ekonomiczny sportowy-turysta dla dwojga

[gasior87]

Witajcie.
Wiem, że takich postów było już tysiące, jednak żadne z nich nie rozwiało do tej pory moich wątpliwości. Dlatego chciałbym zwrócić się do Was drodzy forumowicze o fachową poradę w tym jakże trudnym wyborze.

Nadeszła wiekopomna chwila, gdy postanowiłem pozbyć się mojej CBFki S 600. Motorek fantastyczny pod każdym niemal względem. Niemal.. no właśnie:
Niemal, gdyż nie spełnia wszystkich powierzonych mu zadań, a wiadomo człowiek pragnie dążenia do perfekcji..

kwestia jest taka, że moto używam na co dzień w celach służbowych dojazdu do pracy itp wędrówek w korkach. Pod tym względem rewelka. Super pozycja za kierownicą, przyzwoite spalanie (6l/100km), zwarta konstrukcja, wysoka elastyczność, spokój ducha, słowem wszystko czego potrzeba.

Gdy ruszam się poza rodzinne miasto, najczęściej jadę ze swoim plecaczkiem i co najmniej jednym zapakowanym kufrem i tutaj pojawia się problem:
O ile spalanie spadało do 5l, o tyle dużo bardziej niż w mieście wyraźnym stawał się problem niedostatku mocy i słaba ochrona przed wiatrem przy prędkościach powyżej 130h...

Dodam, że mam 185cm wzrostu i składanie się za tą owiewką na dość płaskim baku nie należy do najprzyjemniejszych..

No i właśnie.
Stąd konieczność zamiany.

To po tym "krótkim" wstępie bardzo serdecznie prosiłbym Was o pomoc... Co wybrać? Na co zamienić moją śliczną CBFKę?

Dotychczasowy research okazał się dość owocny, bo już dwukrotnie omal nie kupiłem motocykla.
Za pierwszym razem oczywisty wybór CBF1000 rozbił się o pieniądze.
A kolejny VFR 800 mimo pięknej bryły nie przekonuje mnie czkającym systemem V-tech, wysokim spalaniem i mimo wszystko nie potrzebna narowitością (co prawda nie próbowałem jeszcze organoleptycznie jej ujarzmić, jednak opinie są dość jednoznaczne - zapierdzielak)

Od razu powiem, że GSXR 600 odpada, z racji na dość niewygodną pozycję pasażerki, rak samo CBR600XX - z jasnych mam nadzieję powodów - nie szukam moto do jazdy na gumie, czy stoppie na każdych światłach.
GSXF ma trochę za małą moc no i stosunkowo dużą masę...

Nie szukam również motocykla na szuter, więc Varadero czy trans alp nie wchodzą w grę.

Najchętniej coś pokroju w.w hond, choć nie jestem jakoś bardzo przywiązany do tej marki.

Dodam, że przejeździliśmy we dwoje Hayabusą ponad 1000 km i muszę przyznać, że moto miało bardzo dobry balans masy do zdolności turystycznych. Choć gigantyczny nadmiar mocy, powodujący brak pewności siebie, czy prowadzenia, w pewnych sytuacjach był po prostu niewygodny. Na szczęście ładnie ciągnęła od dołu i przy kręceniu do 6000 dało się przyjemnie jeździć. Tylko po co? No i spalanie


Dlatego błagam pomóżcie, bo pieniądze, które mam nadzieję, już niedługo trafią na konto nie mogą się bezsensownie konsumować, a gdy będę już miał choć kierunek poszukiwań łatwiej będzie je myślowo zamrozić, a może i coś dozbierać. Na ten czas mam odłożone na ten cel 15-18000zł i na pewno będę chciał się zamknąć w max 20k zł.

ProszÄ™ o pomoc.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich!

[maciejka69]

na podstawie tego co piszesz, poszukałbym Bandita 1200/1250 F. Moc już spora, szyba, dobre walory w trasie, daje radę w mieście, przyzwoite spalanie. Sprawdź tylko pozycję, ja mam 186 cm i siedząc na bandicie miałem jakoś mało miejsca na kolana. Jeśli nie bandit, możesz jeszcze oblukać fazera 1000. Z tym, że piszę o nim trochę z nieba, bo nie siedziałem ani nie jeździłem, po prostu troch brałem pod uwagę i się naczytałem. Ponoć nieźle się sprawdza w trasie, choć narowisty (moc pod 150KM) i nie wiem jak spalanie

[gasior87]

Hej,
dzięki za odpowiedź.
Co do Fazera, to przymierzałem się do niego i faktycznie jest całkiem wygodnie, jedyny problem (może to tylko w mojej głowie), że przydałyby się pełne owiewki - na CBFie strasznie wkurzało mnie walenie wody po kolanach w deszczu i generalnie właśnie wystawienie tychże na czynniki zewnętrzne - stąd pomysł, coby poszukać w pełni zabudowanego sprzęta, Co o tym myślicie? A może po prostu moja 600 była za mała i stąd takie a nie inne ustawienie kolan?
Jeśli chodzi o ochronę przed wiatrem ideałem (pytanie czy doścignionym przez cokolwiek) była Hajka...

raz jeszcze dzięki za odpowiedź.

Acha i a propos bandziora to również spotkałem się z opinią, iż jest mocno paliwożerny... Ja wiem, że pije ile musi, ale czy faktycznie musi 10l? Dodam, że nie mam potrzeby osiągania kosmicznych prędkości na trasie i raczej trzymam się 130-160 w zależności od trasy. i nie licząc wyprzedzania głównie utrzymuję się w 4-5tys./min więc chętnie zaopiekowałbym się maszynką, która w tych granicach pali ~7l.
pozdrawiam

[motoluka]

FZ1 Fazer będzie palił trochę więcej od Bandziora.

[maciejka69]

na CBFie strasznie wkurzało mnie walenie wody po kolanach w deszczu [...]
głównie utrzymuję się w 4-5tys./min więc chętnie zaopiekowałbym się maszynką, która w tych granicach pali ~7l.

nie jeździłem cbf 600, ale siedziałem i pozycja wydawała mi się zajebista. Więcej miejsca na kolana niż na dużym bandicie, więc jeśli chodzi o deszcz na kolanach to pewnie kwestia budowy moto i wiele na to nie poradzisz. Duży bandit pali średnio ok. 8L więc przy spokojnej jeździe nie powinieneś chyba bardzo poza te 8L wychodzić. No ale gdybyś chciał kierować się głównie spalaniem to musiałbyś raczej zostać przy Hondzie albo skierować się w stronę BMW...

[gasior87]

Cześć,

Powiem Ci szczerze, że dokładnie tą sytuację analizowałem w czerwcu. Nawet wakacje spędziłem na skuterku (250ccm) i było fajnie i niefajnie za razem. No ale nie będę się nad tym rozpisywał, bo każdy może sobie dopisać dlaczego MOTOCYKL jest lepszy, od skuterka..

Nie mniej jednak boję się, że nie namówię mojej połóweczki, że konieczne jest utrzymanie dwóch maszyn. To, że finansowo jest to rozsądne niestety pewnie nic nie wskóra. Muszę też przyznać, że jednak frajda płynąca z samego siedzenia na ukochanym siedzisku jest bynajmniej nie do zastąpienia przez skuterek i w tym momencie spalanie 2l. większe jest mało istotne.

Tak mi się wydaje. A opony (dwa komplety i dwa ubezpieczenia). A głupio wyglądanie w kombi na skuterku 150ccm Jestem przeciwnikiem jeżdżenia w dżinsach, nawet na skuterku.

Słuchajcie, a czy coś konkurencyjnego dla VFRki 800 można by poszukać? Posiada Ona jakby nie było dość przyzwoity moment obrotowy i myślałem, że spokojnie wystarczy na moje potrzeby turystyczne, a i od czasu do czasu polatanie po mieście ze znajomymi...

Jak myślicie czy taki wybór byłby może jednak jakimś optimum?
Bo szczerze mówiąc nie wiem, czy jestem przygotowany na posiadanie motocykla >1000ccm w mieście.

[the-o]

to moze yamaha tdm? w trase napewno fajna. moj byly szef objezdzil na takiej pol europy i zachwalal. tylko niewiem czy ci taki typ moto odpowiada. sam sie nad nim zastanawialem tylko nie spelnia jednego mojego wymagania - mam zamiar tez jezdzic w lekkim terenie a tdm co najwyzej na szuter by sie nadal. poczytaj na jej temat albo konkretnie niech sie ktos wypowie kto mial stycznosc z tym motongiem.

pozdr

[Black-Ghost]

Dodam coś od siebie: BMW K1200RS. Chyba spełnia twoje wszystkie wymagania jesli dobrze doczytałem. Dobrze oblukaj to moto.

[DaroNTV]

właśnie...wypowiedzcie sie prosze na temat tego bmw ;] wydaje mi sie bardzo fajny. i ten kardan. ma ktos jakies informacje na jego temat? informacje w praktyce ;] a nie jakies dane producenta ;p

[skidmarks]

Honda CBR 1100 XX Super Blackbird To jest to

[gasior87]

Właśnie, jakbym mógł prosić o opinię, bo muszę przyznać, że w motocyklach BMW jestem zakochany od małego. Zawsze jednak kojarzyły mi się z wysokimi cenami, a tutaj, proszę, całkiem przystępna (alledrogo przynajmniej tak podpowiada).
pozdrawiam

Acha i jeszcze jakby ktoś mógł napisać słów kilka o TDM.?

