Scigacz.pl

przez **CrazzyMike** » 22/11/2011, 20:16

Witam,

Proszę o opinie na temat mojego wyboru PIERWSZEGO MOTOCYKLA. Proszę powiedzieć czy to dobry pomysł, szczególnie zależy mi na opiniach doświadczonych "raiderów".

O mnie:
Zupełny świeżak, wyjeżdżone 20 godzin na motocyklu szkoleniowym na prawo jazdy.
Kandydat o wzroście 190 cm i wadze 100kg.
Cel:
Motocykl uniwersalny do dłuższej wypraw (chciał bym pojechać do hiszpanii, chorwacji, może turcji, skandynawii) oraz jazda po mieście....

Moje pierwsze wrażenia z wizyty w salonie (pierwszy raz siedziałem na tych motocyklach):

1. Najpierw Yamaha Fazer 8 - fajny, ale troszkę jakby mało miejsca, nogi mocno zgięte dosyć wysoko kolana, pozycja tułowia i rąk ok.
2. XT660Z - Ekstra, bardzo wygodnie, fajna pozycja, trochę wysoki i palcami nóg dotykałem ziemi, bardzo wysoko.
3. Suzuki GSX 1250 FA - Pozycja wręcz wymarzona idealna z zacięciem sportowym, nogi nie aż tak bardzo ugięta jak w Fazer 8, pozycja tułowia bardzo wygodna wręcz "komfortowa", idealny jeśli chodzi o moje odczucia, duży stabilny i pewny.

I teraz pytanie nr
1) Czy na pierwszy motocykl mogę pokusić się o zakup GSX'a?
2) Jaki motocykl o podobnym komforcie jazdy można polecić?
3) Prośba użytkowników GSX'a o trochę informacji jak ten motocykl zachowuje się w mieście..?
.
.
.
Czy może alternatywa kupić za 5-6tyś jakąś 500-tkę pojeździć, nawet wywalić się kilka razy i dopiero wtedy myśleć co dalej....?

przez **fincher** » 22/11/2011, 20:29

Jeżeli to twój 1 motocykl to nie polecał bym litrowego potwora.
Niby mówi się że w głowie poukładane ale na drodze jeszcze nie raz się zdziwisz jak mało potrafisz a taki sprzęt 1200cm nie wybacza błędów.

Do turystyki zobacz sprzęt od BMW f650 lub f800 będą o wiele lepszym pomysłem niż taki gsx.
Nie jeden się już przejechał na takim kupowaniu motocykla o niebotycznej pojemności bo w końcu "bez lytra nie ma jazdy".
Jako świeżak weź pod uwagę że jazda takim motocyklem wymaga DUŻO umiejętności których na kursie w 20h napewno nie zdobyłeś.

przez **motoluka** » 22/11/2011, 20:29

1. GSX 1250 będzie dla Ciebie o wiele za mocny, niestety to zły pomysł.
2. Motocykl o podobnym komforcie to GSX 650 chociażby.
3. GSX zarówno w wersji 650 jak i 1250 to średnie pomysły do miasta, ale nie demonizowałbym. Jak chcesz uniwersalny motocykl z zacięciem turystycznym to jest to dobry wybór, a w mieście dasz sobie radę.
4. Kupno 500-tki i nauka na niej to dobry pomysł, najlepsza 500-tka to według mnie CB500. Ja jednak przy tym wzroście postulowałbym za Banditem 650. Dlaczego Banditem a nie GSX-em? Ponieważ Bandit nie ma tyle plastiku, początkującym zdarzają się parkingówki a owiewki to droga sprawa.
5. Yamaha FZ8 Fazer to kiepski pomysł na pierwsze moto, jest za mocna.
6. XT660Z może i by uszła jeśli chodzi o początkujących, jeśli oczywiście swobodnie dosięgasz podłoża. Nie wydaje mi się jednak żeby jednocylindrowa jednostka była odpowiednia do dalszej turystyki, tym bardziej z bagażem czy też pasażerem. Zdecydowanie lepszą opcją jest BMW F650GS według mnie. Konkurencyjne w tym stylu są także Kawasaki Versys oraz Suzuki DL650.

przez **CrazzyMike** » 22/11/2011, 21:12

... W sumie ma to sens, ja sam się boje wsiadać na tak duży i mocny sprzęt.... więc wyjściem faktycznie jest przejeżdżenie sezonu na czymś do nauki.... a jeszcze trochę pomarudzę a może poprosić o redukcję mocy do 55-60KM??

przez **motoluka** » 22/11/2011, 21:17

Redukcja mocy w takim GSX-ie 1250 nie ma specjalnie sensu, lepiej kupić 650. Co do samej redukcji to owszem jest ona możliwa. Pamiętaj, że duży pojemnościowo motocykl, tutaj odniosę się do GSX-a 1250 to nie tylko sama moc i moment obrotowy, to także masa. Technika jazdy jest na nim inna niż na mniejszym sprzęcie. Mówisz, że boisz się dużych maszyn, jak szło Ci na kursie, miałeś jakieś nieprzyjemne przygody, jak wrażenia?

przez **CrazzyMike** » 23/11/2011, 09:59

...Nieprzyjemne przygody nie. Faktycznie na 125 lepiej wychodziła mi "8" właściwie to śmigałem po niej aż się w głowie kręciło, mały motocykl bardzo zwinny.... ale na pierwszym egzaminie 2 razy mi zgasł... po prostu dałem za mało gazu co do swojej masy a że i sprzęgięłko szybciej łapało to dwa razy się zadławił.
Za drugim razem na 250 bardziej masywnej już na "8" trzeba było przyłożyć się bardziej, motocykl był cięższy ale to kwestia odpowiedniego operowania sprzęgięłkiem i utrzymywania równowagi. Po mieście lepiej mi się nim jeździło bo był pewniejszy, ale fakt jest taki jak bym miał się przeciskać się w korkach to wolał bym raczej mniejszym, tylko czy małego samochody nie porozjeżdżają...

Jestem nastawiony do motocykla w wielkim respektem. Wydaje mi się.. ba jestem święcie przekonany o tym, że chwile nieuwagi, nieumiejętnej obsługi gazu i sprzęgła + nadmierna brawura i dziurawe drogi mogą skończyć się tragicznie.

Moc GSX'a jest bardzo duża no i masa również.
Dlaczego od razu taki i pomysł na tłumienie?
Chciał bym uniknąć kupowania używanych motocykli nie zawsze z pewnego źródła i wymieniania ich co jakiś czas. Gdybym kupił GSX'a stłumił go na początek, to wiem że miał bym szanse pojeździć nim dobrych kilka lat w miarę upływu czasu odblokowując moc w zależności od potrzeb. Wydało mi się to rozsądne... tylko że ja go pewnie i tak nieźle poobijam na początki, szkoda nowego.

przez **CrazzyMike** » 23/11/2011, 10:01

... z wrażenia zapomnę postawić na nóżkę ... i już:D

przez **regis440** » 23/11/2011, 14:50

jezeli robi Ci wieksza roznice jezdzenie 125 czy 250 ktore prawie nic nie waza, to na pierwsze 10-20kkm pojezdzij czyms co jest latwe w ogarnieciu

co do turystyki, na 500 tez mozna, kwestia checi i nastawienia
http://www.scigacz.pl/Gruzja,na,GS500E,14449.html
http://www.scigacz.pl/EuroTripTeam,do,T ... 16243.html

ja pojechalem pod namiot 1500km w 2 osoby na CB400SF i nie narzekam, a jestem wyzszy

chcesz jezdzic sam czy z pasazerem ?
jaka turystyke chcesz uprawiac? (jezdzenie dla jezdzenia czy dla podziwniania widokow)

w zaleznosci od odpowiedzi to sa na poczatek 2 grupy motocykli
-enduro turystyk - transalp. bmw gs650 i potem przesiadka np na gs1200 w przyszlosci
- naked - gs500, cb500, xj600 i za jakis czas jakies bandity, fazery, duze gienki itp

takie podejscie ma tez ta zalete ze skoro teraz nie wiesz co chcesz, to kupujesz tani motocykl, jezdzisz, weryfikujesz i za jakis czas wiesz czego szukasz , na forum raczej nie ma pytan co kupic na 3+ motocykl, a jezeli teraz kupisz sprzet za XX 000PLN i to bedzie jednak nie to ?

przez **the-o** » 23/11/2011, 15:05

powtorze sie i napisze zebys wzial pod uwage transalpa lub f650 gs.

mega wygodna pozycja, niskie spalanie i elastycznosc silnika. jak chcesz jezdzic w dlugie trasy to polecalbym tego typu moto.

przez **CrazzyMike** » 23/11/2011, 17:42

Wiem, jednak nie ma co szaleć na pierwszy raz 500tka tudzież słabsze 600. Pojeżdżę, pomyślę pouczę się na jednym kole na placyku i wtedy zadecyduję. Dzięki za odpowiedzi....

Tylko teraz jak kupić w miarę dobry motocykl... do 6000-7000zł max?? Na co zwrócić uwagę przy zakupie??

przez **motoluka** » 23/11/2011, 18:11

CB500 lub XJ600

przez **CrazzyMike** » 23/11/2011, 18:20

Kurcze żałuję że quada sprzedałem:-(

przez **motoluka** » 23/11/2011, 18:23

Dlaczego? Powiem Ci tak, bądź bardziej zdecydowany a o quadzie zapomnisz bardzo szybko ;-)

Jak lubisz teren to bier Enduro.

przez **CrazzyMike** » 23/11/2011, 18:26

No quad był przeprawowy to ryłem pole jak głupi... hehe:D ale już nie chce się w błocie taplać i cięgle myć sprzęt

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 23/11/2011, 18:48

A może coś z nowych motocykli? typu: Romet Division 250? moc prawie 20km na poczatek na pewno wystarczy skoro sprawia ci radosc z jazdy motocyklem na nauce jazdy. A co nowe to nowe.

przez **the-o** » 23/11/2011, 18:58

ja zrobilem sobie liste co sprawdzic przy ogledzinach. warto to zrobic i wziac ta liste ze soba bo jak ogladasz to mozesz o wielu rzeczach zapomniec.
i jak bedziesz dzwonil to tez pytaj o wszystko i dokladnie notuj co odpowiada sprzedawca. pomoze to przy zbiciu z ceny jak mu powiesz, ze przez tel. mowil, tak - a jest inaczej. i mozesz nawet mu powiedziec zeby odpowiadal wolno bo notujesz. da mu to do myslenia zeby nie sciemnial. zaznacz zeby byl zimny jak przyjedziesz. a jak bedzie tlumaczyl ze dopiero byl jakis klient toodczekaj az ostygnie (mozesz zaczac go ogladac)

wiec zaczynam liste:

-sprawdz stan ogolny ( stan lakieru, orginalnosc czesci, zgodnosc malowania z danym rocznikiem moto, czy naklejki oryginalne)
-sprawdz czy lezal, mial jakas przygode ( porysowany lub wgniecony tlumik, sprawdzic ogranicznik skretu, czy rama nie byla malowana lub nawet spawana u pana zdzisia w stodole, czy plastiki nie klejone(ciezko sprawdzic, bo widac tylko od wew. czesci elementu)
-sprawdz czy silnik nie ma wyciekow
-sprawdz czy w lagach uszczelniacze nie przepuszczaja. i zwroc uwage czy lagi nie maja wrzerow lub odpryskow chromu na odcinku gdzie pracuja uszczelniacze ( w tym przypadku lagi do wymiany a to nie maly koszt)
-sprawdz lozysko glowki ramy

teraz czesci eksploatacyjne
-sprawdz stan opon (bieznik i czy nie sa popekane ze starosci)
-sprawdz naped (czy zebatka nie jest ostra, naciag lancucha i ile zostalo jeszcze do regulacji naciagu)
-klocki hamulcowe i tarcze

na koniec (jak juz ostygl)
-sprawdz jak odpala (powinien od strzala)
-sprawdz czy dzialaja wszystkie swiatla i kierunki
-sprawdz czy swiatla nie przygasaja po popuszczeniu z wyzszych obrotow (moze to wskazywac na zuzyty aku lub problemy z elektryka)
-jak juz sie rozgrzeje i popuscisz ssanie, przygazuj go i zobacz czy nie kopci mocno na czarno (gazniki do regulacji i synchro) jak na szaro to prawdopodobnie silnik do remontu? (tego nie jestem pewien)
-jeszcze raz sprawdz czy nie ma wyciekow na rozgrzanym.

dobrze zebys wzial na ogledziny kogos obeznanego i wez notatki z rozmowy zeby wrazie czego przypomniec sprzedawcy co mowil przez tel.

jak czegos zapomnialem to dopiszcie

pozdro i powodzenia w zakupie motonga

przez **zero22** » 23/11/2011, 19:29

http://www.yamaha-tzr.eu/kupno-tzr-ki-i ... l-t20.html

tutaj masz trochę napisane co sprawdzić

przez **motoluka** » 23/11/2011, 21:06

Black-Ghost napisał(a):A może coś z nowych motocykli? typu: Romet Division 250? moc prawie 20km na poczatek na pewno wystarczy skoro sprawia ci radosc z jazdy motocyklem na nauce jazdy. A co nowe to nowe.

Masz kasę więc nie obrzydzaj sobie jazdy takim sprzętem.

przez **CrazzyMike** » 24/11/2011, 12:24

O dziękuję za ten posty elegancko napisane. Ok właśnie tym będę się kierował... jeszcze zastanawiam się czy z miejscowym zaprzyjaźnionym serwisem nie pogadam żeby coś wynaleźli ale to zawsze wyjdzie więcej niż normalnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie chyba zacznę już powoli szukać co by cały sezon przejeździć:-)

przez **CrazzyMike** » 28/11/2011, 17:19

Hej znalazłem coś takiego.. co o tym sadzicie??

http://otomoto.pl/suzuki-bandit-600-n-M2967080.html

Scigacz.pl

Motocykl dla Świeżaka... mam pomysł proszę o opinie;

Motocykl dla Świeżaka... mam pomysł proszę o opinie;

Kto przegląda forum