przez polsky » 2/5/2007, 19:10
FV-owi chyba chodzi o to,ze dostal syndromu BadBikera,ktory wszystkim na drodze pokaze co to nie on i cisnie manete wiecej niz zdrowy rozsadek powinien wskazywac.
FV moja rada.
Rozpedz sie w ciuchach motocyklowych i wywal barana o sciane,a motor kopnij z buta niech sie przewroci.
Chyba,ze masz wieksze jaja to upozoruj kontrolowanego szlifa.
Siniaki dlugo schodza z dupyxx i zal tez serce sciska jak patrzymy na polamane plastiki we wlasnym sprzecie...
Najlepsza nauczka jest lekcja pokory...
To daje najlepsze hamulce...
Polsky:niższy gatunek ludzki,rodzaj zwierzęcia,które należy opanować,ujarzmić,tresować,które trzeba umieć trzymać.Poświęcac się temu całe życie,całą inteligencję uczucia,całą przemyślność instynktu.Stwarza nową dyscyplinę psychologiczną, pełną wskazań,norm i paragrafów.