YAMAHA YZ250F 2007 - zgasła:(

[Plutnik]

Witam serdecznie. Miesiąc temu kupiłem Yamahe YZ250F, wymieniłem sprzegło, olej, filtr itp. Wszytsko było ok, filtr czyszczony po każdym wypadzie, aż do dzisiaj. Gdzieś po godzinie jazdy, stałem zapaliłem papierosa, po czym odpalam motor, rozpędzam się do 4 biegu, a on mi nagle gaśnie? i nie wiadomo dlaczego. ok, pomyślałem pewnie kranik albo paliwo. Ale to i to jest ok, odchylam nóżke a ona schodzi tylko do połowy i dalej nie chce zejść, na pycha też nie ma opcji żeby się odezwała. Dopiero w sobote jadę do mechanika bo dopiero będzie miał czas, ale nie ukrywam że się trochę martwie co może jej dolegać. Może ktoś miał już taki przypadek i podrzuci jakieś myśli? Z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam

[barek253]

no jak kopka sie zblokowala to nic malego nie bedzie
moze lozyska na wale moze tlok
mozesz ruszac kopka do polowy i wraca?czy zblokowalo?

[henio12323]

dziwne że do połowy tylko jak juz. chyba że od połowy dopiero łapie skoro po wbiciu biegu koło w miejscu i nie idzie zakręcic. ( bo blokuje cos w silniku) to moze byc wiele przyczyn. od góry czyli rozrządu po skrzynie. moze byc nawet drobnostka typu odkręcona srubka od sprzegła wpadła miedzy tryby i zblokowała. w 2T mozna by do tyłu zakręcic ale w nie kazdym 4T jest to mozliwe ze względu ne sprzegiełka. ale mozesz spróbować np kręcic zebatką zdawczą w tył. nic sie nie dowiesz konkretnego na forum bo nikt jasnowidzem nie jest. dla spokoju ( bo czekajac na sobote by mnie pewnie szlag trafił) mozna spuscic olej i zobaczyc filterki. jak sąduze opiłki no to ciekawie nie jest

[mentorsct]

Plutnik - ja mam tak samo jak ty ale w kacie. Jechałem na 4 biegu przyhamowałem do 3 biegu i nagle jakiś dziwny strzał i motocykl spadł z obrotów i zgasł. No i 5 km w lesie od domu musiałem pchać motocykl na chatę. Po 1,5km się poddałem i moto w lesie zostawiłem i poszedłem po auto.
Teraz mam dylemat co rozkręcać itd. Jak mnie ojciec holował na chatę to słyszałem jakiś stukot w silniku itd.

[Plutnik]

Dzięki za odpowiedzi. Czekam do soboty, nic już nie grzebie, ale dlaczego taka przyjemność tyle kosztuje:(??

[barek253]

no nikt nie mowil ze to tani sport
ale oplaca sie dac takie pieniadze za przyjemnosc jaka z tego mamy:P

[piceer]

Mi się wydaje że tłok stanął, choć jak tylko tłoczek to i tak najlepsze co Cię mogło spotkać

[Damianooo1998]

W dt 125 też dzisiaj tak miałem jak jechałem głośny dźwięk z silnika i zgasł kopka zblkowana rozebrałem cylinder i korba stanęła na sworzniu a jak sie odblokuje to ma wielkie luzy

[barek253]

ale jak tlok stana to nie tylko moze byc tlok bo i cylinder jak zrobilo ryse a to juz nie maly wydatek

[henio12323]

no dokładnie. tłok to jedna z gorszych awarii. bo jak tłok mocno strzelił mógł nadwyręzyc wał ;/. jak pada skrzynia to czaserm wystarczy 1 tryb za 50 zł wymienic i jakies łozyska skrzyni. ale róznie bywa :d

[Plutnik]

HI ALL! Powiem wam, że wczoraj zawiozłem motor do mechanika, i w trasie chyba troche poskakał na przyczepce i najlepszym zaskoczeniem było jak zrzuciłem motor. Opowiadam mechanikowi co się stało, jak to sie stało i mówie że nózka nie schodzi dokońca, a on za nózkę, a ona do końca z takim odgłosem jak by chciał zapalić. Ale nie odpalaliśmy, niech ją rozpołowi i zaglądnie. Ale jest nadzieja że nic poważnego.

[henio12323]

moze cos sie poluzowało po prostu i zblokowało. np srubka podeszłą gdzies pod tryby kopki czy cos. mogła spręzyna peknąc ( ale by nie odbijała ) przyczyn moze byc wiele ale jak mechanik sie do tego wziął to pewnie dojdzie co i jak i zlikwiduje uszkodzenie

[Plutnik]

Witam ponownie! Normalnie trudno w to uwierzyć:( zawiozłem do mechanika w sobote motor, a mechanik do mnie dzwoni dzisiaj, że co ja od niego chce jak on normalnie odpala i zupełenie normalnie chcodzi i jeździ. I teraz jest pytanie? Czy bawić się w koszty, rozbierać i szukać co jest nie tak, co było przyczyną czy jeżdzić i czekać aż strzeli zupełnie? Nie wiem co mam robić:(

[barek253]

hm jak stanelo to dobrze by bylo rozebrac bo jak stanie drugi raz to moze juz nie byc tak wesolo