PS. A co myślicie o troszkę mniejszym bracie BMW F 800 ST ?

Jak go zestawić (poza mniejszą mocą, masą i momentem) z K1200?

[the-o]

jesli chodzi o tdm, to silnik podobno lubi lyknac troche oleju. ale podobno to juz norma w nich. pozatym gdzies wyczytalem ze sinik tdm'ki to rozwiercony piec super tenere, ktora 8 razy z rzedu wygrala dakar. o czyms to swiadczy. poszukaj w googlach na jego temat bo jednak malo popularne to moto i nikt na jego temat moze sie nie wypowiedziec.
pozdr

[gasior87]

No właśnie czytam od kiedy przeczytałem Wasze wiadomości..

I powiem tak, K1200 na razie muszę sobie odpuścić, po pierwsze brak odpowiedniej kasy, coby kupić dobry egzemplarz z odpowiedniego rocznika.
TDM jest dla mnie jednym wielkim ciekawym znakiem zapytania, więc jeszcze temat podrążę.
Na pierwszy rzut oka bardzo podobny motocykl do CBF1000. Ciekawy jestem jak takie stwierdzenie moglibyście skomentować..?
No i ich porównanie do F800ST, która również bardzo mnie zaciekawiła - tak więc google w ręce i kolejny wieczór przeleci jak z bicza strzelił

Natomiast jestem szczerze zaskoczony ekonomicznością silników ze stajni BMW! Własnie przeglądam witrynę gdzie ich średnie spalanie wypada na bardzo przyzwoitym poziomie

Co prawda na niej VFRka pali 6 l średnio, a opierając się na wypowiedziach niektórych forumowiczów raczej należy się liczyć z 8 litrami przy spokojnej jeździe.

-----
Chciałem Wam serdecznie podziękować za zainteresowanie tematem i chęć pomocy. Spodziewałem się raczej haseł w stylu : "nie piep** bierz GSX-R," czy "CBF1000 nic Ci nie zastąpi" itd.. a tym czasem wydawać by się mogło, że ten pusty zaułek ma jeszcze kilka wyjść awaryjnych

Dzięki i jeśli macie jakieś dalsze propozycje śmiało pisać.


PS. a jeszcze jakby ktoś mógl dwa słowa o serwisie BMW w Polsce napisać - jest dużo droższy niż potentatów "honda & yamaha"?

----

[gasior87]

Honda CBR 1100 XX Super Blackbird To jest to

Tja - w pojedynkę, to faktycznie sama radocha, jednak chciałbym do celu dojechać w składzie w którym wyjadę, a mój plecaczek czasami lubi sobie chrapnąć za plecami, czy oprzeć o kuferek, którego do XX raczej nie zapnę.

Hmm.. chyba, żeby wózek doczepić... taaak. to jest myśl!!

[maciejka69]

a że tak jeszcze wspomnę bo pisałeś, że z cbf600 byłeś ogólnie bardzo zadowolony... Naturalną kontynuacją byłaby mimo wszystko cbf1000. W pieniądzach o których pisałeś znalazłbyś kilkuletni sprzęt. No chyba, że chcesz po prostu zmienić i odświeżyć klimaty. Na to rady nie ma

[the-o]

fjr'a to fajny moto to podrozy ale mysle ze w miescie srednio bedzie sie sprawdzal ze wzgledu na gabaryty i mase. autor tematu napisal w pierwszym poscie ze bedzie tez dojezdzal do pracy i przeciskal sie w korkach. po drugie spalanie... moze jak na ta pojemnosc nie pali duzo ale jak zacznie sie odwijac to tak rozowo nie bedzie ,imo oczywiscie.

[the-o]

to juz zalezy od kierownika duzo, ile ma doswiadczenia i czy mu pasuje takie moto. wiec niech sie autor wypowie bo on wie najlepiej ile ma doswiadczenia i czy sie czuje na takie moto.

do autora tematu- i co czytales cos na temat bmw i tdm'ki?

[Nigoss]

Skoro jeździłeś juz na Hayabusie i było ok to bym został przy tym sprzęcie. Do mocy mozna sie przyzwyczaić, a do turystyki w dwie osoby idealny. W cenie ok 20k znajdziesz ładny egzemplarz.

[skidmarks]

Turystyka dwie osoby wygoda i osiagi - zapomnij o spalaniu ze bedziesz miał 4 litry

Co do XX blackbirda jest wygodny i ma kufry i to takie ze tyłki i nogi we dwójke wam sie zmieszczą przed nimi jeszcze. Ale jak odwijasz to zapierdziela a jak w pojedynke to zdzwiwisz się jak blisko jej do 600tek jak się w winklach szosuje.