Scigacz.pl

przez **GSXRPOWER** » 20/4/2011, 01:45

Witam jakis czas temu ustalalismy jaki sprzet mam sobie wybrac i tutaj zadnych dodatowych pytan nie mam.Problem dotyczny natomiast mojego kolegi. W przeciwienstwie do mnie nigdy w zyciu nie jechal zadnym motorem a planuje kupic sobie Full Crossa. Bylo by to jakies 125 2T.Jako ze to ja mam mu to wybrac to nieco sie martwie czy sobie nie zrobi krzywdy w ciagu 5min.I tak wymyslilem zeby przynajmniej na sam poczatek troszeczke wykastrowac moto.Teraz jak?Tak na szybkiego wymyslilem tak:
-zwezka w wydech
-zwezka pomiedzy gaznikiem a cyl.
-zaciecie zaworu wydechowego w poz.zamknietej
-mniejsze dysze i odpowiedna regulacja gaznika
-czy cos co mi sie nie wydaje super dobrym pomyslem ale napewno bylo by skteczne umieszczenie czegos pomiedzy przepustnica a nakretka gaznika

Nie mowie zeby zastosowac wszystko z listy ale wybrac jakas pozycje.Jak myslicie czy ma to sens i czy nie bedzie to zbyt szkodliwe dla silnika.Wiekszosc 50,80,125 itp 2t byla fabrycznie blokowana w podobne sposoby wiec z tad ten pomysl.

przez **henio12323** » 20/4/2011, 09:14

hmm jak dla mnie bez sensu kupowac i blokowac. jak np 125 mu za mała niech kupi sobie 85 na duzych kołach. bedzie praktycznie tej samej wielkosci, a bedzie nieco słabsza co nie znaczy ze za słaba. co do szkodliwosci to własnie bedzie szkodliwe. są to silniki wyczynowe. co innego blokowac przepływ w wolnoobrotowym 2T a co innego w takiej kosiarce

jedyne co mozna by to wsadzenie mniejszej dyszy plus regulacja i jakas podkładka pod przepustnice. tylko ze tez to jest 2T i jak mu nie odkręcisz to nie bedzie jechał ;/ dlatego moim zdaniem lepiej kupic mniejsza pojemnosc albo np hard enduraka

przez **barek253** » 20/4/2011, 13:06

a skad wiesz ze sie zabije odrazu
ja kupilem moja sete jako 1 moto i na poczatku powoli sie oswajalem jakis czas i bylo ok
jak ma olej w glowie to nic mi nie bedzie

przez **N3xT** » 20/4/2011, 14:21

Nom jak mu nie odkrecisz manety , nie bedzie ciagnol , nie bedzie ciagnol - bedzie sie zalewal :/

3 razy wiecej czasu stracisz PRZY NIM niz na NIM

przez **barek253** » 20/4/2011, 15:18

nie wiem czemu piszecie ze sie bedzie zalewal
jak zaczynalem ani razu mi sie nie zalal a pyrkalem
teraz czasami jak mam kawalek prostej po asfalcie to pyrkam na pol gazu i tez mu nic nie jest

przez **henio12323** » 20/4/2011, 16:34

jezeli dobrze jest ustawiona mieszanka to nie tyle co bedzie zalewał ale bedzie dostawał zawsze za duzo mieszanki. na pewno zauwazyłes ze jak pyrkasz wolno to po odkręceniu gazu nie zbiera sie w normalnym tempie tylko przymula go nieco i dymi wiecej to jest włąsnie przylewanie. to niszczy swiece np

przez **GSXRPOWER** » 21/4/2011, 01:33

No to to niestety fakt ze morze mulic i nie bedzie chcial wchodzic na obroty tak jak powinien.Ale co myslicie ze da rade ogarnac na samym poczatku 40km pod tylkiem?Ja jak zaczynalem to chyba jak kazdy jakis romet itp.Dalej byl 1szy japonczyk suzuki rg 80 i taka przesiadka z rometa/wsk czy innego wynalazku na 12 konnego japonca to byl szok hehe.Poprostu nie wyobrazam sobie nauki jazdy na czyms co ma naprawde mocnego kopa.

przez **QuaCore** » 21/4/2011, 06:37

Niech kolega pojezdzi na made in china 250 zeby nie był laikiem i dopiero niech wsiada na full cross

bo zmniejszanie mocy w tych motorkach nie ma sensu

przez **michol** » 21/4/2011, 08:10

ja ze skuterka [Aprillia Sr 50], ktory ma max 5 KM, przesiadlem sie na kx 125 45KM i zyje. A mam 16 lat 175cm wzrostu.

przez **barek253** » 21/4/2011, 08:43

jak bedzie z glowa na poczatku jezdzil to spokojnie da rade

przez **henio12323** » 21/4/2011, 09:58

to juz zalezy od niego. kumpel na 1 moto kupił sobie 125 w 2T i jakos jeździ do dzis

kwestia obycia ze sprzętem. no ale są ludzie którzy na takim czyms potrafia sie zabic. wiec nie mozemy doradzic zeby kupił i sie nie martwił... niech sam oceni czy da rade

Scigacz.pl

Zablokowanie 125 2T

Zablokowanie 125 2T

Kto przegląda forum