Scigacz.pl

przez **fiszu19** » 2/4/2011, 21:35

Witam. Pytanie moje to jak wyregulować gaźnik żeby moto chodziło jak powinno? Mieszkam na wiosce i do najbliższego mechanika, który się na tym konkretnie zna mam 60 km.. a więc może pomożecie? Gaźnik firmy keihin. Regulować go metodą prób i błędów czy jak? Wiadomo gaźnik nie jest nowy i standardowe ustawienia nic nie dadzą pewnie.. aktualnie mam śrubkę od powietrza wykręconą w lewo na 6 obrotów a od mieszanki na 1,5. Moto chodzi ale skąd mam wiedzieć czy jest ok i czy to jest ten "power" który moto powinien mieć.. ? dzięki za pomoc! Dodam jeszcze, że czasami zalewa świece i muszę ją wytrzeć i wtedy moto odpali..

przez **Bostorn** » 2/4/2011, 21:42

który rok maszyny, moze cos znajde w serwisuwce, a najlepiej podesłał bym Ci ją

przez **fiszu19** » 3/4/2011, 08:32

1998.. mam serwisówke do niego ale po angielsku.. a z angielskiego kozak nie jestem :oops:

przez **fiszu19** » 3/4/2011, 11:18

Sorki, że jeden pod drugim ale zapomniałem dodać.. Na zdjęciu gaźnik który posiadam.. chodzi o firmę bo model inny.. a mianowicie.. nr 1 to śrubka od powietrza a 2 od mieszanki paliwa nie? i teraz gdy moto odpale poczekam aż się troche rozgrzeje i odkęrece na maksa śrubkę od powietrza to motor w ogóle na nią nie reaguje.. tak samo jak przykręce do oporu.. mogę z nią robić co chce a motor i tak ma te same obroty i nic się nie dzieje a przecież chyba powinien reagować.. ?

przez **barek253** » 3/4/2011, 14:00

jezeli srubke 2 zakrewcisz powinien po chwili zgasnac
a jezeli odkrecasz ja to nie bedzie na postoju duzej roznicy
dopiero jak bedziesz jezdzil bedzie inaczej reagowal
co do obrotow to beda one rosnac ale do tego sluzy to duze czarna pokretlo

przez **fiszu19** » 3/4/2011, 16:59

tak dokładnie. jak śrubkę nr 2 przykręce to przygasa motor a jak kręcę subką numer jeden tą czarna to moto nie reaguje w ogóle.. a jezcze jak na złość dzisiaj miałem problem z odpaleniem go.. a jak już odpalił to nie równo chodzi.. nic nie robię gazem a motor jak nie chodzi na takich malutkich obrotach, że musze go ratować manetką to wchodzi na takie wysokie obroty, że musze zgasić bo masakra jest.. a jak nie to i to, to jest normalnie ale chodzi nie równo czyli jakbym dodawał torszkę gazu i puszczał.. i tak na zmiane..

przez **barek253** » 3/4/2011, 17:34

a tak sie tez dzieje jak juz go rozgzejesz?
bo na zimnym zawsze tak jest ze przygasa

i mi nie chodzi ze srubka nr.1 tylko mi chodzi o to duze pokretlo co nim ssanie wlaczasz moze tu proboj regulowac

przez **Bostorn** » 3/4/2011, 19:19

dobrze wyregulowana nie ma prawa zgasnąc jeżeli jest na ssaniu

srubka która zaznaczyłeś ze sprężynką jest od biegu jałowego, tym ustawiasz obroty

przez **fiszu19** » 3/4/2011, 20:01

a to mam regulować na ssaniu ? to od ssania to tylko góra dół i nic więcej? no wiem, że ta ze sprężynką jest od obrotów tylko mówię, że motor w ogóle nie reaguje na tą śrubke.. nie ważne czy będzie wkręcona czy wykręcona.. czy dopiero będzie widać różnice w jeździe.. ? a co myślicie o tych obrotach? to wina źle wyregulowanego gaźnika czy coś innego ?

przez **barek253** » 4/4/2011, 14:32

tam gdzie masz gora dol do ssania tez sie kreci na boki i to sa obroty tym sproboj

przez **fiszu19** » 4/4/2011, 16:48

a widzisz tego nie wiedziałem.. jednak człowiek całe życie się uczy

a co myślicie o tych falujących obrotach ?

przez **barek253** » 4/4/2011, 18:04

sproboj najpierw z tym
od poczatku ci pisze o tym pokretle
zapal i krec w lewo czyli dasz wieksze obroty i powinno grac
pozniej jak bedzie mial za duze to krec w druga strone az beda optymalne i ma chodzic

przez **Bostorn** » 4/4/2011, 19:27

ustaw gaźnik jak bd silnik ciepły na zimnym tego nie zrobisz

przez **fiszu19** » 5/4/2011, 11:33

Nadal nic.. Moto rozgrzane kręcę tym od ssania i motor nadal faluje i nic się nie dzieje.. odpalić teraz go mogę tylko na ssaniu.. wcześniej szło normalnie... nawet jak był zimny. nie wiem co jest. chyba faktycznie będzie trzeba go oddać do serwisu..

przez **barek253** » 5/4/2011, 11:56

tym od ssania krecisz w lewo?
bo w lewo zwiekszasz obroty i nic sie nie dzieje?
muysza obroty wzeosnac
a co to znaczy ze faluje?

przez **fiszu19** » 5/4/2011, 12:34

no wlasnie nic się nie dzieje.. falują to znaczy, że obroty skaczą mi z góry w dól.. pisałem kilka postów wcześniej o tym.

przez **barek253** » 5/4/2011, 12:38

to jak sie nic nie dzieje to musi byc cos z gaznikiem

przez **barek253** » 5/4/2011, 12:39

to jak sie nic nie dzieje to musi byc cos z gaznikiem
oddaj komus kto sie zna najlepiej i ci powie

przez **fiszu19** » 5/4/2011, 12:52

no i chyba też tak zrobie bo nie chce go całkiem zepsuć..

przez **tomlim** » 26/4/2011, 22:59

mam pytanko
kupilem magne z 87 za nieduze jak na tutejsze warunki pieniadze ale mam problem- wkreca mi sie tylko do ok 4 tys obrotow pozniej juz tylko charczy i nie ciagnie.
boje sie za bardzo krecic tymi wszystkimi srubkami od balansu miedzy gaznikami.(jest ich 4 - 3 na tyle przednich i 1 na froncie tylnych gaznikow)
co to moze byc za przyczyna?
dzieki z gory za odp.

Scigacz.pl

regulacja gaźnika keihin. ktm exc 300

regulacja gaźnika keihin. ktm exc 300

Kto przegląda forum