pierwszy motor + kilka pytan od zupelnego nowicjusza
Posty: 6
• Strona 1 z 1
pierwszy motor + kilka pytan od zupelnego nowicjusza
Jako ze to pierwszy post - na początek chciałem sie przywitać, a więc Witajcie:)
Postanowilem zostać motocyklistą. Zapisalem sie na A, poki co mialem zajecia teoretyczne, nigdy w życiu nie siedziałem na motocyklu. (nawet na chwilke)
Jezlei ma to jakies znaczenie to B mam od 6 lat, od trzech lat jezdze mocnym autem z tylnym napedem i nic mi sie nie stalo:)
Bede mial do wydania okolo 7000 na motor i ubranie. Mam 185cm wzrostu i waze 110 kg (:)), z tego co patrzylem juz po forach na pewno chce jakis motor naked, duzo ludzi poleca suzuki gs500, wizualnie bardzo mi sie podoba ale czy przy moich gabarytach bedzie ok? bardzo podoba mi sie ducati monster 600 ale czy bedzie dobry na poczatek?
co jeszcze z tego typu polecacie (naked)? Tak zebym sie nie zabil na tym zanim naucze sie choc troche jezdzic.
Kolejne pytane - czy jazda na motorze moze powodowac jakies problemy z nadgarstkami? Bóle, nadwerezenie itd? Jestem muzykiem i bylo by to bardzo niewskazane.
Postanowilem zostać motocyklistą. Zapisalem sie na A, poki co mialem zajecia teoretyczne, nigdy w życiu nie siedziałem na motocyklu. (nawet na chwilke)
Jezlei ma to jakies znaczenie to B mam od 6 lat, od trzech lat jezdze mocnym autem z tylnym napedem i nic mi sie nie stalo:)
Bede mial do wydania okolo 7000 na motor i ubranie. Mam 185cm wzrostu i waze 110 kg (:)), z tego co patrzylem juz po forach na pewno chce jakis motor naked, duzo ludzi poleca suzuki gs500, wizualnie bardzo mi sie podoba ale czy przy moich gabarytach bedzie ok? bardzo podoba mi sie ducati monster 600 ale czy bedzie dobry na poczatek?
co jeszcze z tego typu polecacie (naked)? Tak zebym sie nie zabil na tym zanim naucze sie choc troche jezdzic.
Kolejne pytane - czy jazda na motorze moze powodowac jakies problemy z nadgarstkami? Bóle, nadwerezenie itd? Jestem muzykiem i bylo by to bardzo niewskazane.
- motyl666
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 5/4/2011, 23:21
WITAMY! Lewa w góre
Nie lubie tego typu pytan...
To tak samo jakbym sie Ciebie spytał ''Nie jezdzilem nidgy autem czy dam rade jezdzic 150konnym autem?''
Wiesz dopiero byles na zajeciach teoretycznych
Przed Toba praktyka
na kursie pewnie bedziesz smigał jakas 250 ,która mocą nie powala (~20KM) jednak jezeli nigdy nie smigales to bedziesz pod wrazeniem
Pamietaj ,zeby wszystko robic spokojnie ,spokojnie puszczac sprzeglo i spokojnie dawac gaz ,wszystko z wyczuciem nie spieszac sie,bo wystarczy ze przy ruszaniu za szybko puscisz sprzeglo,przestraszysz sie ,ze Ci zgasnie ,dasz gazu za duzo by ruszyl i Cie wyrwie ,z paniki przedni na maxa nacisniesz i gleba
Przy Twojej wadze akurat bedzie lepiej z motorami w sensie ,mozesz
tak to nazwe ''masą'' panować nad moto
monster 600 ma z 60KM o ile pamietam ,wiec powinno być okej i wagowo 180KG jakies chyba
Zreszta na jazdach ,a masz ich 20h wszystkiego sie nauczysz wyczujesz ,opanujesz technikÄ™ jazdy
A pojechac pojedziesz na wszystkim ,tylko pytanie jak daleko
Nie lubie tego typu pytan...
To tak samo jakbym sie Ciebie spytał ''Nie jezdzilem nidgy autem czy dam rade jezdzic 150konnym autem?''
Wiesz dopiero byles na zajeciach teoretycznych
Przed Toba praktyka
na kursie pewnie bedziesz smigał jakas 250 ,która mocą nie powala (~20KM) jednak jezeli nigdy nie smigales to bedziesz pod wrazeniem
Pamietaj ,zeby wszystko robic spokojnie ,spokojnie puszczac sprzeglo i spokojnie dawac gaz ,wszystko z wyczuciem nie spieszac sie,bo wystarczy ze przy ruszaniu za szybko puscisz sprzeglo,przestraszysz sie ,ze Ci zgasnie ,dasz gazu za duzo by ruszyl i Cie wyrwie ,z paniki przedni na maxa nacisniesz i gleba
Przy Twojej wadze akurat bedzie lepiej z motorami w sensie ,mozesz
tak to nazwe ''masą'' panować nad moto
monster 600 ma z 60KM o ile pamietam ,wiec powinno być okej i wagowo 180KG jakies chyba
Zreszta na jazdach ,a masz ich 20h wszystkiego sie nauczysz wyczujesz ,opanujesz technikÄ™ jazdy
A pojechac pojedziesz na wszystkim ,tylko pytanie jak daleko
- hans313
- Świeżak
- Posty: 115
- Dołączył(a): 2/9/2010, 23:40
- Lokalizacja: Piła
Monster jest git, tylko ciężko będzie coś znaleźć w dobry stanie i za kwotę, którą dysponujesz. Alternatywą dla gs-a może być kawasaki er5.
