A więc wymieniłem ci VT 500, jest to też starszy motocykl, ale. Jak na kobiete to dla mnie preferowany. Przede wszystkim jest on malutki i jeździ się nim bardzo płynnie, jest on dobrze wyważony, także na długich dystansach nie poczujesz aż nadto takiego zmęczenia. Jak na ten rok części są pewnie dalej dostępne i nie ma z nimi problemu. Ten motocykl jest "kobiecy".
Nie wymieniłem ci Shadow VT 600, może z pojemnością przesadzam jak na początek, ale wygląd tego motocykla to aż mnie zwala z fotela:
http://otomoto.pl/honda-vt-600-shadow-M2758711.html . Założe się, że jeździ się nim jeszcze lepiej niż VT 500, motocykl ma niski środek ciężkości, jest elastyczny i bajecznie się prowadzi.
A silniki V2-supcio pomruk:)
Vulcan EN 500- zadużo ci nie powiem, bo nie miałem z nim styczności, a ltd 454? Te 2-moto mają te same silniki i są odporne na głupoty, ten silnik również występował chyba w KLE 500. Z kolei LTD ma mniej miejsca niż EN 500. LTD ma słabszy silnik niż Honda.
A virago 535:
http://www.virago.com.pl/viewtopic.php?t=3232