Oj tam, oj tam
jazdy na moto sie nie zapomina, wiec dziadek na pewno Ci to wytłumaczy
Tak naprawdę to jazda na motocyklu jest łatwiejsza niz się wydaje. Wystarczy tylko ogarnąć podstawy takie jak sprzęgło (lewa klamka), hamulec przedni (prawa klamka), biegi (1 w dół, luz lekko w górę, i 2,3/4 do samej góry), hamulec tylni (stopka po prawej stronie motocykla), kierunkowskazy i światła (panel po lewej stronie na kierownicy).
Sprzęgło puszczasz po woli. Na początku będziesz bardzo palił sprzęgło pewnie, ale po 5-10 minutach juz będziesz śmigał aż miło
Najważniejsze to jest to abyś nie puścił klamki sprzęgła za szybko, bo wtedy jest ryzyko ze simson pójdzie na koło
btw. składnia zdania i ortografia na wysokim poziomie
Tak kurde powinni pisać wszyscy!
636 post
Chciałoby sie takie 636 w garażu