Dziwny problem z Banditem - pomocy!
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Dziwny problem z Banditem - pomocy!
Mam dziwny problem z B6 k1, mianowicie odpalam, jadę ale po paru kilometrach przestają pracować wszystkie cylindry i tak aż całkiem zdechnie....Sprawdziłem czy jest paliwo w gaźnikach i nie było, no to sprawdzam kranik i działa prawidłowo, na RES i ON działa na podciśnienie a na PRI płynie sobie swobodnie. i tak jest na każdej pozycji kranika tzn. kawałek jedzie i znowu zdycha. Cały układ paliwowy był rozebrany i sprawdzony, żadnych zanieczyszczeń, gaźniki to samo, swiece wymienione.......... i nie wiem o co chodzi. Wiem że to dziwnie brzmi, że paliwo sie leje a w gaźnikach nie ma ale tak jest. Poprostu podczas jazdy coś jest nie tak. Macie jakieś pomysły? pomocy!
brrrrrrr, brrrryyyymmmm, mooootórrrrrrrr!
- motorshl
- Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 21/12/2008, 16:07
- Lokalizacja: pow. rzeszowski
A probowales jechac na PRI??? jesli tak i nadal nie daje rady to zobacz czy nie masz jakiegos filterka na przewodzie i on moze byc zapchany ze paliwo nie przelatuje przez niego odpowiednio szybko.
Sprawdz szczelnosc calego ukladu zwlaszcza podcisnienia.... i zobacz czy gdzies jakis wezyk sie nie zalamuje...
Sprawdz szczelnosc calego ukladu zwlaszcza podcisnienia.... i zobacz czy gdzies jakis wezyk sie nie zalamuje...
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
Tak jechałem na PRI i to samo, filtr paliwa jest ale nie ma tam śmieci, podciśnienie też sprawdzałem i zasysa jak złoto, ale jest tak że gdy się to dzieje i wyłącze silnik (kranik na pozycji PRI) to za jakiś czas zaleje mi gaźniki i wtedy mogę jechać normalnie ale tylko kawałek i znowu przestają pracować wszystkie cylindry, jedzie ale ledwo.......paranoja
brrrrrrr, brrrryyyymmmm, mooootórrrrrrrr!
- motorshl
- Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 21/12/2008, 16:07
- Lokalizacja: pow. rzeszowski
mozesz miec iszkodzana mambrane w kraniku podcisnienie jest ale membrana przepuszcze... wykrec kranik i obadaj wszystko.....
moze tez byc jak kedar mowi... przejedz sie kawalek z otwartym wlewem paliwa i daj znac czy dzieje sie podobnie..??;>
i napisz co i jak .
moze tez byc jak kedar mowi... przejedz sie kawalek z otwartym wlewem paliwa i daj znac czy dzieje sie podobnie..??;>
i napisz co i jak .
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
po problemie..... jak zwykle okazało się że najbardziej podstawowa rzecz "zawiodła" a ja szukałem nie wiadomo czego, filtr paliwa...........przejechałem 60 km bez filtra i narazie bez zarzutu. Dzięki panowie za wszelkie podpowiedzi, zmyliło mnie tylko to że w filtrze nie pływały żadne syfy, ale widocznie był zapchany, co ile wylieniacie filtr? ja wymieniałem w tamtym roku
brrrrrrr, brrrryyyymmmm, mooootórrrrrrrr!
- motorshl
- Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 21/12/2008, 16:07
- Lokalizacja: pow. rzeszowski
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości