GSX-R 600 K2 na WÅ‚och do 900

[ROHS]

Witam wszytskich,
w moim dotychczasowym ujeżdżaniu sprzętu szykuje się zmiana. W tym sezonie kupiłem Gixsera, i chyba pora go już zamienić. Zastąpił on GSX-F 750. Tak czy inaczej marzy mi się V2, również to sportowe, ale o dziwo z włoskim temperamentem. Japończyki dziwnie utraciły duszę w moich oczach....
Jeśli ktoś słyszałby lub miałby taką sztukę do 10 tyś zł. proszę o kontakt na prv lub w poście Chętnie oddam mój motocykl w rozliczeniu lub jeśli ktoś zdecyduje się mi przytrzymać moto zwyczajnie sprzedam mój
Motocykle dla emerytów ( chopery )czy jakieś inne dziwne sprzęty z bocznymi kółkami mnie absolutnie nie interesują . Tak samo jak V2 o mocy poniżej 80 km.

[wasil1993p]

pamiętaj że zakup włocha to tylko początek kosztów. jak nie zarabiasz kupy kasy i chcesz sprzęt do jazdy z silnikiem V to za tą cenę możesz kupić co najwyżej sv650, tl1000s i hondę vtr 1000.dla czego zmieniasz gixa jeżeli kupiłeś go w tym roku i nie rozumiem czemu zmieniłeś większą pojemność na mniejszą. wyjaśnij dlaczego japońce straciły wg ciebie duszę.

[ROHS]

Sprawa jest prosta. GSX F jest słabszy niż GSX R mimo tej większej pojemności kto jeździł na obu sprzętach wie o co mi chodzi;)
W zasadzie sam nie wiem dlaczego kupiłem sobie GSX-R, szukałem motocykla lekkiego i z niezłym silnikiem. Wpadł mi w ręce GSX-R...
Natomiast wczoraj miałem okazje przejechać się na Aprili RSV mille. I praca silnika zwyczajnie mnie zachwyciła. Wydobywający dźwięk był niesamowity, walory jezdne zachwycające.
Dlatego stwierdziłem że sportowe V2 i włoskie wykonanie motocykla to jest bajka. Nikt mi teraz nie wmówi, że Włosi robią gorsze motocykle, a co do awaryjności to nie wiem jak to jest. Np. chłopaki kupują do CBR 600 f4 regulatory napięcia z Ducati.

A SV 650 to badziew, i chłam, nikt nie zmieni mojego zdania. Miałem tą nieprzyjemność aby zrobić na nim 100 najgorszych km na motocyklu w moim życiu. To coś nie ma mocy, psuje się jak stara.... nie mam dobrego zdania o tym czymś.

TL hmmm jego tylne zawieszenie, które utknęło w latach 80 jest dobrze znane więc też dziękuje

A VTR waży tyle co mały bus. Tak samo ja VFR dlatego moj oczy skierowały się w stronę Monstera.

Poza tym nie szukam typowego litra. Monster 900, inna maszyna pojemność około 750 -900 np. Aprilia Tuno, muszę coś znaleźć i tyle. Jak posuchasz tych silników zrobisz na nich kilka km, też przestaniesz interesować się Japończykami
Ewentualnie zaczekam kilka miesicy może ten sezon, ale w następnym nie będę jeździć Japończykiem

[RUTRA.RD]

sory ale piszesz troche pierdoly. nie podoba ci sie zawias w tl 1000r ? to kup wilbersa za 2000zl i lataj. myslisz ze sporty o tradycyjnym zawieszeniu prowadza sie lepiej ? ciekawe tylko ile razy ktos ten zawias serwisowal itp. i ile z jego właściwości pozostalo

[Invi]

No i beznadziejny zawias to raczej TL1000S, R-ka miała już w miarę normalny. W ogóle S i R to zupełnie co innego. R-ka jest bardzo sympatyczna tylko że S-ka wyrobiła jej kiepską opinię.

[wasil1993p]

Sprawa jest prosta. GSX F jest słabszy niż GSX R mimo tej większej pojemności kto jeździł na obu sprzętach wie o co mi chodzi;)
W zasadzie sam nie wiem dlaczego kupiłem sobie GSX-R, szukałem motocykla lekkiego i z niezłym silnikiem. Wpadł mi w ręce GSX-R...
Natomiast wczoraj miałem okazje przejechać się na Aprili RSV mille. I praca silnika zwyczajnie mnie zachwyciła. Wydobywający dźwięk był niesamowity, walory jezdne zachwycające.
Dlatego stwierdziłem że sportowe V2 i włoskie wykonanie motocykla to jest bajka. Nikt mi teraz nie wmówi, że Włosi robią gorsze motocykle, a co do awaryjności to nie wiem jak to jest. Np. chłopaki kupują do CBR 600 f4 regulatory napięcia z Ducati.

A SV 650 to badziew, i chłam, nikt nie zmieni mojego zdania. Miałem tą nieprzyjemność aby zrobić na nim 100 najgorszych km na motocyklu w moim życiu. To coś nie ma mocy, psuje się jak stara.... nie mam dobrego zdania o tym czymś.

TL hmmm jego tylne zawieszenie, które utknęło w latach 80 jest dobrze znane więc też dziękuje

A VTR waży tyle co mały bus. Tak samo ja VFR dlatego moj oczy skierowały się w stronę Monstera.

Poza tym nie szukam typowego litra. Monster 900, inna maszyna pojemność około 750 -900 np. Aprilia Tuno, muszę coś znaleźć i tyle. Jak posuchasz tych silników zrobisz na nich kilka km, też przestaniesz interesować się Japończykami
Ewentualnie zaczekam kilka miesicy może ten sezon, ale w następnym nie będę jeździć Japończykiem

jeśli chodzi o dźwięk to nic nie pobije japońskiego R4 i amerykańskiego V2 Harleya. jak dla mnie to sportowe v2 brzmią marnie w porównaniu do r4 ale to jest indywidualna kwestia gustu. jeździłem sv650 i powiem że rakieta to to nie jest ale sprzęt całkiem fajny. nie wiem skąd masz te info o awaryjności ale i tak jest lepiej niż we włochach. a poza tym to jaka cena taki towar.

[Przemo_rene]

A mój wynalazek czyli TL1000R poza eksploatacją to się nie psuje wcale. Że opony po 7tyś do wymiany? Że napęd dostaje tak, ze pewnie nowy na 10tyś km starczy? Że łozyska w kołach od gumowania padają...? Gsxr 600 - jakikolwiek - jest szybszy od gsxf'a. A już tym bardziej 2002. Tylko trzeba to kręcić.

Za 10tyś kupisz aprilie falco do wkładu finansowego na start około 2-2,5tyś (napęd, opony, porządny serwis kompleksowy z regulacjami i wymianami czego tylko trzeba) Przy tych sprzętach podejrzewam, że jak w większość bardzo mocnych (momentem, nie mocą..) sprzętów - wszystko musi być tip-top bo inaczej zaczyna ciągnąć za sobą pozostałe podzespoły...

TL1000R - poza zasiegiem cenowym - tutaj miałbyś petardę, która wciągnęłaby Cię nosem i wypluła wydechem za samą myśl o braku serwisu.
Sztuki na allegro (KAŻDA no może poza jedną) - wymagają masy wkładu (średnio 4-5koła) by jeździły tip top. TL1000S z allegro - można próbować szukać serię powyżej 97 roku ale i tak wkład 2koła to minimum a do tego dochodzi rzeźba w elektryce na starcie jeżeli nie była zrobiona (ciężkie odpalanie po nocy na nawet dobrym aku) oraz porządne ustawienie TPS, fast idle levera, oraz przepustnic wtrysku.

Ogólnie modele TL1000 (S i R) nienawidzą być rozregulowane - nawet nieznacznie. Strajkują i to ostro...ale jak ustawisz jak trzeba - poezja - odkręcasz i zostawiasz dynamiką wszystko co jeździ robiąc przy tym hałasu jak helikopter bojowy.

Zawias tylni tak w TLR jak i TLS (choć są inne ale bliźniacze)
wymaga regularnego rozkręcania (co 2 sezony najdalej) i kompleksowego czyszczenia i smarowania bądź wymiany zużytych łożysk - one tutaj spełniają bardzo dużą rolę i zaniedbanie tego w skrajnym przypadku tworzy mit o pękających "ni stąd ni z owąd" mocowań amortyzatora. Bo jak ma się nie wyłąmać jak łożysko zapieczone na amen?? ...
Ja jeżdzę na seryjnym i ze spokojem nie miałem jeszcze z jego powodu stresu a nie precluje.

Co do ducati - nie wiem nie jeździłem - natomiast hałasujące sprzęgło - rzecz gustu - ale mnie odrzuca jak Jola Rutowicz... lub wzmianka w TV o Smoleńsku... (brryyy...aż mnie wzdryga)

Honda VFR1000 - bezpłciowe i chleje dobrze wyregulowana od 10l/100km

Honda VTR SP1 - poza zasięgiem cenowym SP2 - tym bardziej. One też idealne nie były (chłodnice po bokach...przez co się grzeje, padające czujniki przepustnicy czy regulatory napięcia, liniowa moc i spadająca na pysk moc po 9tyś obr.. Przykładowo TL1000R ciągnie coraz mocniej aż do samych 10,5tyś po czym wchodzi rev limiter ale mocy jest tuż przed nim MEGA dużo)

Co do części eksploatacyjnych kazdego z w/w moto jest dużo i łatwo dostępne. Dostępność cześci eksploatacyjych do "egzotyków" (nie R6, czy ZX6R itp) to mit. Co do plastików czy silnikowych ... to co innego.

