Dokładnie jak pisze śpiwór.
"Drzewa przy drogach były zawsze sadzone w celu ochrony. Latem chronią przed upałem. Jesienią zasłaniają przed wiatrem i zacinającym deszczem. W zimie zapobiegają nawiewaniu śniegu. Stanowią integralną część krajobrazu i przyrody ożywionej. W naszym kraju nie szanujemy swojego środowiska. Niszczymy je za każdym razem kiedy staje na drodze (nawet pozornie) naszym interesom."
Że już tak zacytuję kolegę z pewnego innego forum.
I nie całość spalin ale część.
Usuńmy także chodniki przy drogach w miastach, przecież nigdy nie wiemy kto nam zza zakrętu wypadnie, i co? Wjechać w niego czy przechodnia? No tak najbliższe domostwa i bloki też przynajmniej 15 metrów od drogi
. <- Tu zachodzące zjawisko jest równą skrajnością, jak to co piszecie o drzewach...
Pozdrawiam.