Scigacz.pl

przez **adamnowak** » 27/9/2011, 14:39

Witam, od dawna przeglądam to forum, ale dopiero teraz poważnie myślę nad kupnem motocykla. Jestem już zdecydowany, posiadam 15000zł na sam motocykl, ubiór już posiadam. Mam 190cm wzrostu i 98kg wagi. Poszukuję motocykla uniwersalnego, bardzo rzadko na miasto, często na wiejskie kręte drogi oraz lekkie trasy. Przejeździłem dwa lata na 125cmm, zrobiłem około 5000km czyli praktycznie nic. Jestem początkujący, mój instruktor na prawie jazdy stwierdził, że coś ze mnie będzie, nie jestem beztalenciem, ale doświadczenie mam małe. Znacznie większe posiadam w puszcze, ale to nie to samo. Dzisiaj przymierzyłem się do Kawasaki ER6F oraz Z750, bardzo dobrze czułem się siedząc właśnie na ER6F, wydawał się bardzo wygodny, dość duży gabarytowo oraz fajnie wykończony. Mówię o ER6F w nowej budzie, czy jest szansa według Was na dostanie dobrego egzemplarza za 15000zł? Nie spieszy mi się, chętnie poszukam dobrego modelu, chciałbym dokonać zakupu najpóźniej na wiosnę. Trochę się rozgadałem, ale teraz do rzeczy. Czy Kawasaki ER6F jest dobrym wyborem? Jakie jest realne spalanie takiego motocykla? Czy akcesoryjne wydechy dają fajny efekt? Z tego co czytałem to silniki w układzie "V" brzmią pięknie, a jak jest w tym przypadku, dwucylindrowy w układzie "R" z tego co wiem. Jak ma się zawieszenie przy jeździe z pasażerem, ja 98kg pasażer jakieś 55kg? Jaka jest według Was jakość wykończenia tego modelu. Na razie to tyle jak coś sobie przypomnę to napiszę ;-)

przez **regis440** » 27/9/2011, 14:45

adamnowak napisał(a): Czy akcesoryjne wydechy dają fajny efekt? Z tego co czytałem to silniki w układzie "V" brzmią pięknie, a jak jest w tym przypadku, dwucylindrowy w układzie "R" z tego co wiem.

dzwiek to kwestia gustu , kultowy polski maluch ma kultowa 650 R2 na pokladzie :twisted:

przez **adamnowak** » 27/9/2011, 17:17

No ok, może i fakt a reszta rzeczy o które pytałem?

przez **hubi199** » 27/9/2011, 18:59

Witam przy twoich gabarytach. motocykl będzie meczył się.
Jednak na początek powinna ci wystarczyć.
myśle, że jeśli nie rozwalisz jej to dużej straty przy odsprzedaży nie będzie.

przez **adamnowak** » 27/9/2011, 20:08

Nie spotkałem się jeszcze z opinią, że 650ccm będzie męczyło się z wagą kierowcy 98kg + ewentualny lekki plecaczek.

przez **madcap** » 27/9/2011, 20:28

z wagą nie będzie się męczyć, ale będzie na dobiciu

przez **adamnowak** » 27/9/2011, 22:40

Na dobiciu? Co polecilibyście w takim razie?

przez **adamnowak** » 28/9/2011, 13:01

Retro to niestety nie mój styl, szukam czegoś nowoczesnego.

przez **adamnowak** » 28/9/2011, 13:54

Z tych nowocześniejszych tylko on pozostaje? Czy w Bandicie 650N i w GSX 650F są te same silniki? Ten drugi zbiera sporo niepochlebnych opinii dotyczących spalania. Czy XJ6 Diversion też jest za mały? Może jest większy od ER6F?

przez **adamnowak** » 28/9/2011, 14:17

Podobno ciężko zejść poniżej 6,5L, nie mówię, że to dużo ale konkurencja pali mniej. Pianino? Nie jestem obeznany o co chodzi? Czy podsumowując Yamaha XJ6 byłaby lepszą opcją od Kawasaki ER6F? Jeśli tak/nie to dlaczego?

przez **Przemo_rene** » 28/9/2011, 15:52

yamaha robi oprócz motocykli także PIANINA - stąd to przyrównanie

A patrzyłeś na BMW GS650?

