Strój dla świeżaka
Posty: 22
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Strój dla świeżaka
Witam wszystkich
W wakacje chcę zrobić prawo jazdy kat. A. I tu moje pytanie do doświadczonych posiadaczy jednośladów. Mianowicie, czy zakupić pełen strój czy może tylko kask, buty i rękawice?
Z racji tego że w ciągu roku szkolnego będę miał naukę, motorek (o ile uda mi się go kupić w tym roku ) będzie mi służył do jazdy po mieście, ew czasami do krótkich wypadów poza nie. No i oczywiście nieśmiertelne pytanie co byście polecili dla kogoś zielonego w tych sprawach
Moja waga to ok. 60 kg przy wzroście 173 cm (więc jestem dosyć chuda osobą). Proszę tylko pamiętać, że moje środki są ograniczone
Bym zapomniał... Chodzi mi o strój na ścigacza
W wakacje chcę zrobić prawo jazdy kat. A. I tu moje pytanie do doświadczonych posiadaczy jednośladów. Mianowicie, czy zakupić pełen strój czy może tylko kask, buty i rękawice?
Z racji tego że w ciągu roku szkolnego będę miał naukę, motorek (o ile uda mi się go kupić w tym roku ) będzie mi służył do jazdy po mieście, ew czasami do krótkich wypadów poza nie. No i oczywiście nieśmiertelne pytanie co byście polecili dla kogoś zielonego w tych sprawach
Moja waga to ok. 60 kg przy wzroście 173 cm (więc jestem dosyć chuda osobą). Proszę tylko pamiętać, że moje środki są ograniczone
Bym zapomniał... Chodzi mi o strój na ścigacza
- Wiechson
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 13/5/2011, 17:22
- Lokalizacja: Łódź
Zależy jaki masz budżet na strój. Za 1000zł kupisz najtańszy kombiak skórzany Tchula albo spodnie i kórtkę tekstyl z nieco wyższej półki. IMO do pojemności 500 możesz inwestować w tekstyl. Ja ostatnio kupiłem kurtkę Ozone i jest całkiem niezła, ma protektory łokci i ramion, wypinane ocieplenie, jest z cordury więc nie przepuszcza wody i ma rozpinane otwory wentylacyjne. W kwocie do 400zł są to niezłe ciuchy, za więcej znajdziesz coś lepszego innych firm.
Rieju RRX 70
-
Dr_Acula - Świeżak
- Posty: 323
- Dołączył(a): 26/5/2010, 19:20
- Lokalizacja: kuj-pom division
vergon- jazd po mieście = do pracy, uczelni, szkoły, więc trzeba się przebierać, więc nie gadaj głupot... Chyba, że masz czas i miejsce na to.
Co do butów o dziwo wojskowe obuwie się dość dobrze spisuje- oczywiście całe skórzane.
Dr_acula- od kiedy do **** nędzy cordura nie przepuszcza wody? Pytam się od kiedy, bo chyba swoje plecaki etc. które są z cordury muszę reklamować, bo puszczają wodę. Po 2 miałeś plakietkę z napisem "cordura dupont"? Jeżeli nie to masz dziadostwo czyli codurę albo kodurę, jak kto woli. Po drugie moim zdaniem cordura jest badziewna na ubrania, ale to tylko moje skromne zdanie. Heh, zaraz mi powiesz, że nie masz podpinki pod cordurą i jeździsz na gołe ciało
Tak btw do twórcy tematu- ile masz kasy?
Co do butów o dziwo wojskowe obuwie się dość dobrze spisuje- oczywiście całe skórzane.
Dr_acula- od kiedy do **** nędzy cordura nie przepuszcza wody? Pytam się od kiedy, bo chyba swoje plecaki etc. które są z cordury muszę reklamować, bo puszczają wodę. Po 2 miałeś plakietkę z napisem "cordura dupont"? Jeżeli nie to masz dziadostwo czyli codurę albo kodurę, jak kto woli. Po drugie moim zdaniem cordura jest badziewna na ubrania, ale to tylko moje skromne zdanie. Heh, zaraz mi powiesz, że nie masz podpinki pod cordurą i jeździsz na gołe ciało
Tak btw do twórcy tematu- ile masz kasy?
