem, że ruch jest mniejszy. Chociaż i przy większym ruchu gdzie wszystkie samochody jechały ~90 km/h dtką dało się spokojnie wyprzedzać.
Zrobienie 125 w ciągu jednego dnia 400-500 km nie jest problemem. Jeżeli jedziesz równo i nie utykasz nigdzie w korkach przerwy robisz tylko na tankowanie.
Co do miejsc jakie chcesz zwiedzić uzależnisz głównie od swoich zainteresowań. Trzeba poszukać co ciekawego po drodze można znaleźć i co by nas interesowało

przez **Panc3rny** » 15/1/2012, 21:38

Do całej podróży miałem ze sobą smar i czyścidło łańcucha w sprayu. W 4t nie potrzebujesz chyba oleju do benzyny. Miałem też taki albowiem czasem naprawdę ciężko dostać to gdzieś na stacji, a kontrolka zdążyła zapalić się przed powrotem z podróży.

przez **tomntm** » 17/1/2012, 06:52

Myślę, że YBR ma mniejszą moc od DT, stąd różnica w spalaniu. Przykład z drogi: auto poruszające się z prędkością około 100km/h jest mi bardzo trudno wyprzedzić :) Mimo to autostradami jechałem i nie mam z tym żadnych kłopotów. Poza tym drogi boczne są też często ciekawe.

Nie potrzebuje dolewać oleju do benzyny i dokonałem korekty jeśli chodzi o długość wyprawy. Przyjmuję założenie średniej 300km/dzień, ale bez specjalnego nacisku na wyrobienie tej normy, dobrze jeśli wyjdzie około 400-500km. Więcej oznaczałoby pewnie ponad 10h w siodle :)

przez **Panc3rny** » 17/1/2012, 22:12

2T zawsze paliły więcej

A siedziałeś kiedyś w siodle jednorazowo robiąc 400-500 km/h ?
300 jest jak najbardziej optymalne tylko nie wiem jak z wygodą Twojego motoru.

przez **tomntm** » 17/1/2012, 22:45

Jechałem ponad 500 w jeden dzień pld PL na Pln. Ostatni raz często zatrzymywałem się i spędzałem 20-30 minut w sklepach lub stacjach benzynowych, bo dosłownie zamarzałem. Najgorsza jest spadająca wieczorem temperatura :)

Motocykl mam wygodny, ale jestem za robieniem 5-10min przerw co około 100 km na rozprostowanie się. To dobry nawyk, który został z rajdów rowerowych, pozwala nie męczyć organizmu i dzięki temu 4 litery nie mają prawa boleć.

Z noclegami u znajomych podsunąłeś mi pewien pomysł. Poszukam couchsurferow przy granicy, to może być ciekawe, ale planuję zabrać namiot.

Rozmawiałem już na temat przyjazdu z Danielem i Justyną lub jeśli ich nie będzie, to brat Daniela chętnie się spotka. Stawiają dość niezwykły dom z gliny, który chciałbym zobaczyć http://chatazgliny.pl

Panc3rny, ile masz lat? :) Pomyślałem, że jeśli chcesz dołączyć to 4 tyg. przed wyprawą możemy się spotkać, a potem zrobić jedno lub dwu dniowy testowy wypad, kilkaset km do Kłomina - miasta widma w zach części PL :)

przez **Panc3rny** » 18/1/2012, 10:16

lat 19

Możemy pojechać. Co do daty dogadamy się na privie.

przez **tomntm** » 18/1/2012, 14:21

W takim przypadku na obecną chwilę pozostały makymalnie 2 miejsca.

przez **QQQ50gQQQ** » 5/2/2012, 21:58

Jest to jeszcze aktualne ?
Start będzie z Warszawy czy z Krakowa ?
W kwietniu skończę 18 , mam prawko A1 i Hondę Varadero 125 .

przez **henio12323** » 5/2/2012, 22:05

własnie ;D widze że chcecie odwiedzić moje strony - Jezioro białe na wschodzie - mieszkam 5 km od tego jeziorka

chętnie bym sie dowiedział czy planujecie tu zajechać, wtedy bym dołączył na pare km do was bo pewnie bede musial docierać swojego kata 525 wiec wypad kilkadziesiat km poza miasto by was odprowadzić dobrze by mi, a raczej mojej maszynie zrobił

Scigacz.pl

Szukam podróżujących na 125 cm3, przygodowa trasa dookola PL

Szukam podróżujących na 125 cm3, przygodowa trasa dookola PL

Kto przegląda forum