Kawasaki ER6N (przeróbka?)

[Sekkiyah]

Jako, iż jest to mój pierwszy post na tym forum chciałbym powitać wszystkich serdecznie
Z góry przepraszam, jeżeli temat nie jest w dobrym dziale.
Otóż sytuacja wygląda tak: Mam możliwość kupić w bardzo dobrej cenie motocykl Kawasaki ER 6N z rocznika 2007. Mimo tego mam wątpliwości, gdyż motory w stylu 'naked' nigdy mnie osobiście nie pociągały, a jednak chciałbym czasem obrócić kilka głów przejeżdżając przez skrzyżowanie
W związku z tym chciałem spytać czy istnieje możliwość zamontowania bocznych plastików oraz przedniego światła+czachy z nowszego, bliźniaczego modelu ER6F, która wygląda już w moich oczach kolosalnie lepiej. Wydaje mi się, iż przednia częśc ramy obu motocykli, oraz rozstaw śrub są praktycznie takie same, jednak nie chciałbym polegać na pozorach. Nie mam żadnego doświadczenia w przeróbce motocykli ze streeta na sport itp, a nie chciałbym skończyć jeżdżąc na motocyklu, który wizualnie mi się nie podoba, tylko dlatego, że było taniej. Interesuje mnie tylko, czy jest to możliwe i ewentualnie oszacowany koszt, a samą robociznę zostawiłbym już fachowcom.
Dla tych, którzy nie są w temacie, linki do zdjec obydwu motocykli
ER6N (2007)
1 (otwórz link)
2 (otwórz link)
Nowsza ER6F (2009)
1 (otwórz link)

Z góry dzięki za odpowiedzi!

[ZieLony_69]

wg mnie gra nie warta świeczki. Koszt samych czesci tj owiewki, czacha+ stelaz, lampa bedzie juz spory, doliczajac robocizne i ewentualne poprawki. Pozostaje tez kwestia z odsprzedażą, nie musze chyba mowic jak postrzegane sa poprzerabiane motocykle. Napracujesz sie, wydasz sporo kasy, efekt tego bedzie niewiadomą i dotego ciezko bedziesz mial sprzedac. Zastanow sie dobrze czy nie lepiej od razu kupic moto jakie Ci sie podoba.