Ogólnie to tyle.

[ROHS]

Wiewiura po pierwsze po Twoim poście zastanawiam się jak inteligentny jesteś skoro to ja jestem na haju. Skoro piszę wyraźnie, że chcę moto powyżej 80 koni mechanicznych to znaczy że chcę powyżej tej 80 czyli od pojemności minimum 750. A Ej Ziom poisz sobie do kolegów z piaskownicy na szarym osiedlu na którym się wychowałeś, i popatrz na standardowe wyposażenie np. Aprili RSV porównaj je z TL a następnie odezwij się obrońco japońskiego sprzętu...

O zawieszeniu TL słyszałem już tyle wiadomości, że mnie to przeraziło, teraz już wiem jak to wygląda dzięki informacją Przemo_rene, zapomniałem dodać, że koszt dołożenia 2-3 tysięcy do motocykla biorę po uwagę. Gdy kupuję coś nie nowego wiem, że opis sprzedawcy to raczej groteskowy żart.
Przyznam, że szukam Ducati Monstera 900 lub Aprili RSV. I w obu przypadkach biorę po uwagę wymianę rozrządu kompleksowy serwis silnika. Oczywiście ni chcę kupić padliny. Ale wolę kupić coś tańszego i włożyć kilka złotych z pewnością że jest to zrobione nić pseudo wymuskane cudo.

PS do reszty zainteresowanych pokroju gryzonia nie umiejących wychwytywać informacji między wierszami, wiem jak V2 oddaje moc i dlatego właśnie chcę zamienić rzędówkę na V2

PS2
Bardzo chciałem podziękować użytkownikowi Przemo_rene za użyteczną wypowiedź, która zdecydowanie może mi ułatwić wymianę sprzętu, teraz biorę pod uwagę również niektóre Japończyki

[madcap]

co by wrzucić do pieca
sv650s to bardzo wdzięczne moto, ale to moto codziennego uzytku, a nie podrywania siks przed tańcbudą
i do tego te 72 km wystarcza
wiec stwierdzenie, że to nie jedzie jest bardzo chybione

co do luźnych myśli, jeśli chcesz mieć łosz end goł, to masz wynalazek pt. cagiva raptor 1000
silnik od suzi (TLR, SV1000) ale włoskie opakowanie

[carma]

Wiewiura po pierwsze po Twoim poście zastanawiam się jak inteligentny jesteś skoro to ja jestem na haju. Skoro piszę wyraźnie, że chcę moto powyżej 80 koni mechanicznych to znaczy że chcę powyżej tej 80 czyli od pojemności minimum 750. A Ej Ziom poisz sobie do kolegów z piaskownicy na szarym osiedlu na którym się wychowałeś, i popatrz na standardowe wyposażenie np. Aprili RSV porównaj je z TL a następnie odezwij się obrońco japońskiego sprzętu...

O zawieszeniu TL słyszałem już tyle wiadomości, że mnie to przeraziło, teraz już wiem jak to wygląda dzięki informacją Przemo_rene, zapomniałem dodać, że koszt dołożenia 2-3 tysięcy do motocykla biorę po uwagę. Gdy kupuję coś nie nowego wiem, że opis sprzedawcy to raczej groteskowy żart.
Przyznam, że szukam Ducati Monstera 900 lub Aprili RSV. I w obu przypadkach biorę po uwagę wymianę rozrządu kompleksowy serwis silnika. Oczywiście ni chcę kupić padliny. Ale wolę kupić coś tańszego i włożyć kilka złotych z pewnością że jest to zrobione nić pseudo wymuskane cudo.

PS do reszty zainteresowanych pokroju gryzonia nie umiejących wychwytywać informacji między wierszami, wiem jak V2 oddaje moc i dlatego właśnie chcę zamienić rzędówkę na V2

PS2
Bardzo chciałem podziękować użytkownikowi Przemo_rene za użyteczną wypowiedź, która zdecydowanie może mi ułatwić wymianę sprzętu, teraz biorę pod uwagę również niektóre Japończyki

Ej ziom a nie lepiej kupic sobie coś o silniku większym ziom niz wiesz te ziomowe 760?? weż dorwij jakiegos litra bo poniżej to rowery na kołach ziom są .