To współczuję Ci trochę, bo nosisz bardzo słabe ciuchy albo ...
Buty garniturowe muszą "odpocząć" co najmniej jeden dzień po noszeniu. Ponadto ubrania, które są w szafce i tam są zdejmowane od razu po noszeniu- stają się zatęchłe i śmierdzą. Już nie mówię o tym, że musisz mieć co najmniej 3 komplety, które się pewnie też ciekawie mieszczą. Chyba, że codziennie chodzisz w jednym, a jak pierzesz garnitur to idziesz na urlop
Nie wiem dlaczego, ale próbujesz nawet najgłupszymi argumentami poprzeć swoje rację. Czy ja neguje to, że na mieście jest mało wypadków? Nie, po prostu na miasto, na krótki dojazd do szkoły, pracy, cokolwiek, zakładanie pełnego kombi to głupota. W dobie jeansów i tekstyli można się ubrać na moto dobrze i po zejściu z niego nie cierpieć katuszy przez chociażby upał, albo zdjąć kurtkę i normalnie iść na uczelnie, nie wyglądając co najmniej dziwnie.