Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> Jazda motocyklem - jak patrzeć w...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Jazda motocyklem - jak patrzeć w...

Komentarze użytkowników
_________

[biblioteka] Jazda motocyklem - jak patrzeć w...

Postprzez Åšcigacz » 11/7/2011, 13:33

Dyskusja na temat: Jazda motocyklem - jak patrzeć w zakręcie?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Jazda motocyklem - jak patrzeć w zakręcie?
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 13:33

Wszystko pięknie, fajnie, ale o istocie artykułu, czylli 'jak patrzeć w zakręcie?' jest raptem kilka linijek.
Tendencja jakościowa artykułów, jak można ostatnimi czasy zaobserwować, jest mocno znizkowa.
Nieładnie, proszę Państwa, nieładnie.<br><hr>Rout
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 13:52

Komentatorzy napisał(a):Wszystko pięknie, fajnie, ale o istocie artykułu, czylli 'jak patrzeć w zakręcie?' jest raptem kilka linijek.
Tendencja jakościowa artykułów, jak można ostatnimi czasy zaobserwować, jest mocno znizkowa.
Nieładnie, proszę Państwa, nieładnie.<br><hr>Rout<br>
Zgadzam sie z komentarzem trafnie zadanie pytanie, ale odpowiedzi w artykule brak. Czyżby kolejna reklama książek
Code'a, które można dostać w sklepie?<br><hr>TAK
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 14:20

no to jak w końcu patrzeć? Bo ze MS jeżdził szybciej niż się spodziewali to juz wiem. Dziwne te artykuły są - niby sporo tekstu a treści żadnej.<br><hr>ptr()
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 14:21

Komentatorzy napisał(a):Wszystko pięknie, fajnie, ale o istocie artykułu, czylli 'jak patrzeć w zakręcie?' jest raptem kilka linijek.
Tendencja jakościowa artykułów, jak można ostatnimi czasy zaobserwować, jest mocno znizkowa.
Nieładnie, proszę Państwa, nieładnie.<br><hr>Rout<br>
Komentatorzy napisał(a):Zgadzam sie z komentarzem trafnie zadanie pytanie, ale odpowiedzi w artykule brak. Czyżby kolejna reklama książek
Code'a, które można dostać w sklepie?<br><hr>TAK<br>
chyba raczej antyreklama (przez wyrwane z kontekstu jak się domyślam wstepy do rozdziałów).<br><hr>pitt
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 16:51

Komentatorzy napisał(a):Wszystko pięknie, fajnie, ale o istocie artykułu, czylli 'jak patrzeć w zakręcie?' jest raptem kilka linijek.
Tendencja jakościowa artykułów, jak można ostatnimi czasy zaobserwować, jest mocno znizkowa.
Nieładnie, proszę Państwa, nieładnie.<br><hr>Rout<br>
jakie wy jestescie matoły. Ibott zwraca uwage na jedna z najwazniejszych kwesti czyli patrzenie w zakręt ale tego nie da sie nauczyć z artykułu. Trzeba trenować na motocyklu z instruktorem. Tyle tylko że trzeba wiedziec jak jest to ważne i po co to jest. dokładnie o to chodzi - ibott na przykładzie Schumachera tłumaczy jak ważne jest widzenie. A nauczyć sie tego nie da z żanego tekstu i zadnej ksiażki. Wiec jak nie rozumiecie o co chodzi to nie komentujcie i sie nie ośmieszajcie. <br><hr>Ogórek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 17:46

Ja tam jestem bardzo zadowolony z tych artykułów Ibotta. Publikacji o technice jest mnóstwo, a jak chce się lepiej jeździć to nie przed komputerem tylko na torze i a właściwie to z instruktorem.
Te artykuły poruszają pewne problemy, przekazują sposób myślenia. To jak gadka przy piwie - tam też się nie nauczysz jeździć, ale zawsze z chęcią się słucha co ma lepszy do powiedzenia.
Ja tam się cieszę i mam nadzieje na więcej takich tekstów.
Pozdro<br><hr>Karuk
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 19:15

A tam tor... Prawdziwą jazdę mam zapierdalając na maxa po swoich ulubionych winklach starając się myśleć za matołów w puszkach i omijając dziury, końskie łajna, butelki, gwoździe, wozy drabiniaste etc. Aż mi gały na wierzch wychodzą, a koncentracja jak na Silverstone! Peace!<br><hr>quetz666
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 20:35

Komentatorzy napisał(a):A tam tor... Prawdziwą jazdę mam zapierdalając na maxa po swoich ulubionych winklach starając się myśleć za matołów w puszkach i omijając dziury, końskie łajna, butelki, gwoździe, wozy drabiniaste etc. Aż mi gały na wierzch wychodzą, a koncentracja jak na Silverstone! Peace!<br><hr>quetz666<br>
Na ulicy jest nudno i niebezpiecznie - na torze odwrotnie. To co na ulicy wyda Ci się zapierdalaniem na maxa na torze będzie jazdą turystyczną :).<br><hr>Stefan
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/7/2011, 20:50

Komentatorzy napisał(a):A tam tor... Prawdziwą jazdę mam zapierdalając na maxa po swoich ulubionych winklach starając się myśleć za matołów w puszkach i omijając dziury, końskie łajna, butelki, gwoździe, wozy drabiniaste etc. Aż mi gały na wierzch wychodzą, a koncentracja jak na Silverstone! Peace!<br><hr>quetz666<br>
Komentatorzy napisał(a):Na ulicy jest nudno i niebezpiecznie - na torze odwrotnie. To co na ulicy wyda Ci się zapierdalaniem na maxa na torze będzie jazdą turystyczną :).<br><hr>Stefan<br>
Ulice mam codziennie, a tor od święta... Ulice mam blisko, a tor daleko... Polska to nie UK, a ja nie mieszkam w Poznaniu. A że na torze najbezpieczniej i najszybciej to nie sposób się nie zgodzić.<br><hr>quetz666
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/7/2011, 12:35

Komentatorzy napisał(a):A tam tor... Prawdziwą jazdę mam zapierdalając na maxa po swoich ulubionych winklach starając się myśleć za matołów w puszkach i omijając dziury, końskie łajna, butelki, gwoździe, wozy drabiniaste etc. Aż mi gały na wierzch wychodzą, a koncentracja jak na Silverstone! Peace!<br><hr>quetz666<br>
ktoś musi wypełniać roczne statystyki bajkerów którzy poszli w piach, dziękujemy<br><hr>use your brain
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/7/2011, 14:48

Trzeba przeczytać książkę wtedy bedzie jasne jak patrzeć :) ogólnie jak najdalej w zakręt :) tracisz wtedy poczucie prędkości i możesz wejść szybciej bez strachu bo to on jest hamulcem :) przynajmniej tak było w książce :D pzdr.<br><hr>Skawa
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/7/2011, 21:32

Jakaś masakra. Po co publikować te artykuły?! Ok- reklama- Ścigacz z czegoś musi żyć... Ale sorry ja wypadam- od wielu miesięcy nie znalazłem tu nic ciekawego. Jak już zobaczyłem ciekawy nagłówek, po raz któryś niestety okazało się że to kolejna promocja książki. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w innych, bardziej rozwojowych miejscach... lub na drodze ;)<br><hr>PM
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 12/7/2011, 22:33

Scigacz to taki Onet. Fajne nagłówki za to zero przy synek treści. Porażki kolejny dałem się nabrać.
<br><hr>Tomasik
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/7/2011, 00:48

Pomysł z publikowaniem powyższego cyklu artykułów uważam za bardzo trafiony. Znacznie podnosi poziom "Ścigacza" w moich oczach.
Pozdrawiam.<br><hr>Vinci_
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/7/2011, 07:59

Komentatorzy napisał(a):A tam tor... Prawdziwą jazdę mam zapierdalając na maxa po swoich ulubionych winklach starając się myśleć za matołów w puszkach i omijając dziury, końskie łajna, butelki, gwoździe, wozy drabiniaste etc. Aż mi gały na wierzch wychodzą, a koncentracja jak na Silverstone! Peace!<br><hr>quetz666<br>
Komentatorzy napisał(a):Na ulicy jest nudno i niebezpiecznie - na torze odwrotnie. To co na ulicy wyda Ci się zapierdalaniem na maxa na torze będzie jazdą turystyczną :).<br><hr>Stefan<br>
Masz racje !

Ale w tym kraju jest 1 tor, dodatkowo mozna z niego najczesciej korzystac (jezeli dobrze pamietam) poniedzialek - wtorek czyli wtedy kiedy siedzi sie w pracy. Sorry ale koles ma troche racji. Nie bede wlokl sie 400 km na tor zeby pokrecic sie 2h i wracac 400 km. Szybka jazda miedzy autami w miescie to srednio fajne, dlatego szukam w miare pustych drog w okolicy z dobrym asfaltem.<br><hr>XYZ
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/7/2011, 08:16

Komentatorzy napisał(a):Wszystko pięknie, fajnie, ale o istocie artykułu, czylli 'jak patrzeć w zakręcie?' jest raptem kilka linijek.
Tendencja jakościowa artykułów, jak można ostatnimi czasy zaobserwować, jest mocno znizkowa.
Nieładnie, proszę Państwa, nieładnie.<br><hr>Rout<br>
Komentatorzy napisał(a):jakie wy jestescie matoły. Ibott zwraca uwage na jedna z najwazniejszych kwesti czyli patrzenie w zakręt ale tego nie da sie nauczyć z artykułu. Trzeba trenować na motocyklu z instruktorem. Tyle tylko że trzeba wiedziec jak jest to ważne i po co to jest. dokładnie o to chodzi - ibott na przykładzie Schumachera tłumaczy jak ważne jest widzenie. A nauczyć sie tego nie da z żanego tekstu i zadnej ksiażki. Wiec jak nie rozumiecie o co chodzi to nie komentujcie i sie nie ośmieszajcie. <br><hr>Ogórek<br>
Skoro nie da sie nauczyc z artykulu a mozna nauczyc sie w trakcie jazdy z instruktorem to po co jest ksiazka ? Tez sie nie mozna z niej nic nauczyc ? Podziwiam logike, walnij sie w dekiel zamiast obrazac innych. Akurat ludzie maja sporo racji. Zamiast zapodac wielki banner na glownej stronie Scigacza "KUPCIE KSIAZKE IBOTT'A..." redakcja serwuje nam artykuly z ktorych niewiele wynika. Taka reklama ksiazki jest raczej slaba, a podejrzewam ze o to chodzi.<br><hr>XYZ
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/7/2011, 08:22

Komentatorzy napisał(a):Jakaś masakra. Po co publikować te artykuły?! Ok- reklama- Ścigacz z czegoś musi żyć... Ale sorry ja wypadam- od wielu miesięcy nie znalazłem tu nic ciekawego. Jak już zobaczyłem ciekawy nagłówek, po raz któryś niestety okazało się że to kolejna promocja książki. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w innych, bardziej rozwojowych miejscach... lub na drodze ;)<br><hr>PM<br>
myslaleś ze przeczytasz felieton i pojedziesz 10 sekund szybciej? Na prawdę jesteś śmieszny ;) Tu jest napisane że trzeba wiedzieć czego się uczyć, min patrzenia w zakręt + wskazówka jakie to ważne. tego sie nie nauczysz z felietonu tylko w trakcie treningów. ale żeby trenowac to trzeba wiedziec najpierw co trnować. Byłem parę razy na grandysa i speed dayach. Myslisz ze tam ktoś mówi o tym aby daleko patrzeć w zakret? jak trenować? jak dobierać opony? jak siedziec? Jak sie przygotować do treningu? Nikt qr..a, tylko wyskakuj z kasy i potem sobie jeździj w kółko jak debil i pal benzynę. żeczywiście lepiej poszukaj bardziej rozwojowego miejsca, np. pod makiem na marszałkowskiej.<br><hr>Pączek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/7/2011, 08:45

Komentatorzy napisał(a):Wszystko pięknie, fajnie, ale o istocie artykułu, czylli 'jak patrzeć w zakręcie?' jest raptem kilka linijek.
Tendencja jakościowa artykułów, jak można ostatnimi czasy zaobserwować, jest mocno znizkowa.
Nieładnie, proszę Państwa, nieładnie.<br><hr>Rout<br>
Komentatorzy napisał(a):jakie wy jestescie matoły. Ibott zwraca uwage na jedna z najwazniejszych kwesti czyli patrzenie w zakręt ale tego nie da sie nauczyć z artykułu. Trzeba trenować na motocyklu z instruktorem. Tyle tylko że trzeba wiedziec jak jest to ważne i po co to jest. dokładnie o to chodzi - ibott na przykładzie Schumachera tłumaczy jak ważne jest widzenie. A nauczyć sie tego nie da z żanego tekstu i zadnej ksiażki. Wiec jak nie rozumiecie o co chodzi to nie komentujcie i sie nie ośmieszajcie. <br><hr>Ogórek<br>
Komentatorzy napisał(a):Skoro nie da sie nauczyc z artykulu a mozna nauczyc sie w trakcie jazdy z instruktorem to po co jest ksiazka ? Tez sie nie mozna z niej nic nauczyc ? Podziwiam logike, walnij sie w dekiel zamiast obrazac innych. Akurat ludzie maja sporo racji. Zamiast zapodac wielki banner na glownej stronie Scigacza "KUPCIE KSIAZKE IBOTT'A..." redakcja serwuje nam artykuly z ktorych niewiele wynika. Taka reklama ksiazki jest raczej slaba, a podejrzewam ze o to chodzi.<br><hr>XYZ<br>
ja kupiłem tą ksiązke jeszcze w angielskiej wersji jezykowej i pojechalem na tor. Cos tam sie nauczyłem, ale przede wszystkim ksiazka dała mi zrozumienie tego ile nie umiem. To jak z alkoholikiem - nie zacznie sie leczyc póki nie zrozumie że jest alkoholikiem. Tutaj tak samo - nie zaczniesz sie uczyc póki nie zrozumiesz że nic nie umiesz a te artykuły i ksiązka dają ci to zrozumienie. Jakbys jezdził po torze to byś rozumiał, a teraz uciekaj sprzd komputera bo wakacje zaraz zlecą i będzie trzeba wracać do gimnazjum.<br><hr>Ogórek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/7/2011, 10:36

Komentatorzy napisał(a):Wszystko pięknie, fajnie, ale o istocie artykułu, czylli 'jak patrzeć w zakręcie?' jest raptem kilka linijek.
Tendencja jakościowa artykułów, jak można ostatnimi czasy zaobserwować, jest mocno znizkowa.
Nieładnie, proszę Państwa, nieładnie.<br><hr>Rout<br>
Komentatorzy napisał(a):jakie wy jestescie matoły. Ibott zwraca uwage na jedna z najwazniejszych kwesti czyli patrzenie w zakręt ale tego nie da sie nauczyć z artykułu. Trzeba trenować na motocyklu z instruktorem. Tyle tylko że trzeba wiedziec jak jest to ważne i po co to jest. dokładnie o to chodzi - ibott na przykładzie Schumachera tłumaczy jak ważne jest widzenie. A nauczyć sie tego nie da z żanego tekstu i zadnej ksiażki. Wiec jak nie rozumiecie o co chodzi to nie komentujcie i sie nie ośmieszajcie. <br><hr>Ogórek<br>
Komentatorzy napisał(a):Skoro nie da sie nauczyc z artykulu a mozna nauczyc sie w trakcie jazdy z instruktorem to po co jest ksiazka ? Tez sie nie mozna z niej nic nauczyc ? Podziwiam logike, walnij sie w dekiel zamiast obrazac innych. Akurat ludzie maja sporo racji. Zamiast zapodac wielki banner na glownej stronie Scigacza "KUPCIE KSIAZKE IBOTT'A..." redakcja serwuje nam artykuly z ktorych niewiele wynika. Taka reklama ksiazki jest raczej slaba, a podejrzewam ze o to chodzi.<br><hr>XYZ<br>
Komentatorzy napisał(a):ja kupiłem tą ksiązke jeszcze w angielskiej wersji jezykowej i pojechalem na tor. Cos tam sie nauczyłem, ale przede wszystkim ksiazka dała mi zrozumienie tego ile nie umiem. To jak z alkoholikiem - nie zacznie sie leczyc póki nie zrozumie że jest alkoholikiem. Tutaj tak samo - nie zaczniesz sie uczyc póki nie zrozumiesz że nic nie umiesz a te artykuły i ksiązka dają ci to zrozumienie. Jakbys jezdził po torze to byś rozumiał, a teraz uciekaj sprzd komputera bo wakacje zaraz zlecą i będzie trzeba wracać do gimnazjum.<br><hr>Ogórek<br>
Traktowanie protekcjonalne i z gory wszystkich sprawia ze dostajesz takie odpowiedzi. Dawno skonczylem liceum wiec daruj sobie. Artykuł niczego nie nauczy, ksiazka owszem, jazda po torze pewnie jeszcze wiecej.<br><hr>XYZ
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Następna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na górê