Scigacz.pl

przez **Cytrusowy96'** » 21/12/2011, 13:06

Witam
Już kiedyś pytałem się o porady dotyczące wymiany tłoka w mojej Cr'ce

Nareszcie znalazłem czas żeby to zrobić . Tak jak radziliście najpierw odkręciłem dyfuzor i zobaczyłem w jakim stanie jest tłok , jest poszczerbiony i usmolony od dołu postaram się wrzucić zdjęcie .
Proszę o opinie ! thx
Cytrusowy96'

Obrazek

(otwórz link)

Uploaded with ImageShack.us (otwórz link)

Obrazek

(otwórz link)

Uploaded with ImageShack.us (otwórz link)

przez **kris514** » 21/12/2011, 17:35

wymieniaj czym predzej i nie proboj go odpalac bo moze wiekszych zniszczen zrobic jak juz nie narobiło. Bardzo uwarznie bym sprawdził stan cylindra i wału czy jest z tymi elementami ok gdzies czytałe ze gdy by bhł za suzy luz na tłoku to sie tak dzieje(sprawdził bym to za pomoca szczelinomierza)

przez **Cytrusowy96'** » 21/12/2011, 17:57

no to ładnie... Boje się że przez ten tłok mogłem sobie narobić większych szkód... Na początku myślałem że to coś z gaźnikiem i trochę go pokopałem jak i zaraz po awarii, nie pomyślałem wtedy że to akurat będzie TŁOK! W jakim sensie po demontażu wszystkiego co trzeba sprawdzić stan cylindra i wału ? Czym się sugerować ? Rozkręcić i skręcić dam rade ale nie chce nic przeoczyć dlatego proszę o rade ; - ) Jak na razie zdemontowałem siedzenie,bak paliwa, dyfuzor żeby mieć lepsze dojście ...

przez **Cytrusowy96'** » 21/12/2011, 18:12

a i mam jeszcze jeden mało istotny do sprawy problemik, otóż nie wiem czym wyczyścić ten czarny syf ... próbowałem wodą z płynem do naczyń ale kiepski efekt...

przez **barek253** » 21/12/2011, 18:26

kolego raczej masz małe pojecie o mechanice itp oddaj motor fachowi lepiej
co do mycia woda oleju nie usuniesz benzyna estrakcyjna lub rozpuszczalnik

przez **lapfactor** » 21/12/2011, 19:00

To pewnie cię z demotywuje ale złóż wszystko (cały motor najlepiej) z powrotem umyj wszystko bo aż wstyd nie możesz rozbierać takiego osyfionego motoru.... i z tego co widzę to musisz jeszcze naprawdę duuuuuuuuuuużo poczytać pooglądać (np. na you tube) a najlepiej żebyś się od kogoś nauczył kto się zna np. taty wujka dziadka kumpla siostry itp itd
ja jak byłem mały to jeździłem z tatą na złom i sobie kupowałem części do samochodów i je rozbierałem czyściłem i składałem i tak w kółko.... ja miałem zabawę a rodzice spokój :wink:

jeśli chodzi o tłok to nie wygląda to jakoś strasznie :/ najprawdopodobniej nieodpowiedni serwis taki motor to nie zabawka i wymaga stałego serwisu to nie skuter gdzie możesz zupełnie nie mieć o niczym pojęcia co się dzieje z twoim motocyklem i nic nie robić "bo jeździ na razie"..... prawdopodobnie ma po prostu najechane tyle że hey i stracił kompresje w najgorszym przypadku zrobiło się jajo na cylku jeśli jest nikasil to musisz tulejować moim skromnym zdaniem lepsze jest żeliwo :wink:

na papierze dużo lepiej wypada niksail ale w prawdziwym życiu tym nie na forum w takim gdzie istnieją takie rzeczy jak: czas, ograniczone fundusze, luksus gdy nie ma zawracania dupy, stres w tej sytuacji myślę że żeliwo wypada lepiej miałem to i to niektórzy twierdza że na żeliwie tłoki idą szybciej (jest ostrzejsze to fakt) ale to nie jest jakoś specjalnie odczuwalne dla amatorów

ale podstawa czytaj czytaj i jeszcze raz czytaj zanim się weźmiesz czytaj poradniki dla mechaników, serwisówki i manuale, artykuły no i ew. fora... PS> oleiste substancje smary osady itp czyścimy benzyną ekstrakcyjną (dzięki kochanej unii to się teraz zwie rozpuszczalnikiem ekstrakcyjnym) lub naftą która lepiej czyści ale zostawia tłuste smugi.... jeśli są jakies błędy lub nieścisłości to przepraszam :wink:

przez **kris514** » 21/12/2011, 19:31

Kazdy pisze do mechanika ok zgodze sie z tym ale niestety nie kazdy ma takie fundusze (przy okazji mozna sie czegos nauczyc) wiec chciałem napisac co bym sprawdził:
Sposcił płyn
Zdjał cylinder(trzeba rozpiac ciegno od zaworow)
Wyja tłoka
Obejrzał czy cylinder nie jest uszkodzony(pekniecia)
Sprawdził rozmiar tłoka
Sprawdził luz montarzowy tłoka(w kilku miejscach. tłok ustawiony tak jak chodził)
Sprawdził powoli obracajac czy nie ma zadnych pekniec na wale
Sprawdził czy jest luz na korbie
Zdjał sprzegło i magneto
Zobaczył czy łozyska na wale nie maja luzow
Sprawdził czy wału nic nie trzyma(typu ze łozyska padły)
Oddałbym cylek do honowania i zwymiarowania
Kupił bym tłoka z odpowiednim luzem
Dobrze ustawił gaznik
I po jakims czasie zerknał na tłoka przez wydech
(napisałem tak jakby wszystko było dobrze mozliwe ze cos pominałem a jak dobrze kojarze to mowiłes ze remont był dosc dawno robiony i dlatego dosc dokładne sprawdzanie)

przez **barek253** » 21/12/2011, 19:41

właśnie tak est jak sie jezdzi fulem jak skuterem:/
ale jeśli ma zero pojęcia to lepiej z kimś bo ja rozumiem że nie ma funduszy na mechaników itp ale jak pisze lapfactor pooglądac najpierw poczytaą o tym itp no i stosować sie do rad kolegi krisa ale do tego trzeba miec pojęcie
a za 1 razem możesz oddac do mechanika i patrzec jak on robi i uczyc sie zarazem i juz będziesz miał pojęcie i nastepnym razem sam naprawisz

przez **Cytrusowy96'** » 21/12/2011, 20:14

to nie jest tak że nic się tym nie interesuje, nie szukam itp... Myślę że odkąd zacząłem się interesować motocrossem i odkąd uzbierałem na motocykl wiele się nauczyłem. Potrzebuję po prostu takiego kopa, jakiejś dobrej myśli dotyczącej napraw np. od was : ) Za co dzięki lapfactor i kris514. Co do mechanika , już same części wyjdą grubo ponad 500 zł mechanik pewnie policzy sobie ponad tę kwotę, dlatego też chce się sam nauczyć (z pomocą waszą i mojego taty

) w końcu naprawiać motocykle . To chyba 1 z 1000 rzeczy które powinien zrobić mężczyzna

A zaczynając naprawy (lapfactor) na pewno wypucuję moją maszynę ; ) Jak skończę wyślę wam fotki gotowego moto (myślę że tak luty-marzec jak się cieplej zrobi : ) Co do oczytania dotyczącego mechaniki crossowej to skombinowałem sobie już jakiś czas temu serwisówkę w której są wszystkie schematy budowy motocykla, na youtube'ku też oglądałem parę filmików dotyczących napraw i nie tylko : )

Także, myślę że sobie poradzę - nie jestem jakiś narwany do napraw na hardcora, wolę się przygotować dlatego też piszę do was na forum ; )

Podsumowując, dowiedziałem się chyba najważniejszych rzeczy dotyczących mojego problemu z motorkiem za co dziękuję i dzięki za zaangażowanie wszystkich co się tu wypowiedzieli

Pzdr

Cytrusowy96'

PS. W sumie to już chyba tyle w temacie.

przez **Damianooo1998** » 21/12/2011, 20:38

No nie wiem czy się w 500zł zmieścisz Sam tłok to koszt ok.400zł i niewiadomo co jeszcze poszło . Dodatkowo uszczelki, cylek

przez **MJR128** » 21/12/2011, 21:06

Naprawę zacznij od dokładnego umycia silnika i ramy!
Wszędzie jest syf i brud, tak zamierzasz brać się do roboty ?

przez **kris514** » 21/12/2011, 21:10

nie wiem jak to jest w 85 ale w 125 koszt tłoka to troche powyzej 300 zł

przez **barek253** » 21/12/2011, 21:17

no w 500zł na pewno sie nie wyrobisz
nie wiadomo czy korbowodu nie masz do wymiany,łożysk wału itp

przez **KAPELA911** » 21/12/2011, 21:28

A może warto poczytać jeszcze literaturę, taką od podstaw np. ,,Naprawa Motocykli" zostało wydane za czasów PRL ale jest tam wiele przydatnych informacji o podstawowych czynnościach.

przez **lapfactor** » 21/12/2011, 23:00

KAPELA911 Dokładnie o to mi chodziło i nie tylko tą ale też takie genialne książki z tamtych czasów jak podstawy mechaniki nawet literatura samochodowa maszynowa nawet elektryka bo chodzi o to też żeby ogółem znać ogólne czynności i zasady jakimi rządzi się cała mechanika. Są to ogólne zasady bez których ni rusz...

przez **Cytrusowy96'** » 22/12/2011, 14:30

OK dzięki, a czym uszczelnilibyście połączenie cylindra z wydechem (dyfuzorem) to miejsce które się trzyma dzięki mocno napiętej sprężynie- ciągle leciało stamtąd masę tego czarnego syfu dlatego też wygląda jak wygląda ... Poczytałem trochę w necie i niektórzy piszą że silikonem termicznym - czerwonym, albo jakimś materiałem co wytrzyma temperaturę i dwa zaciski żeby nie powylatywało.. Co o tym myślicie ?

przez **barek253** » 22/12/2011, 15:07

ja dawałem czerwonym na temperatury odpornym dało rade wiec polecam

przez **Cytrusowy96'** » 22/12/2011, 15:13

Nałożyłeś go bezpośrednio na to łączenie ?

przez **KAPELA911** » 22/12/2011, 15:17

wyszukałem kilka książek u siebie tutaj podaje tytuły:

,,Silniki dwusuwowe z zapłonem iskrowym,,- Cz.Kordziński (nie czytałem, ale dużo rzeczy teoretycznych, masa wzorów na różne wyliczenia)

,,Naprawa Motocykli"- A. Cichowski ( z tej korzystałem, dotyczy bezpośrednio napraw)

,,Bosch-wyposażenie elektryczne samochodów" wyd. Kił. (stara książka, dotyczy bardziej samochodów ale np w rozrusznikach nic genialnego się nie pojawiło więc po cześci jest aktualna" .

Pozycję druga polecam szczególnie dla poczatkujących z niej korzystałem zaczynając swoją przygodę z mechaniką motocyklową.

przez **kris514** » 22/12/2011, 15:28

jesli chodzi o uszczelnienie wydechu ja bym zrobił to w ten sposob ze wyjał bym stary simering (zazwyczaj jest w tumiku) i jesli ma normalne wymiary(spotkałe sie ze spłaszczonymi) dokupił bym taki sam albo odrobine grobszy a jesli chodzi o silikon to polecam silnikowy czarny (mniej widoczny)ale to jak by nie pomogło uszczelnienie simeringiem

Scigacz.pl

Poszczerbiony tłok- honda cr 85 - co robic !?

Poszczerbiony tłok- honda cr 85 - co robic !?

Kto przegląda forum