Scigacz.pl

przez **kozak450** » 16/10/2011, 11:24

http://otomoto.pl/ktm-sx-125-sx-exc-lc- ... 84384.html

lepszy ten KTM 125 od DT 125
chodzi mi o części ,spalanie,moc

przez **mikozniak** » 16/10/2011, 14:13

Napewno Exe( nie wiem czy to to samo co Exc, ale wydaje mi się, że tak) jest mocniejsszy, lżejszy i ma lepsze zawieszenie. To jest hard enduro, więc i częsci się szybciej zużywają. Napewno lepsze od Dt. Pzdr

przez **henio12323** » 16/10/2011, 19:24

zalezy w czym lepszy. czemu oceniacie tak moto. DT jest lepsza od EXC, bo mniej pali, mniej sie psuje, łagodniej oddaje moc

same pozytywy xd

po prostu EXC kosztuje duzo wiecej, samo utrzymanie kosztuje 1000 zl rocznie przy sredniej intensywnosci jazdy. ale to jest sprzet mocny, praktycznie przygotowany pod zawody.

DT to miejskie wozidełko z mozliwoscia wjazdu w lekki teren. na upartego mozna tym ganiac i na torze MX. ale to juz nie to samo co EXC

przez **Bostorn** » 16/10/2011, 21:02

exc maszyna 3/4 profesjonalna tzn lasy, pola, żwirownie i lżejszy tor motocrossowy, jak Heniek pisze, mocna wytrzymała ale trzeba o wiele rzeczy dbac, jak dbasz tak masz, remonty w zależności od natłuczonych km. od 50zł do 5000zł rocznie i wiecej jesli się o sprzęt nie dba

dt maszyna w las, lekkie żwiry, piachy, pola, traski jakieś błotniste lekko tereny, ogólnie lekko extremalna zabawa, kosztem mocy tzn: jeśli dbasz o mieszankę, filtry, to w kilku stówkach zmiescisz się, oczywisnie nie wliczam paliwa, jedynie to olej w skrzyni, olej do paliwa, ewentualny remont zawiasu przód, akumulator i inne pierdoły no i ubezpieczenie

przez **Fantas3k** » 16/10/2011, 21:14

Mam również pytanie ale związane z exc 250f jak wygląda tam sprawa remontów w czasie sezonu i jakie to koszta chodzi mi o jazda raz na miesiąc może 2 na torze a reszta las i czasem zawody. Exc 2005 rok.

przez **henio12323** » 16/10/2011, 21:50

duuuzo zalezy jak sie jeździ. raz przelatasz 100 mth a raz 200 ;D

przez **Fantas3k** » 17/10/2011, 15:58

Ah... a teraz 2 pytanie czy sa jakies moto 250 4t jak exc f do 250 ale z prawem rejstracji żeby dojechać z 5km gdzie niegdzie? i czy 1,5zl starczy w sezonie jazda od 6-10 razy w miesiacu.

przez **kris514** » 17/10/2011, 16:10

CRF250X Wr

przez **henio12323** » 17/10/2011, 16:19

jest jak kolega wyzej napisał CRF w wesji X ale to dosyc rzadkie moto, WR 250 F to niezły sprzęcik, jest huska TE 250.

co do kosztów, jak pisałem nie da sie tego łatwo okreslic. 6-10 razy w miesiącu, a skąd mam wiedziec czy to beda turystyczne przejazdy 30 kilometrowe, czy całodniowe dobijanie motocykla w ciezkim terenie ? jednego roku mozesz wydac tez 500 zł na jakies podstawy jak łozyska itp itd. a jak przyjdzie remont to mozesz wywalic 4 tysie w sam silnik. ( tłok zawory korba łozyska uszczelki )

przez **Fantas3k** » 17/10/2011, 16:21

o dziękuje a jak wygląda sprawa z remontami w hondzie a kacie wr raczej nie. ps to motor dla kuzyna bo kupujemy ja 125 on 250 i sie mu pytam nie ma go w domu. I jeszcze jedno wr ma tytanowe zawory i jest drozsza w utrzymaniu niz te 2 powyzej wymienione i jak tam moc wyglada?

przez **henio12323** » 17/10/2011, 16:34

wszystko wychodzi podobnie, co prawda tytanki wychodzą drozej, ale mozna zastosowac stalowe zawory. wtedy wzrosnie tez zywotnosc silnika, spadnie moc ale dla amatora nieznacznie. co do tych remontów, nie da sie powiedziec że np tłok co 200 mth. bo jeden przejeździ kręcąc 100 mth a ktos inny pyrkajac 300mth. w hard enduro wszystko zalezy od zawodnika.

przez **Fantas3k** » 17/10/2011, 16:36

Dobra dzięki za wypowiedzi i zapomniałbymw jaki sposób reguluje się zawory trzeba mieć jakiś przyrząd do tego czy tylko u mechanika nie da się tego samemu zrobić?

przez **henio12323** » 17/10/2011, 16:58

trzeba miec szczelinomierz. kosztuje kilka zł. zalezy jakie moto KTM np fabrycznie ma nietypowy dosyc luz 0.12 (rzadkie są takie szczelinomierze oczywiscie w popularnych marketowych zestawach ) ale w serwisie mozna taki sam listek kupic za jakies 10 zł pewnie. wiec tragedii nie ma. no i kilka kluczy potrzebnych jest do odkrecania pokrywek itp.
to jezeli masz KTM
inne marki maja płytki, wtedy musisz dodatkowo zaopatrzyć w zestaw płytek. są to takie płytki kazda z innym wymiarem i jak masz za duzy luz to po prostu wrzucasz grubszą płytke. wtedy musisz miec cały zestaw szczelinomierzy zeby okreslic jaka grubosc płytki potrzebujesz. to nie wszystko, w przypadku takiej regulacji trzeba sciagac wałek rozrządu by sie dostać żeby tą płytke wsadzic. a jak wałek to i trzeba rozpiąc i spiąc łancuszek rozrządu. ew są sciskacze do sprezyn zaworowych zeby mozna było to zrobic bez demontażu, ale takie narzędzia są juz drozsze, no i sama regulacja płytkowa jest trudniejsza i trzeba to robic bardzo dokładnie, wiec czasami lepiej opłaca sie dac do mechanika ;P

przez **Fantas3k** » 17/10/2011, 19:39

Aha dzięki a jaki jest koszt u mechanika około 100zł wiecej mniej i jak często się to robi?

przez **henio12323** » 17/10/2011, 20:19

kolego sam sie troche pomęcz i poszukaj informacji

w necie jest to opisane setki razy... wystarczy w google wklepac. prosze cie bardzo przykładowe koszta :
http://moto-gp.pl/index.php?module=prod ... zaworowych.

jak często ? zalezy jakie moto i jak zaleca serwisówka

przez **mikozniak** » 18/10/2011, 13:15

Sorry, że się wtrące ale Yamaha Wr 250f jest trochę droższa podczas np remontu, ponieważ ma 5 zaworków. Ich chyba tylko taka jest różnica między tymi hard enduro 250 w 4t. Jak coś proszę,żeby poprawić mnie.

przez **henio12323** » 18/10/2011, 17:10

no niby tak, tylko ten jeden zawór to koszt powiedzmy 200 zł, dajmy na to że tłoki do ktma kosztują troche wiecej to wyjdzie na jedno

( bo do ktma opłaca sie wsadzac oryginałki ) pozatym w rocznym rozliczeniu 200 zł w tą czy w tą to nei duza róznica

Scigacz.pl

DT a EXE

DT a EXE

Kto przegląda forum