- pogromnca
- Świeżak
- Posty: 77
- Dołączył(a): 27/4/2011, 23:13
korzystając z założonego wątku-czy możecie polecić turystyczne buty i rękawice najlepiej damskie:) jeśli nie model to choć sparawdzonego producenta, myslałam o butach modeki Le mans II ale kiepskie opinie sa więc co held??? Kask/kurtkę/spodnie już wybrałam:)
- kara81
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 23/5/2011, 18:36
pogromnca napisał(a):vergon- jazd po mieście = do pracy, uczelni, szkoły, więc trzeba się przebierać, więc nie gadaj głupot... Chyba, że masz czas i miejsce na to.
no ja latam do pracy i wbijam sie w cały strój. uważam że akurat na miescie czyha na motonite najwiecej niebezpieczenstw. a w pracy przebieram sie w garniak i już. Prawda jest taka, że nawet na skuter dobrze jest miec skóry. gdy szorujesz tyłkiem po asfalcie to chyba nie ma znaczenia, co nadało ci pędu, busa czy vespa.
CBR 600 RR7 "niunia"
Dopóki śmierć nas nie rozłączy
Dopóki śmierć nas nie rozłączy
-
b_2 - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 12/4/2010, 07:16
- Lokalizacja: Wwa
B_2- powiedz mi jak np. składasz marynarkę? Złożenie do dużej walizki, tak aby się nie pogniotła nie jest wcale oczywistym, do plecaka jak wsadzisz to na pewno będzie wyglądać źle. Spodnie- zależy od materiału, jak masz z plastiku to jak złożysz na 3 (bo inaczej nie wejdą do plecaka/sakwy) to będą ok, każde inne będą mieć ślady. Koszula- jak spodnie. Chyba, że zakładasz pod skórę, ale w takim przypadku wymiętoli się.
- pogromnca
- Świeżak
- Posty: 77
- Dołączył(a): 27/4/2011, 23:13
w pracy mam szafkę, jest tez szatnia. tam trzymam ciuchy. rano zabieram tylko w plecak świeżą koszulę. przebieram się kiblu w 5 minut. garnitur to ekstremum więc ze mną nie jeździ. a jeansy i tshirt z trampkami wciśniesz w plecak bez problemu.
kolego, jak dla mnie to możesz jeździć w stringach i sandalkach, jak Ci wygodnie. ja ubieram skóry, nawet jak mam do przejechania 2 km. dość się nasłuchałem smutnych historii, które miały miejsce właśnie w czasie "wyskoczenia po fajki". i dość sam miałem akcji "o o ku%wa było blisko". szczególnie w mieście.
nie uważam, że dbanie o bezpieczeństwo (jeśli na moto można mówić o bezpieczeństwie) to, jak to raczyłeś nazwać, "głupota". natomiast to słowo doskonale mi pasuje do wbijania do głowy młodemu motocykliście, że absolutnie nie musi o siebie dbać, skoro będzie jeździł po mieście na małym sprzęcie. nie mówię, że ma się od razu wbijać w rc-1 ale może mieć dobrą, wygodną kurtkę i spodnie.
odsyłam do posta pana wiewiórki: viewtopic.php?p=671958&highlight=#671958
kolego, jak dla mnie to możesz jeździć w stringach i sandalkach, jak Ci wygodnie. ja ubieram skóry, nawet jak mam do przejechania 2 km. dość się nasłuchałem smutnych historii, które miały miejsce właśnie w czasie "wyskoczenia po fajki". i dość sam miałem akcji "o o ku%wa było blisko". szczególnie w mieście.
