Witam, jestem tu nowy, takich przypadków było na pewno dużo, możecie byc na mnie zli, ale wiecie ze każdy przypadek jest inny. Moze zacznę od początku: dawno, dawno temu... jak miałem 10 lat dostałem swój pierwszy motorek, Romet, później w wieku 11 lat Ogar, a gdy miałem 13 laty rodzice kupili mi Somsona S51, 16 lat - kupiłem sobie MZ ETZ 150 (za swoje żeby nie było
), teraz chodzę na prawko na kursie mam Yamahe YBR 125, nurtuje mnie pytanie, bo bardzo bym chciał kupić Suzuki Bandit 600N ale się boję ze będzie po prostu za szybki, za cięzki i będę miał problem z utrzymaniem go. W lipcu kończę 18 lat, waże 61kg i mam 181cm wzrostu, wydaje mi się ze mam w miare równo pod sufitem chociaż miałem czasem Etką różne przypadki i sam sie sobie dziwiłem że takie głupie rzeczy robiłem
. Mam mętlik w głowie zastanawiam się też nad XJ 600 (niby jakieś 15kg lżejszy) i ER-5 - po prostu mniej żwawe od w/w moto. Od razu napiszę ze CB, GS i GPZ odpadają bo mi się nie podobają (no jeśli gs to jedynie ten nowszy po 2001r, tylko ze w dobrym stanie chyba nie kupię go do 7000zł). Więc jak napisałem mam na moto ok 7000zł (odzież z innego budżetu - już odłożone
)
Jak przysiadłem się do B6 kumpla to problem z wagą zniknął ale gdy stawiałem go na centralną stopkę i go przepychałem to już nie było tak wesoło. a i zaznaczę ze jeśli kupię XJ lub 500 to będzie na góra 2 lata, później wymażony B6. Do tej pory jeździłem bocznymi drogami z małym ruchem, no poza kursem - miasto. Gdy kupię nowe moto to też będę jeździł jakimiś bocznym drogami, po prostu lubię tak jechać sobie i podziwiać piękne widoki okolicy, wiadomo jakieś dalszy wypady z kumplami też będą ale głownie to po swojej okolicy no i też dość często miasto. A tak wogóle to Bandit nadaje się do miasta? Jeśli coś mi się jeszcze przypmni to dopiszę.
czy ze sprzedażą 500 nie ma problemu bo słyszałem ze nie ma na nie takiego popytu, a o ER słyszałem opinie ze ma słabe hamulce i wogóle z trójki CB GS ER własnie kawa wypada najsłabiej
Pozdrawiam, Tomek