W tej kwocie znajdziesz ze spokojem a powinien się Tobie spodobać - jest na pewno inny przez co dla mnie efektowny.

http://otomoto.pl/bmw-gs-gs-650-gs-650- ... 11170.html

przykład

przez **adamnowak** » 28/9/2011, 17:26

No sprzęt piękny, ale nie w moim stylu a przede wszystkim to wolałbym żeby mój pierwszy poważny sprzęt mnie nie sponiewierał. Jak wspominałem mam niewielkie doświadczenie.

przez **logicsys** » 28/9/2011, 20:22

Bandzior bylby dla Ciebie dobrym sprzetem.Jak sie nie czujesz to 600 jak czujesz ze dasz rade 1200. Spalanie jakies 5-6 litrow spokojnie, w zwyz. (moj Bandit 1200 srednio 7-8). W tym roku pierwszy sezon zaliczony. Ponad prawie 6 tys nakrecone, Przy 188 cm wzrostu nie czuje sie jak na rowerze wage mam duzo mniejsza jak ty (67kylo), traska 200 km na raz nie jest meczaca. masz duzo miejsca dla siebie i pasazera. B12 ma wystarczajaca moc i moment do bezstresowej turystyki. Fakt faktem wiatr bywa meczacy (ja mysle nad jakas owiewka) od 1,6 zl w gore.
Plusy B12
-super silnik nie do zajechania- serwis co 6 tys ale jak ogarniasz mechanike to sobie sam z tym poradzisz
-wygodny,
-dobra pozycja nie meczysz sie jak na jakims plastiku
- silnik chroni i grzeje nogi

- dobre komfortowe zawieszenie na polskie drogi- dla niektorych za miekkie
- praca silnika- chodzi jak sieczkarnia jedni to kochaja drudzy nienawidza
-ciezki i stabilny- chociaz na parkingu raczej to nie pomaga
Minusy
- od 160 bez owiewki ciezko
- spalanie moze byc klopotem
- wibracje w pewnym zakresie obrotow (4-6 tys) mnie nie przeszkadza plecak czasem marudzi ze nim trzesie
- zjada naped sprzeglo i opony szybciej od popularnych 600
- kanapa jesli chcesz smigac czesciej z plecakiem do wymiany na akcesoryjna- najlepiej zelowa
plecak bedzie zjezdzal na Ciebie

czy efektowny to sprzet? kwestia sporna, do wyrywania lasek pod gimnazjum to sie nie nada za bardzo. Ale jak wrzucisz przelot to terror na miescie robi niezly. Poza tym (szczegolnie pierwsza generacja) podatny na modyfikacje ( wydech, gazniki, filtr i walki z gixa i masz cos kolo 150 km)

przez **dokter** » 29/9/2011, 07:27

W tych 15 tyś spokojnie powinieneś dostać bandziora 2007/2008 zależnie od wyposażenia i stanu. Jak masz nakręcone te 5k na 125 to spokojnie małego bandiora bierz możesz tak jak kolega się pokusił nawet na dużego. Z tego co słyszałem to duży bandzior ma dość elastyczny silnik co pozwala na mniejsze wachlowanie biegami.

- silnik chroni i grzeje nogi

Zgadza się bardzo fajna sprawa na wrzesień-październik można na światłach nawet łapki ogrzać

Co ciekawe w lecie nie czuje się z tego powodu dyskomfortu.

- spalanie moze byc klopotem

Z własnych doświadczeń to 650 2007 potrafi zejść poniżej 5l. Trasa dojazd do pracy 50% poza miastem 50% miasto w korkach. Oczywiście przy założeniu że to jazda trochę emerycka do 120 km/h. Ale nawet przy ostrym kręceniu nie zauważyłem żeby 6 przekroczył.

- wibraje w pewnym zakresie obrotow (4-6 tys) mnie nie przeszkadza plecak czasem
marudzi ze nim trzesie

Fakt czasem czuć to na manetkach.

- zjada naped sprzeglo i opony szybciej od popularnych 600

Nie stwierdziłem żeby coś takowego zachodziło w 650.

czy efektowny to sprzet? kwestia sporna, do wyrywania lasek pod gimnazjum to sie nie nada za bardzo.

Jak wypolerujesz to każdy sprzęt wzbudzi furorę u gimnazjalistek one nie są specjalnie wymagające.

przez **adamnowak** » 29/9/2011, 16:34

Dzisiaj byłem w Yamaszce, siedziałem na Fazerze 800, przepiękny motocykl, usiadłem na nim i poczułem się jak na fotelu w swoim pokoju, zgrałem się z nim natychmiast, kurde tylko ta cena, używka za 25 000zł, jakby do wiosny spadła cena do 18-19 to może bym obskoczył, ale nie wiem czy to realne...

przez **adamnowak** » 29/9/2011, 17:08

Cholera teraz jakbym kupił Yamahe to sobie to przypomnę, nie musiałem mi jednak mówić

przez **adamnowak** » 29/9/2011, 21:47

Polecaliście mi Bandita 1250, a co powiecie o FZ1 Fazer? Trochę boję się tej mocy...

przez **logicsys** » 29/9/2011, 21:55

Bandzior ma gladsza charakterystyke od fazjego, raczej lepszy bylby na kolejny motocykl po nim. Tyle co wiem od ludzi ktorzy z Bandziora przesiedli sie na fazera. A jak jest rzeczywiscie bedziesz wiedzial po probnej jezdzie jadnym i drugim

przez **adamnowak** » 1/10/2011, 12:36

Ma ktoś z Was jakieś wiarygodne, sprawdzone dane na temat średniego spalania FZ8 Fazer?

przez **Grosheck** » 1/10/2011, 14:40

nie jezdzilem wieloma motocyklami i nie mam wielkiego porownania, ale pozwole sobie skomentowac kilka bzdur, które tu wyczytałem...

mam ER6F / 2007

bzdura 1:
dźwiek...

to kwestia gustu, a o nich sie nie dyskutuje...
mnie się bardzo podoba, w porownaniu z r4 ma nieco bardziej basowe brzmienie...
ale porownywanie go do odkurzacza to debilizm...

bzdura 2:
meczy sie przy 90kilo???

jeśli nie masz zadnego doswiadczenia to ten moto zgubi Cię na pierwszym winklu...
waze 90 kilo, moto ma rewelacyjny dół, ciagnie równo...
nie raz bardzo ładnie się zaprezentował nawet przy mocniejszych sprzetach (tak do 120km/h, potem dostaje baty)

plecaczek? żaden problem...

ja 90 kilo plecak 55, szarpnij mocniej manetką to guma gotowa... (przy jezdzie samemu manetka trudno wykonalne, mi sie nie udaje, brak amora skretu, uwaga przy lądowaniu)

bzdura 3:
niewygodny?

to jeden z najwygodniejszych moto w klasie...
ER6F... GSXF... itp... pozycja nie meczy... idealny zarowno do miasta jak i na trase... widocznosc super, wyzsza szyba...

porownania z GSXR, CBR RR czy ZX6R to komedia... na r6 siedzi sie jak na taborecie...

jesli ktos szuka typowego sporta to go nie kupi...
bandit tez nie jest jego konkurencja, bo to inna polka...

a porownania silnika 650 R2 do 1200 R4 z bandita to nie wiem co miały na celu...

chcesz to podjedz kiedys do mnie, obejrzyj, posłuchaj, usiadz i zdecyduj czego potrzebujesz...

ale nie pozwol sobie wciskac kitu...

Scigacz.pl

Uniwersalny efektowny motocykl do około 15000 złotych

Uniwersalny efektowny motocykl do około 15000 złotych

Re: Uniwersalny efektowny motocykl do około 15000 złotych

Kto przegląda forum