nie uważam, że dbanie o bezpieczeństwo (jeśli na moto można mówić o bezpieczeństwie) to, jak to raczyłeś nazwać, "głupota". natomiast to słowo doskonale mi pasuje do wbijania do głowy młodemu motocykliście, że absolutnie nie musi o siebie dbać, skoro będzie jeździł po mieście na małym sprzęcie. nie mówię, że ma się od razu wbijać w rc-1 ale może mieć dobrą, wygodną kurtkę i spodnie.
odsyłam do posta pana wiewiórki: viewtopic.php?p=671958&highlight=#671958
CBR 600 RR7 "niunia"
Dopóki śmierć nas nie rozłączy
Dopóki śmierć nas nie rozłączy
-
b_2 - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 12/4/2010, 07:16
- Lokalizacja: Wwa
To współczuję Ci trochę, bo nosisz bardzo słabe ciuchy albo ...
Buty garniturowe muszą "odpocząć" co najmniej jeden dzień po noszeniu. Ponadto ubrania, które są w szafce i tam są zdejmowane od razu po noszeniu- stają się zatęchłe i śmierdzą. Już nie mówię o tym, że musisz mieć co najmniej 3 komplety, które się pewnie też ciekawie mieszczą. Chyba, że codziennie chodzisz w jednym, a jak pierzesz garnitur to idziesz na urlop
Nie wiem dlaczego, ale próbujesz nawet najgłupszymi argumentami poprzeć swoje rację. Czy ja neguje to, że na mieście jest mało wypadków? Nie, po prostu na miasto, na krótki dojazd do szkoły, pracy, cokolwiek, zakładanie pełnego kombi to głupota. W dobie jeansów i tekstyli można się ubrać na moto dobrze i po zejściu z niego nie cierpieć katuszy przez chociażby upał, albo zdjąć kurtkę i normalnie iść na uczelnie, nie wyglądając co najmniej dziwnie.
Buty garniturowe muszą "odpocząć" co najmniej jeden dzień po noszeniu. Ponadto ubrania, które są w szafce i tam są zdejmowane od razu po noszeniu- stają się zatęchłe i śmierdzą. Już nie mówię o tym, że musisz mieć co najmniej 3 komplety, które się pewnie też ciekawie mieszczą. Chyba, że codziennie chodzisz w jednym, a jak pierzesz garnitur to idziesz na urlop
Nie wiem dlaczego, ale próbujesz nawet najgłupszymi argumentami poprzeć swoje rację. Czy ja neguje to, że na mieście jest mało wypadków? Nie, po prostu na miasto, na krótki dojazd do szkoły, pracy, cokolwiek, zakładanie pełnego kombi to głupota. W dobie jeansów i tekstyli można się ubrać na moto dobrze i po zejściu z niego nie cierpieć katuszy przez chociażby upał, albo zdjąć kurtkę i normalnie iść na uczelnie, nie wyglądając co najmniej dziwnie.
- pogromnca
- Świeżak
- Posty: 77
- Dołączył(a): 27/4/2011, 23:13
pogromnca, bym się zdziwił jakby kurtka za 350zł miała tą "prawdziwą" cordurę. O dziwo przy jeździe w deszczu nie przepuściła mi wody, ale jakoś w kałużach się nie turlałem. Podpinka to tylko na jesień, a pod cordurą jest jeszcze materiałowa wyściółka - nie wiem co to ma wspólnego z tematem wyboru ciuchów dla Wiechsona?
kara81 jak pisze hans313 rękawice Shimy są całkiem niezłe i tanie, mają też damskie modele. Niestety z czasem zaczynają się siepać szwy, u mnie zaczyna się to dziać i pewnie w przyszłym sezonie będzie zmiana rękawic.
kara81 jak pisze hans313 rękawice Shimy są całkiem niezłe i tanie, mają też damskie modele. Niestety z czasem zaczynają się siepać szwy, u mnie zaczyna się to dziać i pewnie w przyszłym sezonie będzie zmiana rękawic.
Rieju RRX 70
-
Dr_Acula - Świeżak
- Posty: 323
- Dołączył(a): 26/5/2010, 19:20
- Lokalizacja: kuj-pom division
Posty: 22
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości