motocykl dla dziewczyny

[ninaJanina]

Witam panów i panie
Pytanie zawarte w temacie, wlasnie ukonczyłam kurs , zdobylam prawo jazdy i nadszedl czas na zakup pierwszego motocykla , czytalam dużo for jednakze ciągle nie moge sie zdecydowac, prosze o porade co do marki
( niezawodność) typu ( sport, turystyk etc) i pojemnosci motocyklu na pierwsze sezony, zalezy mi na tym zeby zakupionego moto nie sprzedawac po pierwszym sezonie bo sie znudzil, oraz na tym ( jestem kobieta :p ) zeby byl ladny czy rzeczywscie kazda 500 bedzie za mocna ? 125 za słaba ? a 250 średnio ladna ( chociaz cbf jest bardzo ladna) ?
moje parametry
wzrost:173
waga: 52
chcę przeznaczyc do 12 tys
przeznaczenie: miasto, podroze za miasto
pozdrawiam


wiem, ze temat byl wałkowany kilka razy , przeczytalam kazde znalezione forum , ale jak wiadomo kazdy ma inny wzrost i inna wagę , i nie znalazlam jednzoznacznej odp co lepsze na poczatek sport czy turystyk Smile

[henio12323]

edytuj posty

ciezko doradzić co bo opcji jest wiele. i sama troche powinnaś siebie ocenić. niektóre laski na start biorą sportowe 600tki ;P u nas ostatnio jakaś dziewczyna kupiła sobie R1. wczesniej chyba nic nie miała... także róznie bywa i każdemu co innego podpasuje. choc na pewno łatwiej zaczynać od mniejszej pojemnosci. jeżeli cbf ładna to smiało mozna oglądac, przymierzyć się i jak podpasuje to mozna brac. aczkolwiek 500tka na dłuzej by wystarczyła za ta kase juz moze jakiegos GS 500 z owiewkami dorwiesz ładnego. fajne moto, ładnie wygląda. rakieta to nie jest ale jest przyjemny w jeździe

[ninaJanina]

nigdy nie jexdzilam na sporcie wiec cieżko mi ocenin , do tej pory najmocniejsza maszyna jaka miałam pod sobą to 250 , ybr i powiem szczerze, ze wydaje mi się słabawa , ale to na nauce jazdy ,a one ponoc sa poblokowane ( nie wiem tak słyszałam ) a 125 ? Ojciec na sile mnie do niej przekonuje ( sie martwi ) , zawsze musi byc slaba , nie wiem moze jak by miala wiecej konikow , nie znam sie dlatego pytam

[henio12323]

blokada to nie kastrowanie mocy tylko szybsza odcinka - mniejszy v max. hmm 125 taka 125 w 2T może mieć osiągi 500 w 4T. z tym że 4T łagodniej oddaje moc, mniej pali, jest praktycznie bez obsługowa i bezawaryjna. jedyne róznice że 500tką mozesz te np 100 km h jechac ciągle a 125 moze sie męczyc przy tej prędkosci ( a to wazne przy jeździe na trasie ). 500tka mniej pali. jedyna wada 500 w stosunku do 125 ccm to waga. ale i tak nie jest to jakies bydle jak zaznajomiłaś sie z jazdą na 250 to 500 bedzie niewiele cięższa. w prowadzeniu

[ninaJanina]

ok a z 500 przy mojej malej wadze to nie bedzie tak , ze to ona bedzie mnie prowadzila zamiast ja ją ? doświadczenia nie mam żadnego tylko to zdobyte na kursie

[mentorsct]

Waga do motocykla nie tu bym szukał problemu. Bardziej siła fizyczna i odporność na zmęczenie materiału (czyt. mięśni). Jestes parametrów mojej kobiety ja osobiście jeżdżę crossem 500 i moja kobieta lubi sobie czasem posiedzieć na moim motocyklu i powiem Ci że ze za delikatna jest na motocykl, fajnie aby na nim wygląda jak siedzi nie chciałbym jej się dać przejechać. Ale jeśli ty masz to coś w sobie bo nie każdy ma żeby jeździć motocyklem to może Honda NSR 125 albo honda cbr 125 (cbr 125 mi samemu sie podoba bo jest 4T i ładnie chodzi). Ja sam najpierw się przymierzałem do 250 byłem w kilku salonach i dosiadałem różne marki motocykli. A fakt faktem jest taki że najlepiej mi podpasywała właśnie 500 ze względu na markę, jak sie siedzi za kierownicą i kilka innych aspektów technicznych.

[mp1985]

moim zdaniem ninja 250 idealnie spełnią Twoje wymagania

[Sykopson]

Ja bym się nie zastanawiał i brał ninję 250. Ładne, ekonomiczne, stosunkowo szybkie, bezawaryjne. I wypraszam sobie . To że jesteśmy facetami to nie znaczy że nie musimy mieć ładnych motocykli, z tą różnicą że my dodatkowo potrafimy wybrać porządne ładne motocykle (no, nie tylko my ).

Ninja, ew GS 500F (jeśli podobają Ci się plastiki), odpuść sportową 600 bo marnie możesz skończyć, a nawet jeśli nie to staniesz się pośmiewiskiem wśród innych użytkowników sportów (nie chce mi się tłumaczyć czemu, chyba że będziesz tego chciała). Z szescsetów wchodzi w grę jeszcze bandit 600, bo jest w miarę łagodny (pojęcie względne) jak na tą pojemność. Dostaniesz nogami itd. ale trochę ciężki i mogą być problemy przy małych prędkościach (np. prowadzeniu motocykla na parkingu lub gdzieś tam). Do tego dochodzą wygodne i ogólnie rozsądne 500 typu GS czyli Er-5, Cb500.

Dobra koniec bo trochę się rozpisałem.

A ja tradycyjnie usunąłem to zdanie ziomal i lepiej nie prowokuj

senekkorzenna

[ninaJanina]

hmm widze ze sporo z Was chwali tą ninje wiec podjade obejze na zywo , przymierze sie i opisze swoje doznania zwiazane z tym moto , 600 racja jak n poczatek chyba za dużo , nie będę sie porywała z motyka na slonce , co do zacięcia do jazdy to powiem tak , ze jezdzac czuje TO, zawsze chcialam jexdzić juz jako dzieciak probowalam swoich sił na komarkach Sykopson jeśli masz ochote i chęc to bardzo prosze o rozwiniecie wątku o pośmiewisku , zainteresowalo mnie to mimo ze nie upieram sie przy 600 a co do hondy cbr 125 to jakos mi sie nie widzi to moto , juz bardziej podoba mi sie yamaha r125

z tego co widze bardzo mało jest tych kawasaki ninja na polskim rynku a i cenowo też różnie

[fincher]

125 Odpuść sobie.
Tak sie mówi że do spokojnej jazdy ale szybko zaczniesz odczuwać braki mocy.
A nie myślałaś nad jakimś chopperowatym ?
Np viragro 535 jest ładna piękny dźwięk z wydechu i w cenie do 10.000 naprawde łądne sztuki można dostać.

[Sykopson]

Widzę że z gustami nie jest źle. Dobrze że wolisz r125, bo cbr wygląda przy niej jak rower (choć tej najnowszej jeszcze nie widziałem na żywo). Ale weź lepiej tą Ninję, bo to uznana marka i govno prawda że gorsza od innych japończyków, do tego wieksza pojemność i (co najważniejsze) zieleń kawasaki .

Co do pośmiewiska. Ktoś kto wsiada od razu na 600 i ten motocykl nie zabije go lub nie okaleczy, to ta osoba będzie na nim jeździć, ale podświadomie będzie bała się przekraczać pewnych granic (głównie chodzi o zakręty, bo na pałę to nawet małpa pojedzie). Będzie takowa osoba wchodziła w zakręty ze śmieszną prędkością i śmiesznym przechyłem. Przykład: znam pewnego gościa, który postawił na lans, a nie na technikę, ma CBR600RR, środki gum starte, a zewnętrzną krawędź pokrywają włoski (i to jest dwuletnia guma )). myślę że już rozumiesz o co biega. Lepiej powoli coraz większe pojemności, niż od razu na głęboką wodę żeby się utopić (albo bezwładnie pływać na powierzchni)

P.S. senek sory, już nie będę, obiecuję

[zxer]

bierz ninje 250 . kobitki wygladaja zajebiscie na tych moto.

[polskimechanik_pl]

to się nazywa właściwe kryterium oceny

[dave_90]

Jak sprzedawalem moja Yamahe Virago 535 to przyjechala po nia az z Gdanska ( mieszkam we Wroclawiu) dziewczyna mniej wiecej Twoich rozmiarow, mnie tez przyjemnie sie jezdzilo a jestem hmmm... "znacznie" wiekszy, wiec jezeli podobaja Ci sie choppery to Virazka powinna byc dobra.

Odonosnie Ninjy 250 ostatnio mialem taka sytuacje, wracam sobie z kumplem z baletow, patrze a tam jakas pani bezsilnie grzebie cos przy moto, zaoferowalem wiec swoja pomoc i okazalo sie ze miala szlifa i nie moze odpalic moto bo szkrzynia biegow nie chodzi, krotkie ogledziny i okazalo sie ze stopka przy upadku wgiela sie do srodka i zablokowala o ciegno, po 2 minutach Ninya byla gotowa do dalszej drogi . Moral z tego taki ze nawet na 250 mozna sie wy...bac... takze ostroznie na drodze kolezanko i powodzenia w zakupie ^^

[michael]

Wywalić się to i na rowerze można. Przy twoim wzroście nie bałbym się popularnych pięćsetek. Nie są to motocykle ani duże, ani ciężkie, a dają sporo frajdy z jazdy. Za 12tys. zł kupisz młody rocznik np. Kawasaki ER-5. Taki typ motocykla pozwoli ci na lepsze (moim zdaniem) szkolenie techniki jazdy, niż choppery.
ps. Może trochę poza wątkiem-pamiętaj o kompletnym ubiorze przed zakupem motocykla

[radziorek15]

W sumie to nie jestem zbytnio wyższy od ciebie (176cm) i jeździłem na kursie PJ CBF500, FZ6 oraz shadow 600 i ogólnie to chopper był za ciężki jak dla mnie na początek, fz6 fajnie się jeźdźiło ale ogólnie troszkę się bałem jego mocy, natomiast CBF500 był dla mnie w sam raz YBR już jest dla mnie troszkę zbyt słaba. Pozdrawiam

[ninaJanina]

dzięki za kazdą rade co do chopperów to kiedyś an pewno taki sobie sprawię narazie potrzebuje cos lzejszego do nauki jazdy miedzy autami , wchodzenie w zakrety ( troche sie jeszcze boje przechylac , mam nadzieje , ze przyjdzie z czasem albo ktos da mi kilka cennych wskazowek) ninja 250 to są nowe motorki i zastanawiam sie czy warto bo pewnie predzej czy pozniej jakis szlif chociazby na parkingu pojdzie , podobnie jak kolega ybr wydaje mi sie byc strasznie zamulajacy , ninja będzi epewnie zwinniejszy , jutro ide sie przymierzac do czarnej , nie wiem dlaczego ale ta zielona nie bardzo mi sie podoba natomiast w środę ogladam cbf500 opisze doznzania dziękuje jeszcze raz , gdyby cos przyszło Wam do głowy to piszcicie i mam nadzieje do zoba niedługo na drodze

Kawaskai er-5 też mi sie spodobal poszukam gdzięs w pobliżu i przejade sie zobaczyc
jejuuuu przy takim wyborze cieżko wybrac

Co do stroju to juz wybralam markę Held , dość droga , ale chciałabym zeby ubior sluzyl mi jakiś czas ( moze jakies tansze zaminniki znancie )

[tomek_gda]

A ile masz kasy bo nie moge się tego doszukać? Zamiast ER5 może lepiej CB500. Lepsze hamulce, zawiecha i wydaje mi się że bardziej trwałe moto. Ninja 250 była by ok jeżeli lubisz plastiki gdyby nie to że tak jak wspomniałaś moto jest w miarę nowe i ewentualny ślizg będzie drogi w naprawie (chodzi głównie o owiewki).

[Brekekeks]

A co z supermoto? Dość wysokie, ale przymierzyłem się do Rieju Tango 250 i było ok (mam 162 cm wzrostu). Są świetne na miasto, krótsze trasy też im nie straszne, potrafią ładnie wyglądać (kwestia gustu, ale moim zdaniem w/w Tango wygląda świetnie) no i nie ma plastików, które żal porysować:)

[ninaJanina]

rieju tango to nie do końca to czego szukam , dłuższe trasy też mnie interesują (300-500 km) wiec cięzko by było kwote podalam w pierwszym poscie i wyn osi ona 12 tysi korzystając z okazji jest jakas dobra szkola do0szkalająca motocyklistow- warto isc do takowej ?
Pozdrawiam i dzieki za kazda rade