Scigacz.pl

przez **johnmichael** » 22/4/2007, 22:04

Troche temat podobny do dzialu na stronie glownej, ale bedzie dotyczyl tylko zagraniczniakow (chyba ze ktos z polski chce wpasc i sie spotkac).

mam nadzieje ze utrzymamy ten temat jako miejsce organizowania i dogadywania szczegolow spotkan.(na opisy juz odbytych spotkan zaloze nowy temat).

pozdrawiam

przez **Daviadian Filth** » 1/5/2007, 18:34

Bardzo fajny pomysł z tymi spotkaniami.Jeśli coś by sie szykowało ,to ja sie piszę .Dawajcie znać na forum,co ,gdzie i jak.A wtedy postaram się być choćby na pare godzin,bo niestety pracuje nockami i także w weekendy.

przez **Daviadian Filth** » 1/5/2007, 18:36

Kurwać nie napisałem gdzie pomieszkuje.A mianowicie niedaleko Evesham w
Worcestershire.
Mam nadzieje ze sie kiedys spotkamy ...w trasie

przez **johnmichael** » 1/5/2007, 19:35

fajnie ze napisales.widze ze w zasadzie masz taka sama droge do mnie jak do londynu.cos sie pomysli

przez **polsky** » 5/5/2007, 08:51

Cwaniaczki na motocyklach...

A Orlik pewnie bedzie jeszcze chcial zeby do centrum przyjechac ;-)

Ale po prawie miesiacu bez auta nawet te cholerne korki jakos zniose

Mam dzis odebrac swoje auto z servisu.

przez **johnmichael** » 5/5/2007, 10:38

pewnie tak bedziwe chcial

.a ty sprzedaj auto ikupuj moto a nie marudzisz tutaj:P

pozdrawiam

przez **orlik1981** » 5/5/2007, 10:44

Proponuje centrum

przez **orlik1981** » 6/5/2007, 09:24

dobra podjade na rolkach :d

przez **grafi** » 7/5/2007, 23:46

Czesc!
Jako nowy i swiezy:
Jestem z West Yorkshire, jest ktos w poblizu?
Moze to nie zabrzmi dobrze, ale potrzebuje troche porad, bo dopiero w tym kraju stac mnie bylo cos kupic i od 12 lat nie mialem nic miedzy nogami...
a teraz mam "07 plate" hura! w koncu.
Wiec jak jezdzic by dojezdzac?

przez **orlik1981** » 7/5/2007, 23:54

Rozważnie i nie przekraczać 100mil/h bo jak ci zrobi zdjęcie kamera albo policja cię chwyci to na 2 lata masz po prawku.
pozdrawiam

przez **orlik1981** » 8/5/2007, 07:55

przez **grafi** » 8/5/2007, 10:52

O czym wy mowicie!?
100mph??? do 5k obrotow to chyba nawet to nie jest mozliwe.
a na nasza droge to jeszcze nie wyjechalem (motor way, to chyba dla nas a inni to goscinnie) wiec rekorda mam narazie tylko 65 mph.
A 5k bo na dotarciu i w salonie tak sugerowali.
Druga sprawa jak na to wsiadlem to juz bylem mokry (ze strachu) po kilkudziesieciu milach jest juz spokojniej.
A porady to raczej praktyczne, dla was jakis manewr moze byc bulka z maslem, np przechyl na zakrecie na nowych oponach, jak bardzo trzeba na nie uwazac? Kiedy wiadomo ze opony sa juz rozgrzane? itd.

I ponowie pytanie, jest ktos w poblizu Bradford-Leeds-Hudersfield???

przez **orlik1981** » 8/5/2007, 11:00

100 kilometrów i oponki są już spoko wierzchnia warstwa zdarta, co do rozgrzewania to nie mam pojęcia ile ci to zajmie na to wpływają czynniki atmosferyczne, chyba wiesz, o, co chodzi. Co do tych 100mil/godzinę to ja nie wiem o co tobie chodzi nikt nie pisał że osiąga to na 5tyś obrotów. Pozdro

przez **grafi** » 8/5/2007, 11:16

niezrozumielismy sie, poprostu nie szaleje jeszcze kiedy bajka jest nie dotarta i uzywam niepelnego zakresu obrotow, jezdze do 5 czasami 6k i tyle. 160 km/h jest narazie poza zasiegiem. Jak zrobie 300 mil to sprobuje ale i to na krotko.
Mam nadzieje ze juz wiesz o co mi chodzilo.

przez **orlik1981** » 8/5/2007, 11:30

oki anderstend

przez **grafi** » 8/5/2007, 11:56

A ja uwazam ze kazdy, kto pracuje w UK i jest ok 3 lat (ja bede mial 3 rocznice w sierpniu) moze se sprawic prezent!
0% odsetek i brak oplat! ot jak kupilem warta 4200 bajke, wplacilem 300 depozytu i reszte na raty na 2,5 roku. no i plus ubezpieczenie.
dla porownania powiem ze tez myslalem o second hand, ale jak bym mial wziaz kredyt i zaplacic odsetki to za ok 4 stowy wiecej mam nowy na gwarancji...
np 3k kredytu na 3 lata to jest ok 700(minimum) odsetek =3700
ja wybralem 300 wplaty + 30 rat po niecale 130 =4200
i jeszcze jedno, wydaje mi sie ze jest ciut nizsza stawka ubezpieczeniowa na nowe, odjac trzeba MOT (po 3 latach) itd wiec warto!

przez **johnmichael** » 8/5/2007, 18:46

no ja kupilem mojego za 1800 za gotowe i uwazam ze kazdego po 3 latach powinno byc stac na wydanie takiej sumy jednorazowo

.do tego doszly mi koszty wycieczek do londynu.w sumie wydalem okolo 2000.jestes strasznie zadowlony i nie musze placic zadnych rat.moje i juz i nikt mi nie zabierze(no chyba ze gliny jak mnie zlapia)

pozdrawiam

przez **grafi** » 8/5/2007, 21:39

Macie racje, a jakze. Ale kazdy ma indywidualna sytuacje, kazdy planuje jak chce i to jego wybor. A kolejnosc kto jak inwestuje moze miec znaczenie jak kupujesz.
Zgadza sie ze i po kilku miesiacach mozna kupic za cash i nowy sprzet.
Ale oprocz nieruchomosci i ruchomosci sa pozostali czlonkowie rodziny, ktorych trzeba wyslac do szkoly, ubrac i dac jesc, wiec jesli masz perspektywe czekac nastepny rok na swoje dwa kolka, to jestem ciekaw ktory z was by tyle czekal???
A ze nowe kradna...? coz po to sa ubezpieczenia, a swaja droga mialem kiedys 8 letniego VW PASSATA i tez ukradli.Tyle ze wtedy nie mialem ubezpieczenia. A jezeli dwumiesieczna pensje rozbijam na dwa lata to tylko z powodu chlodnej kalkulacji i tyle.
A co do uzywki, owszem macie racje, sa tansze i tak samo dobre, tylko dziwi mnie ze nie chcielibyscie sobie sami "wychowac" wlasnego rumaka...?
Wartosc motocykli w pierwszych 3 latach nie spada az tak duzo jak samochodow, a potem zmiana ceny dotyczy juz praktycznie kazdego z nas.
reasumujac, widze ze uwazacie mnie za kogos niespelna wszystkich cylindrow, bo kupilem nowy...
Prosze pochwalcie sie ile to wy np placicie za ubezpieczenie...
ja powtarzam ze nie mialem zadnych znizek na motocykle i za full ubezp zaplacilem 330.

Jeszcze tylko jedna kwestia, ja nikogo nie krytykuje, co najwyzej moge podzielic sie swim doswiadczeniem jak co zalatwilem, jesli to kogos z was zainteresuje.

przez **cmarcins** » 9/5/2007, 16:14

Siemanko Orlik!!!

Co z tymi 100 mph i przekroczeniem tej bariery?

Jezeli Cie Policja przyklepie czy zrobii Ci zdjecie to leci Twoje Prawko na dwa lata?
Serio?????

ps.: Pytam bo Ja raczej poniżej 100mph nie schodze

przez **johnmichael** » 9/5/2007, 19:23

to mi powiedzial koles od ktoryego kupowalem mojego bandita.wlasnie dlatego go sprzedawal.bo stracil prawko bo go capneli.takiej rady wlasnie udzielil i mi i orlikowi( bo byl ze mna jak kupowalem,a czesc sam zalatwile dla mnie.dzieki:) )

co do ubezpieczenia.moj cycuszek jeszcze nie ubezpieczony ale sprawdzalem ile mnie to wyniesie.wyszlo mi 240 bez zadnych znizek i powiedzialem cala prawde, czyli ze stoi na ulicy i ze mam prawko od kilku dni.

nowe moto to pewnie super sprawa, ale sam widzisz ze treba dotrzec i serwisowac co trochu.ja osobiscie nie ufam ratom.jakos tak mam wrazenie ze mnie ktos skubie z kasy mojej ciezko wycharowanej na obcyznie:P
pozdrawiam

Scigacz.pl

Spotkania, zloty, wycieczki na wyspie

Spotkania, zloty, wycieczki na wyspie

100 mph

Kto przegląda forum