-
mognilwo - Świeżak
- Posty: 409
- Dołączył(a): 10/12/2008, 19:27
Na chwile obecna chyba zdecydowany jestem na GS500, bardzo duzo osob poleca jako pierwszy moto, w sumei teraz chce tylko zapytac czy jest to odpowiedni motor dla mojej masy (183cm, 110kg).
Nie chce za mocnego moto, zeby sie nie wywalic i np stwierdzic "juz nigdy nie wsiade na motor!"
Nie chce za mocnego moto, zeby sie nie wywalic i np stwierdzic "juz nigdy nie wsiade na motor!"
- motyl666
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 5/4/2011, 23:21
Wszystko na co wsiądziesz po doznaniach na kursie będzie rwało i prostowało rączki w łokciach od samego dołu jak koń wyścigowy na dobrym koksie .
Chłopaki tu spoko piszą że GS500 na początek i mają rację ale pamiętaj że oni już mają kilka tysięcy nawinięte na o2o i pewne odczucia są dla nich czymś zupełnie normalnym .Poza tym auto nijak się ma do jednośladu i o tym przekonasz się szybko na kursie nawet auto 150 konne powiem żadna specjalna moc.
Motor nie wybacza błędów i wymaga duzo więcej zaangażowania niż tkzw. kanapa poza tym zobaczysz co zrobia z toba inni kierowcy podczas jazdy po mieście na L-ce
Zastanów się jaki typ , rodzaj eksploracji naszych dróg byłby ci bliższy np. Turystyka , turystyka +szutrowy lekki teren , może podobają ci się jazda na czymś w rodzaju Harley (czopery chyba dobrze napisałem ), czy dynamiczne pokonywanie zakorkowanego miasta , lub sport ale tu pozostaje tylko tor wyścigowy. To bardzo pomoże przy wybieraniu moto .
Pojedz sobie do salonu jednego czy drugiego posiedz na maszynach podotykaj sobie -taka prawda moto to przyjemność w pełni to się czuje a nie kalkuluje zobaczysz wtedy jak się czujesz za sterami jednego czy innego modelu . Nie proponowałbym przygodnych jazd na maszynach kolegów bo to może Cię wystraszyć no i bardzo źle się skończyć.
W trakcie trwania kursu nauczysz się panowac nad maszyna i w międzyczasie może wyłoni się jakaś zajawka na rodzaj eksploracji co bardziej ukierunkuje cię przy zakupie pierwszej maszyny.
Gdyby okazało się że nie jesteś jeszcze do końca pewien czego oczekujesz zawsze mozna kupić coś w mierę uniwersalnego podkreślam w miarę bo z chopera naketa nie zrobisz .
Ja osobiście jestem świeżak przyrodnik i moim przypadku padło na YANAHA FAZER 600 to turystyki sie nada na miasto w miare lekki i bardzo zwinny i poza tym wszystkim bardzo mi się podobał dodatkowy atut jak nie najistotniejszy cena zakupu była dla mnie do zaakceptowania.
W razie co zawsze możesz podpytać na forum chłopaki sa konkret i potrfia pomóc tak żeby nie powielać błędów.
pozdro
Chłopaki tu spoko piszą że GS500 na początek i mają rację ale pamiętaj że oni już mają kilka tysięcy nawinięte na o2o i pewne odczucia są dla nich czymś zupełnie normalnym .Poza tym auto nijak się ma do jednośladu i o tym przekonasz się szybko na kursie nawet auto 150 konne powiem żadna specjalna moc.
Motor nie wybacza błędów i wymaga duzo więcej zaangażowania niż tkzw. kanapa poza tym zobaczysz co zrobia z toba inni kierowcy podczas jazdy po mieście na L-ce
Zastanów się jaki typ , rodzaj eksploracji naszych dróg byłby ci bliższy np. Turystyka , turystyka +szutrowy lekki teren , może podobają ci się jazda na czymś w rodzaju Harley (czopery chyba dobrze napisałem ), czy dynamiczne pokonywanie zakorkowanego miasta , lub sport ale tu pozostaje tylko tor wyścigowy. To bardzo pomoże przy wybieraniu moto .
Pojedz sobie do salonu jednego czy drugiego posiedz na maszynach podotykaj sobie -taka prawda moto to przyjemność w pełni to się czuje a nie kalkuluje zobaczysz wtedy jak się czujesz za sterami jednego czy innego modelu . Nie proponowałbym przygodnych jazd na maszynach kolegów bo to może Cię wystraszyć no i bardzo źle się skończyć.
W trakcie trwania kursu nauczysz się panowac nad maszyna i w międzyczasie może wyłoni się jakaś zajawka na rodzaj eksploracji co bardziej ukierunkuje cię przy zakupie pierwszej maszyny.
Gdyby okazało się że nie jesteś jeszcze do końca pewien czego oczekujesz zawsze mozna kupić coś w mierę uniwersalnego podkreślam w miarę bo z chopera naketa nie zrobisz .
Ja osobiście jestem świeżak przyrodnik i moim przypadku padło na YANAHA FAZER 600 to turystyki sie nada na miasto w miare lekki i bardzo zwinny i poza tym wszystkim bardzo mi się podobał dodatkowy atut jak nie najistotniejszy cena zakupu była dla mnie do zaakceptowania.
W razie co zawsze możesz podpytać na forum chłopaki sa konkret i potrfia pomóc tak żeby nie powielać błędów.
pozdro
- czarlee
- Świeżak
- Posty: 210
- Dołączył(a): 19/3/2011, 04:41
- Lokalizacja: GDAŃSK
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości