Nie wiem co to za przewód !!! Pomóżcie :D

[szczuplak]

Dziś w wpadłem na pomysł by przepalić swoje Suzuki Marauder 800, poszedłem do garażu, włożyłem akumulator, odpaliłem i czekałem aż się zagrzeje. Zauważyłem mała plamę cieknącą po lewej stronie motocykla na wysokości tylniego amortyzatora. Okazało się że to paliwo lecące z przewodu. Paliwo ciekło tylko przez chwile po rozruchu, potem już przestało, podczas jazdy też nie ciekło. Przewód nie jest dziurawy, wychodzi gdzieś spod baku i jest ścięty na końcu nie prowadząc do niczego. Motocykl pracuje normalnie. Czy ten przewód służy właśnie do tego by jakiś nadmiar paliwa podczas ssania miał zostać wyrzucony?? Jak ktoś wie to proszę o podpowiedź, bo ja w tych tematach jestem ciemny jak tabaka w rogu. Z góry dziękuje

[smarzyciel]

Jest to właśnie przewód który ma odprowadzić nadmiar benzyny , lub innej cieczy ... POZDRAWIAM

[szczuplak]

Dzięki za odpowiedź, bo już miałem wpaść w panikę.

[greku]

zapewne tzw odpowietrzenie.

[Krmtzzz]

Odpowietrzenie... Jak zalejesz za duzo benzyny i zamkniesz bak to nadmiar poleci przez ten przewodzik